Zawodowo :P

W odpowiedzi na apel od Namaniry... znowu ja

1. Zawod, ktory byl tym "idealnym, jedynym" w czasach przedszkola i podstawowki

2. Zawod, na ktory sie napalilam bedac w gimnazjum i tak chyba jeszcze do 1 klasy liceum nad tym myslalam

3. Cos, co mnie pociaga, ale to dopiero z czasem sie okazalo, ze moglabym to robic... wczesniej byly bariery pewne. Ale niestety mam spore dziury w wiedzy by w ogole myslec o takim zajeciu

4. Cos, co chcialabym robic zawodowo, albo chociaz "na boku" , ale czuje, ze nie mam do tego talentu ni kija tak wiec tylko w domowym zaciszu sie oddaje temu

5. Kierunek studiow, ktory na te chwile najpowazniej biore pod uwage, poniewaz pasuje pod przedmioty jakie zdaje a tez nie powinnam miec na nim duzych problemow [chyba xD]

Podpowiedz - punkty 1,3,5 maja element wspolny. Podaje te wskazowke glownie z mysla o tych z Was, ktore zazwyczaj klada po jednej karcie, bo moze byc problem z rozszyfrowaniem

Uh, zapomnialam o terminie... wtorek, sroda ? Jak tam sie wyrobicie

PRZESUWAM TERMIN NA PIATEK

1. Zawod, ktory byl tym "idealnym, jedynym" w czasach przedszkola i podstawowki : Król denarów, X kielichów, Paź Buław - trzeba się kimś opiekować, praca z nieszczęsciem:_mysli:(jakkolwiek to brzmi:_jezyk:), niepowodzeniem, chorobami, myślę o lekarzu, pielęgniarce

2. Zawod, na ktory sie napalilam bedac w gimnazjum i tak chyba jeszcze do 1 klasy liceum nad tym myslalam - Paź kielichów, V mieczy, Diabeł - wolny zawód, niestabilny, dużo ryzyka lecz wiąże się z artyzmem, lub naukami społecznymi: psycholog, socjolog, dziennikarz, dość niebezpieczny i uzależniający zawód

3. Cos, co mnie pociaga, ale to dopiero z czasem sie okazalo, ze moglabym to robic... wczesniej byly bariery pewne. Ale niestety mam spore dziury w wiedzy by w ogole myslec o takim zajeciu - Księżyc, Rycerz denarów, II kielichy - to zawód dotyczacy umysłu: odkrywanie go, zgłebianie relacji człowieka, z jego dolegliwościami, przypadłościami, problemami psychicznymi, jego naturą, jego światem wew, jest to bardzo fascynujący zawód, odbijający człowieka jak w lustrze, stawiam na karty (black magic:diabelek:) lub psychologa

4. 4. Cos, co chcialabym robic zawodowo, albo chociaz "na boku" , ale czuje, ze nie mam do tego talentu ni kija tak wiec tylko w domowym zaciszu sie oddaje temu - Sprawiedliwość, VIII kielichów, II mieczy - dotyczy rónowagi między duchem a umysłem - czyli rozumem, rzeczywistością, środkowa droga poznania pomiędzy widzialnym i niewidzialnym, duchowym, myślę że to wszelkie środki wyrazu wewnętrznej wrażliwości: wiersze, opowiadania, śpiewanie, piosenki, no i bardzo pasują karty:D poszukiwanie szczęścia lub jego odkrywanie w sobie

5. Kierunek studiow, ktory na te chwile najpowazniej biore pod uwage, poniewaz pasuje pod przedmioty jakie zdaje a tez nie powinnam miec na nim duzych problemow - Królowa Mieczy, As Mieczy, Rydwan - przedmiot ścisły, blisko rzeczywistości lecz abstrakcyjny np: architektura, inż budownictwa

luuub:D projektowanie, związane z budowaniem czegoś nowego, odkrywaniem, zmianami, rzeczywistości, chłodny rozum, myśl - idea - wiara, działania zmierzające do zwalczania, poprawy czegoś, np resocjalizacja; walka z chorobami, zaburzeniami, przeciwnościami - to jakaś pedagogika lub znów psychologia:_mysli:

Z zawodami, to chyba każdy z nas jest Świeżak

1. Zawod, ktory byl tym "idealnym, jedynym" w czasach przedszkola i podstawowki

Król Mieczy Mag

nauczyciel Ewentualnie lekarz jakiś. piosenkarka może albo pisarka, mag to struny głosowe i gadanie w sumie Król mieczy też

i oboje bardzo twórczy

2. Zawod, na ktory sie napalilam bedac w gimnazjum i tak chyba jeszcze do 1 klasy liceum nad tym myslalam

3 miecze 3 monet

Dziennikarz, podróżnik, psycholog (3 miecze jako pocieszanie) aktor.. coś w czym można być mistrzem Wśród ludzi raczej, praca z ludźmi bo trójeczki. Archeolog może.

3. Cos, co mnie pociaga, ale to dopiero z czasem sie okazalo, ze moglabym to robic... wczesniej byly bariery pewne. Ale niestety mam spore dziury w wiedzy by w ogole myslec o takim zajeciu

Sprawiedliwośc król monet

policja, prawnik..może jakiś nakład finansowy wymagany do rozkręcenia interesu, detektyw może jakiś, chyba można dobrze zarobić w tym zawodzie...

4. Cos, co chcialabym robic zawodowo, albo chociaz "na boku" , ale czuje, ze nie mam do tego talentu ni kija tak wiec tylko w domowym zaciszu sie oddaje temu

Świat Moc

zawód związany z władzą i wiedzą o świecie, polityk może

5. Kierunek studiow, ktory na te chwile najpowazniej biore pod uwage, poniewaz pasuje pod przedmioty jakie zdaje a tez nie powinnam miec na nim duzych problemow [chyba xD]

paź mieczy i monet

Nauczyciel, pedagog, tłumacz, dziennikarz,może coś z książkami.. ten pierwszy pazik często mi papiery pokazuje, książki, dokumenty..bibliotekarka, polonistka, pisarka..

Bardzo fajne ćwiczenie

1. Zawod, ktory byl tym "idealnym, jedynym" w czasach przedszkola i podstawowki

6 mieczy-8 monet-pewnie to nauczyciel;)ewentualnie jakaś zmudna praca przy papierkach

2. Zawod, na ktory sie napalilam bedac w gimnazjum i tak chyba jeszcze do 1 klasy liceum nad tym myślałam

Koło fortuny-3 kielichy-jakiś zawód związany z wyjazdami zabawą,może przewodnik,organizator jakis podróży

3. Cos, co mnie pociaga, ale to dopiero z czasem sie okazalo, ze moglabym to robic... wczesniej byly bariery pewne. Ale niestety mam spore dziury w wiedzy by w ogole myslec o takim zajeciu

4 monet-pustelnik-jakis zawód wykonywany samodzielnie –psycholog może

4. Cos, co chcialabym robic zawodowo, albo chociaz "na boku" , ale czuje, ze nie mam do tego talentu ni kija tak wiec tylko w domowym zaciszu sie oddaje temu

2 kielichy-pomoc ludzią..pewnie o tarot chodzi;)

5. Kierunek studiow, ktory na te chwile najpowazniej biore pod uwage, poniewaz pasuje pod przedmioty jakie zdaje a tez nie powinnam miec na nim duzych problemow [chyba xD]

4 monet-rydwan-kierunek który pomaga się rozwinąc wyjść z izolacji odosobnienia,pozbyć się blokad-pewnie to psychologia i na nią będę stawiać

1. Zawod, ktory byl tym "idealnym, jedynym" w czasach przedszkola i podstawowki

cesarz zawod ktory ma swoje prawa, dosc surowy sedzia,prawnik polityk

]2. Zawod, na ktory sie napalilam bedac w gimnazjum i tak chyba jeszcze do 1 klasy liceum nad tym myslalam

wieza mysle ze chcialas cos swojego miec, jakies biuro, firme....moze biuro rachunkowe?

3. Cos, co mnie pociaga, ale to dopiero z czasem sie okazalo, ze moglabym to robic... wczesniej byly bariery pewne. Ale niestety mam spore dziury w wiedzy by w ogole myslec o takim zajeciu

giermek kielichow cos artystycznego...muzyka albo malarstwo..

4. Cos, co chcialabym robic zawodowo, albo chociaz "na boku" , ale czuje, ze nie mam do tego talentu ni kija tak wiec tylko w domowym zaciszu sie oddaje temu

krolowa denarow- na mysl mi przyszlo ze to cos z moda,projekowanie szycie...cos w tym kierunku

5. Kierunek studiow, ktory na te chwile najpowazniej biore pod uwage, poniewaz pasuje pod przedmioty jakie zdaje a tez nie powinnam miec na nim duzych problemow

swiat- 8 bulaw turystyka, jezyk obcy

1. Zawod, ktory byl tym "idealnym, jedynym" w czasach przedszkola i podstawowki 3 denarów.KsiężycJeżeli już to chciałaś być fachowcem w tym o czym marzyłaś........tu jakieś artystyczne zawody się ukazały:malarka,piosenkarka,aktorka....wirtuoz

2. Zawod, na ktory sie napalilam bedac w gimnazjum i tak chyba jeszcze do 1 klasy liceum nad tym myslalam rycerz puchzarów,3 pucharówMenager artystyczny....może wróżką chciałaś zostać...........tu jakieś imprezy mi się pokazały......wystrój wnętrz???

3. Cos, co mnie pociaga, ale to dopiero z czasem sie okazalo, ze moglabym to robic... wczesniej byly bariery pewne. Ale niestety mam spore dziury w wiedzy by w ogole myslec o takim zajeciu 6 mieczy,Rycerz buławmoże chcesz być jakimś przewodnikiem turystycznym..ciągnie Cię w świat...poznawanie nowych krajów,kultur.Aktywny zawód Cię pociąga,żeby coś się działo...

4. Cos, co chcialabym robic zawodowo, albo chociaz "na boku" , ale czuje, ze nie mam do tego talentu ni kija tak wiec tylko w domowym zaciszu sie oddaje temu Paż mieczy.9 mieczy.........Doradca życiowy,psycholog....ktoś kto pomaga ludziom wychodzić z depresji.....

5. Kierunek studiow, ktory na te chwile najpowazniej biore pod uwage, poniewaz pasuje pod przedmioty jakie zdaje a tez nie powinnam miec na nim duzych problemow [chyba xD]....Kochankowie,Rycerz monet,Diabeł.... z biologią ,medycyną mi się skojarzyło.......może lekarz.......Możesz wybierać...i chyba Ci zależy właśnie na tym kierunku...

Podpowiedz - punkty 1,3,5 maja element wspolny. Podaje te wskazowke glownie z mysla o tych z Was, ktore zazwyczaj klada po jednej karcie, bo moze byc problem z rozszyfrowaniem

Namanira, upominalas sie o cwiczenie a jeszcze Cie tu nie widze

Jak tylko na mnie czekacie to można dawać odp, ja dziś nie położę bo były % ))

Ale i tak jestem zdyskwalifikowana, więc kładę dla siebie i bym tu nie dawała opisów (znam odp na 3 z 5 pytań). Najwyżej nie będę podglądać odpowiedzi

podejrzewam, ze czekamy jeszcze na Sehn, a z odpowiedzia mi sie nie spieszy

no to teraz jestem pod presją

postaram się za niedługo, dzisiaj jeszcze

Sehn, spokojnie ja nigdzie nie uciekam, odpowiedz poczeka

Wiem, że poczekasz

... ale blokować też Was nie będę

1. Zawod, ktory byl tym "idealnym, jedynym" w czasach przedszkola i podstawowki

As buław -Król buław -dynamiczny, dużo "akcji", odwaga i ryzyko, -prawnik, policja, wojsko, latanie -jakieś mundurowe służby (ale pasuje do dziewczynki )

2. Zawod, na ktory sie napalilam bedac w gimnazjum i tak chyba jeszcze do 1 klasy liceum nad tym myslalam

Paź denarów -Wieża -architekt, projektant -coś z konstruowaniem, budowaniem związane, odnośnie budynków ale też krajobrazu może, albo renowacja zabytków; może własną firmę chciałaś w tym zakresie założyć; ten piorun jeszcze mnie kusi żeby meteorologa wcisnąć

3. Cos, co mnie pociaga, ale to dopiero z czasem sie okazalo, ze moglabym to robic... wczesniej byly bariery pewne. Ale niestety mam spore dziury w wiedzy by w ogole myslec o takim zajeciu

Słońce -4denarów -no latać jak nic Po 4 denarów za to to bym powiedziała, że coś z finansami jednak, ich zbieraniem, pomnażaniem związane -ekonomista, praca w banku itp (ale mi to nie pasuje do Ciebie). Wydaje mi się jednak, że chodzi o pracę na samodzielnym stanowisku, niezależnym. No i to słonko to może lekarz też być.

4. Cos, co chcialabym robic zawodowo, albo chociaz "na boku" , ale czuje, ze nie mam do tego talentu ni kija tak wiec tylko w domowym zaciszu sie oddaje temu

Karty i inne ezo-podobne narzącają się tu w sposób tak oczywisty, że dopisuję po prostu dodatkowo.

6 mieczy - Siła -podróżować, może coś z fotografią, jeździć po świecie i robić ciekawe zdjęcia? Na Mocy mam też kilka kocurków

5. Kierunek studiow, ktory na te chwile najpowazniej biore pod uwage, poniewaz pasuje pod przedmioty jakie zdaje a tez nie powinnam miec na nim duzych problemow [chyba xD]

4 buław -Sąd Ostateczny -chyba bardziej mi ten wybór i nadzieje na sukces pokazało. "Sąd" -prawo, ale tak związane z pomaganiem. Albo jakaś praca z ludźmi związana z naprowadzaniem ich na dobrą drogę, pedagogika, psychologia.

ludziska... nie chcecie moich tajemnic odkrywac ?

zaprawiajcie sie w boju, bo nastepne cwiczenie ode mnie bedzie na sprawy zdrowotne... nie popuszcze Wam

oczywiscie zartuje sobie... ale byloby milo, gdyby jeszcze ktos dolozyl swoje trzy grosze

1. Zawod, ktory byl tym "idealnym, jedynym" w czasach przedszkola i podstawowki

WETERYNARZ komus tutaj padl Ksiezyc chyba- pewnie dlatego, ze jako przedszkolak nie bralam pod uwage tego, ze weterynarz czasem musi np. rozciachac zwierzakowi brzuch, mialam jakas swoja wizje

2. Zawod, na ktory sie napalilam bedac w gimnazjum i tak chyba jeszcze do 1 klasy liceum nad tym myslalam

ARCHITEKT ew. ARCHITEKT WNETRZ

3. Cos, co mnie pociaga, ale to dopiero z czasem sie okazalo, ze moglabym to robic... wczesniej byly bariery pewne. Ale niestety mam spore dziury w wiedzy by w ogole myslec o takim zajeciu

PATOLOGIA/ANTROPOLOGIA stosunkowo niedawno dopiero przestalam... brzydzic sie krwi no i jestem w klasie humanistycznej... tzn. bylam, bo ukonczylam juz szkole

4. Cos, co chcialabym robic zawodowo, albo chociaz "na boku" , ale czuje, ze nie mam do tego talentu ni kija tak wiec tylko w domowym zaciszu sie oddaje temu

Takim niespelnionym artysta jestem, uwielbiam rysowac, malowac

5. Kierunek studiow, ktory na te chwile najpowazniej biore pod uwage, poniewaz pasuje pod przedmioty jakie zdaje a tez nie powinnam miec na nim duzych problemow [chyba xD]

NEUROBIOPSYCHOLOGIA

Sehn - moj dziadek byl zawodowym zolnierzem, jako dziecko czesto przebywalam z wojakami i baardzo bylam nimi zafascynowana

Księżyc to ja miałam....trafione zwierzaki tylko gorzej z interpretacją

Nurbopsycholigia.............co to jest???.....o rzesz.....

Dobrze,że mordkę wkleiłaś..........:chytry:Diabelnie trudne jak dla mnie.......