Sehnsucht Napisano 19 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2010 (edytowane) Straszliwie jestem ciekawa jak pewną sprawę pokażą Wam karty (co zresztą może być dla nas wszystkich interesujące, więc zachęcam) Co się wydarzyło 30.10.2009 (a dokładniej gdzie byłam i co się działo)? Czy i jeżeli już tak, to jak dawno temu byłam tam już kiedyś? Kto mi towarzyszył? Czy w samym zdarzeniu brała udział ta sama osoba, czy był ktoś jeszcze? Jakie były moje odczucia przed i w trakcie zdarzenia? Jaki wpływ miało to zdarzenie na moje życie? Odpowiedź jutro około 22.00 (chyba, że ktoś nie zdąży to przedłużymy) Marta, 22.01.1981 Edytowane 29 Stycznia 2010 przez Sehnsucht Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dezire3 Napisano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 gdzie bylaś? diabeł-9 denarów-chyba u jakis znajomych za miastem co się działo? 10 kielichów-2 kielichów-była jakaś uroczystość rodzinna,moze zabawa,miłe spotkanie jakieś Czy i jeżeli już tak, to jak dawno temu byłam tam już kiedyś? moc-byłaś tam kiedy-6 kielichów-jako mala dziewczynka Kto mi towarzyszył? 2 bulaw-cesarzowa-mama chyba,albo jakas kobieta Czy w samym zdarzeniu brała udział ta sama osoba, czy był ktoś jeszcze? wisielec-królowa denarów-księzyc-hmmm chyba jakies inne kobiety jeszcze były,moze jakaś w ciazy Jakie były moje odczucia przed i w trakcie zdarzenia? uczucia przed zdarzeniem 10 denarów-bardzo pozytywne,fajny rodzinny nastrój w trakcie 7 denarów-as denarów-oczekiwanie na pomoc,jakas niecierpliwosć Jaki wpływ miało to zdarzenie na moje życie? mag-3 denarów-świat kurcze może jakoś cie to otwarło albo utwierdziło w przekonaniu że potrafisz sobie poradzic ze wszystkim Mi sie to wszystko kojarzy z tym ze pojechalas gdzies na jakies babskie spotkanie,może jakies spotkanie z koleznkami z dziecinnych lat a jedna z nich zaczęła rodzić... Dziwne skojarzenia ;-)Pewnie bzdur naplotłam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olkacool Napisano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 gdzie byłaś 30.10.2009? Król Kielichów Królowa Buław Wśród ludzi z podobnymi problemami, aktywnie walczącymi z czymś ale jednocześnie wierzący w siebie i że się uda wszystko. co się działo? 7 Kielichów 8 Mieczy 3 Miecze Ostatnio 7 Kielichów u Ciastka pokazał zabieg jakiś, więc może miałaś zabieg, operację? Dosłownie zrobiono ranę jakąś na ciele a Ty się na to zgodziłaś… bo mogłabyś się bardziej rozchorować… albo coś mogło się stać. Czy i jeżeli już tak, to jak dawno temu byłam tam już kiedyś? As Mieczy Byłaś, jak miałaś podobny zabieg, ewentualnie jak się urodziłaś albo jak Ty rodziłaś (As Mieczy 2x pokazał mi poród) kiedy 6 Kielichów w przeszłości… Kto mi towarzyszył? Rycerz Buław Pustelnik Jakaś stosunkowo młoda, ewentualnie w średnim wieku osoba, aktywnie działająca i ktoś, kto trzymał się na uboczu, gotowy w każdej chwili by pomóc… Czy w samym zdarzeniu brała udział ta sama osoba, czy był ktoś jeszcze? 5 Kielichów Wieża Mogła być jedna osoba więcej, bardzo przeżywała wszystko.. uczucia przed zdarzeniem 4 Monet Król Buław Trochę podejrzliwie podchodziłaś do tego, miałaś ochotę zwiać gdzie pieprz rośnie, albo chciałaś by już było po wszystkim, byłaś zniecierpliwiona w trakcie 10 Kielichów 7 Kielichów Rydwan Uff, odetchnęłaś z ulgą, mogłaś odpocząć i cieszyłaś się bardzo, bo to był wielki sukces jakiś. Jaki wpływ miało to zdarzenie na moje życie? Królowa Mieczy Umiarkowanie 6 Mieczy Może strąciłaś jakąś część ciała albo uszkodziłaś albo ci usunięto coś, potem przywykłaś do tego, pozwoliło ci to żyć… Ewentualnie, urodziłaś drugiego dzidziusia :jezyk_oko: Pewnie stek bzdur... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sehnsucht Napisano 20 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 (edytowane) Kochane - w niektórych punktach ciepło, ale jeszcze nie gorąco. I podpowiadam: nic z dziećmi, porodami, czy jakimikolwiek zabiegami chirurgicznymi. Kurcze, widzę że będzie trudniej niż myślałam, ale trzymam kciuki. Edytowane 20 Stycznia 2010 przez Sehnsucht Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olkacool Napisano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 A karty dobre, czy tak średnio?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sehnsucht Napisano 20 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Trudno ocenić czy karty dobre. Sama jestem ciekawa jak karty pokażą takie zdarzenie, to taki test jakby Czasem z tych samych kart dwie osoby wyczytają coś zupełnie innego... Samo zdarzenie nie trafione zupełnie, środek i dalej - już lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarna131415 Napisano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Czyli zaczynajac od poczatku.Karty wejscia-Cesarz i ksiezyc.Czyli tak ta sytuacja sie zaczela.Chyba nie za fajnie,jakies problemy zwiazane z pewnym facetem.Ogólnie wydaje mi sie,ze bylo dwóch mezczyzn.Jeden ci towarzyszyl,pózniej wszedl do akcji ten drugi.jeden jest bardziej dojrzaly,starszy,rozsadniejszy..Hmm..Albo maz albo twój ojciec.Chodzilo,albo o pewna tajemnice,albo o napiecie jakie ci wtedy towarzyszylo.Byc moze chodzilo o przeszlosc,ale to sie dopiero okaze.Karty wyjscia-4 mieczy,sprawiedliwosc.Na samym koncu towarzyszyla ci wielka samotnosc,smtek,ale z drugiej strony wszystko sie rozstrzygnelo,wyjasnilo.Te miecze,tak jakby porzadek byl ci narzucony z góry.W jakis sposób uporzadkowalas swoje zycie.Najwazniejsza karta w rozkladzie-3 bulaw.Karta przeprowadzki,albo podrózy,bieznesow..I tu mam problem,bo nie wiem czy pokierowac sie praca,czy zmiana zycia ta ogólnie.Na pewno to byla próba twoich sil.Mimo,ze mialas kogos przy boku to sama musialas stawic wszystkiemu czola.Jakie uczucia ci towarzyszyly-5 mieczy i 10 mieczy.Na pewno nie fajne.Musialas sie z kims rozprawic,wjasnic cos,zakonczyc pewien zwiazek albo jakies interesy.Ja tu widze jakies bledne kolo.COS CO SIE POWTARZA I POWTARZA i nie mozna tego zakonczyc.Byc moze jakies zobowiazania,których sie wczesniej podjelas.Na miejscu spotkalas jeszcze jakiegos mlodego mezczyzne-w typie pazia mieczy-obok 8 mieczy. Czego ta sprawa ogólnie dotyczyla-Slonce-2 bulaw-8 bulaw.-Dokonania wyboru,ale równiez dowazyszyla temu powazna rozmowa.Przeplyw informacji.Sytuacja zaczela sie juz w przeszlosci. Wydaje mi sie równiez,ze bylas w jakims cieplym miejscu,odczucia,które ci towarzyszyly nie byly za dobre,ale samo miejsce nie bylo zle.Musialas tam w jakis sposób dojechac(Rydwan) i na pewno ktos ci towarzyszyl (Papiez). To tyle co moge wyczytac z kart.Cos czuje,ze jestem daleko od wlasciwej odpowiedzi,bo czuje,ze chodzi tu o cos wiecej,ale nie moge wpasc na co.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mergajte Napisano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 (edytowane) gdzie bylas? cesarz co robilas tam? 3 denary co sie wydarzylo? 5 mieczy czego dot.sprawa? 6 mieczy + mag jakie towarzyszyly ci odczycia? wieza kto brał w tym udzial jeszcze rycerz denarow miejsce dossc wazne, prestizowe np uczelnia, szpital sad mialas tam cos do zalatwienia,przyszlas po cos , nie bylas sama, byly tez inne osoby ,ktore braly udzial w tej sprawie sprawa byla dosc przykra dla Ciebie cos Ci sie zawalilo, cos stracilas bylo Ci przykro,smutno mam 2 opcje: albo faktycznie sad i rozwod mi przyszedl ma mysl:lol: albo dowiedzialas sie ozdradzie, romansie, rozpadl Ci sie zwiazek, chociaz to mi nie pasuje OBSTAWIAM SPRAWE SADOWA, NIE WIEM CZEMU pewnie jak zawsze traflam kula w plot:lol: Edytowane 20 Stycznia 2010 przez mergajte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sehnsucht Napisano 20 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 (edytowane) Czyli zaczynajac od poczatku.Karty wejscia-Cesarz i ksiezyc.Czyli tak ta sytuacja sie zaczela.Chyba nie za fajnie,jakies problemy zwiazane z pewnym facetem.Ogólnie wydaje mi sie,ze bylo dwóch mezczyzn. To idealnie pasuje, ale raczej do powodów przy "kiedyś" Czy i jeżeli już tak, to jak dawno temu byłam tam już kiedyś? OBSTAWIAM SPRAWE SADOWA to coś znacznie bardziej "nieformalnego" Ogólnie najbliżej była olkacool i dezire, także pod względem kart które wypadły chyba, tylko cały czas samo wydarzenie i jego sens zupełnie nie trafione Edytowane 20 Stycznia 2010 przez Sehnsucht Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Namanira Napisano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Ja nie wiem czy dam radę rozłożyć karty przed 22, poczekajcie na mnie jak coś...ładnie proszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marylka Napisano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 (edytowane) Co się wydarzyło--------- koło fortuny + umiarkowanie + 9 mieczy myślę że było to jakieś zdarzenie losowe, które spowodowało że byłaś bez wyjścia, jakby jakaś blokada. czy byłaś tam już kiedyś-------------- 5 mieczy + 9 mieczy +10 denarów myślę że tak kto Ci towarzyszył-------------- 2 buławy + zmartwychwstanie + 3 kielichy myślę że 2 osoby znajome z przeszłości jakie były odczucia przed zdarzeniem-------------------diabeł + 7 mieczy + 2 buławy chciałaś się wycofać i zostać w trakcie zdarzenia odczucia-------------rydwan + równowaga + k. denarów król denarów nie utrzyma pojazdu w równowadze jaki wpływ wywarło to zdarzenie na Ciebie------------------10 buław + papież + k . denarów problemy z porozumieniem się z panem k. denarów. Myślęże to zdarzenie było związane z samochodem , prawdopodobnie awaria w czasie jazdy.a jechałaś do kogoś z rodziny. Edytowane 20 Stycznia 2010 przez Marylka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sehnsucht Napisano 20 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Ja nie wiem czy dam radę rozłożyć karty przed 22, poczekajcie na mnie jak coś...ładnie proszę Czekamy, nie ma problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Namanira Napisano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Co się wydarzyło 30.10.2009 (a dokładniej gdzie byłam i co się działo)? 2 pentakli, wieża Hmmm...gdzieś w wysokim budynku? To raczej firmowe są, więc może jakieś biuro? 5 denarów [o], as denarów [o], 6 kielichów Chyba coś związanego z pieniędzmi, jakieś wezwanie do zapłaty...może byłaś to wyjaśnić. 6 kielichów więc coś zaległego o czym zapomniałaś a może dot. kogoś z rodziny np. żyrowałaś kiedyś kredyt... Ale chyba trzeba to zapłacić, nie ma wyjścia. Czy i jeżeli już tak, to jak dawno temu byłam tam już kiedyś? 10 kielichów [o], 6 kielichów Chyba byłaś jakies 6 tygodni temu, kurde same kielichy, chyba faktycznie sprawa dot. rodziny a ty odgrywasz rolę "drugoplanową". Kto mi towarzyszył? As denarów[o], świat Chyba jakaś kobieta, nie wiem...może ktoś kto sie na tym "zna"? Ktoś kto Cię wspierał wiedzą lub doświadczeniem, stanowił merytoryczne oparcie. Czy w samym zdarzeniu brała udział ta sama osoba, czy był ktoś jeszcze? Nie do końca rozumiem pytanie chyba, zakładam że pytanie dot. kogoś kto jest źródłem zdarzenia ale niekoniecznie Ci towarzyszył... głupiec, 5 buław, 4 kielichów - wszytsko [o] Osoba która spowodowała zdarzenie nie była chyba obecna, ktoś strasznie nieodpowiedzialny, łatwowierny, kto z łatwością pakuje się w problemy. Jakie były moje odczucia przed i w trakcie zdarzenia? przed: król buław, głupiec [o] Chciałaś pomóc, działać jednocześnie czegoś się obawiałaś. Uczucia mieszane. w trakcie: 7 denarów, 3 buław: hmm...dostałaś jakiegoś "kopa do działania? Jakaś mobilizacja, może nawet poczucie siły, coś zaczęłaś planować... Jaki wpływ miało to zdarzenie na moje życie? 9 mieczy, 4 kielichów, wisielec Postanowiłaś zakończyć jakąś toksyczną dla Ciebie relację, wyzwolić się z niej. Może czułaś sie wykorzystywana i powiedziałaś "dość". Kurde, jak składam te karty do kupy...może ktoś z Twojego otoczenia trafił do aresztu? Nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sehnsucht Napisano 20 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Chyba za trudne wymyśliłam Zostawiam was w niepewności do jutra rana - może ktoś jeszcze się skusi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Namanira Napisano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Wiedziałam, że popłynęłam Ja chcę odp na PW, bo umieram z ciekawości, prooooooooooszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarna131415 Napisano 20 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Ja tez!!!:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sehnsucht Napisano 21 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Co się wydarzyło 30.10.2009 (a dokładniej gdzie byłam i co się działo)? Byłam u wróżki, kładła mi tarota. Dojechać musiałam samochodem. (strasznie byłam ciekawa jak karty to pokażą, a tu wychodzi na to, że chyba wcale nie pokazują) Czy i jeżeli już tak, to jak dawno temu byłam tam już kiedyś? tak, około 2,5 roku temu bardzo dobrze wspominam i dużo mi to wtedy dało (stąd może u kilku dziewczyn te 6 kielichów) Kto mi towarzyszył? Przyjaciółka, która też korzystała Czy w samym zdarzeniu brała udział ta sama osoba, czy był ktoś jeszcze? Chodziło mi o to że była ze mną przyjaciółka, ale ważniejszy był ktoś inny, czyli moja Mireczka kochana - prawdziwa czarownica. Jakie były moje odczucia przed i w trakcie zdarzenia? Przed trochę się niepokoiłam, ciekawa byłam czy będzie taki kosmos jak za pierwszym razem. W trakcie coraz mniej mi się podobało, rozczarowałam się, niewiele mi to dało. Jaki wpływ miało to zdarzenie na moje życie? Postanowiłam zająć się na poważnie tarotem (wcześniej to takie przymiarki były tylko). Coś na zasadzie, że jeżeli ktoś mi może karty kłaść to czemu ja sama nie mogę się tego nauczyć Generalnie chciałam przetestować jak karty pokażą fakt i okoliczności tego, że ktoś mi kładł Tarota. Wszystkim Wam bardzo dziękuję za udział Chyba jednak nikt nie był na tyle blisko, aby go specjalnie nagrodzić Pozdrawiam i miłego dnia życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarna131415 Napisano 21 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Sech,w sumie do tego co pisalas na priv,to nie koniecznie karty musialy mi isc za bardzo w przeszlosc,one pokazaly sedno problemu,a ja je zle odczytala.Przykaldowo pierwsze dwie karty.Moje pytanie brzmialo jak to wszystko sie zaczelo.Wyskoczyl mi cesarz i ksiezyc,a nie uzywam kart odwróconych,czyli cesarz przyjmowal taka,odwrócona pozycje i oznaczal on wlasnie twojego meza,no a ksiezyc to przeciez jak wól wrózka!! No cóz..Tym razem zle odczytalam,ale cwiczenie bardzo fajne:)Oby wiecej takich:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.