Amulet dla poczatkujacych

Zaczynam praktykowac magie nie znam sie za bardzo na amuletach. Wiec chodzi mi o to czy znacie jakis dobry amulet dla osob poczotkujacych magie tak dla ochrony. Najlepiej gdyby dalo sie go samemu zrobic. Z gory dziekuje.

To tak nie działa.Amulet nie zapewni Ci całkowitej ochrony.Polecam książkę "Sztuka Tworzenia" talizmanów Israeal Regardie,tam znajdziesz coś dla siebie.

jeszcze nie wiem za duzo na ten temat wiec chyba sami wiecie...

Krzyżyk o ile miałeś chrzest czy komunie...to tak z gotowców, bo mogą mieć fajne działanie a czasem i dobre proporcje, wtedy są mocne. Z uniwersalnych to pentagram. Albo wyryj sobie jakąś runę w kamieniu(runę wybierz na czuja) albo do ochrony masz Algiz czy Othala/Odala, która nieźle ocala : )

Poza tym..do czego ta ochrona, przed ogniem polecam gaśnice : P

Seid ..jedną runą nie można na siebie ściągnąć kłopotów, bo jedna runa o ile nie odwrócona nie działa negatywnie...a co Ci się w Othalo nie podoba jako ochronnej, tym bardziej, że nie wiemy jeszcze do jakiej to ochrony? Jak już wyśmiewasz to przynajmniej z sensem albo napisz, że dostałeś na PW informację przed czym ta ochrona

Jeśli chodzi o runy, to można zrobić skrypt runiczny swojego imienia, napisać sobie na ręce (mało trwałe) albo na czymś innym i nosić przy sobie. Np. wyryć na swoim kamieniu urodzinowym.

A z prostszych sposobów to biały pentagram, cz jakiś kamień ochronny - jest tego mnóstwo, nawet na forum pewnie coś o tym się znajdzie.

Seid ..jedną runą nie można na siebie ściągnąć kłopotów, bo jedna runa o ile nie odwrócona nie działa negatywnie...a co Ci się w Othalo nie podoba jako ochronnej, tym bardziej, że nie wiemy jeszcze do jakiej to ochrony? Jak już wyśmiewasz to przynajmniej z sensem albo napisz, że dostałeś na PW informację przed czym ta ochrona

Wybierania runy na czuja.To pokazuje,że na runach się zupełnie nie znasz.Dokształć się.

Wszystko można wybierać intuicyjnie, jeśli ma się o tym jakieś pojęcie. Czasem takie "wyczucie" nawet pomaga, kiedy np.trudno się zdecydować. Ale na początku jednak lepiej dokonywać wyboru na podstawie wiedzy teoretycznej. No chyba, że ktoś ma super-intuicję albo lubi ryzykować.

Gdy wybieramy runę intuicyjnie to świadczy,że nie ma się pojęcia.W obecnych czasach runy są fajne,modne,dlatego stosuje się to samą new age'ową zasadę na czuja i intuicyjnie,to jest kiepski pomysł gdy bierzemy się za coś niepoważnie nie znając konsekwencji.W przypadku run sama wiedza teoretyczna to początek,prawdziwą wiedzę wyciągamy z praktyki.

Hmm...dalej dalej dalej mądrość książek ^^ : D Wiecie co? To może pozamykajmy takie tematy...no bo kurde nic się w żaden sposób nie można dowiedzieć...? Skąd pomysł, że zamknięcie dowolnej runy jako ochronnej ma coś robić? Jeśli weźmie na czuja i się okaże, że kicha z ochrony bo działanie jest inne, znaczy, że wziął niewłaściwą runę. Proste? Czy jedna litera Cię uraża?- pojedyncza runa nigdy nie działa źle, bo nie ma z czym się kłócić. Cyba, że tą runę wyryjesz w kamieniu, to na tyle kamienia masz wtedy energie negatywną, o tyle o ile przeszkadza Ci przeciwne promieniowanie do tego właściwego. Również wiadomo, że symetryczne runy nie zmienią działania po odwróceniu góra dół, ale nie to miałem na myśli, tylko właśnie zmianę stron. I co do tego mają demony, że weźmie jedną runę? Nie każdy ma hobby karmić demony starożytnym pismem x) ... serio...to hmm?

niepopularne ostatnio. Nawet zapraszanie ich na obiad

A teraz jak lud się chcę czegoś nauczyć to "na czuja" jest najlepszą metodą, przy jednej runie bez problemu...

Myślicie, że mogę mieć oko proroka jako swój pierwszy amulet ?

Seid problem w tym, że chcę usłyszeć Twoje wyjaśnienie, żeby inni się dowiedzieli, piszę ironicznie a Ty dalej nie łapiesz -.-

A Twoją teorię w banalny sposób można obalić, choćby sigilem zawierającym w sobie cały futhark, jakiej runy byś nie wziął to będzie działać pozytywnie. Również, gdybyś nie zauważył wypisany futhark jedna runa po drugiej dziwnym trafem się nie kłóci. A to znaczy, że w danej kolejności żadna z run nie jest negatywna i w dodatku ma obok siebie runy z którymi się nie kłóci. Podaj mi runę, która sama jedna pojedyncza nie odwrócona w żaden sposób szkodzi. Bo ja takiej nie znam. I znaleźć nie mogę. I jeśli uważasz, że gryzienie z innymi runami nie ma nic do rzeczy...to podejrzewam, że niektóre Twoje przedmioty mogą srogo syfić : P właśnie ze względu na ten dysonans. Ewentualnie dla Ciebie dziwnego przypadku jakieś runy źle działają. Bo ja sprawdziłem sobie wszystkie, każdą czuję inaczej, ale w pojedynkę żadna mi nie przeszkadza i nie jest negatywna.

Muszę się zgodzić z Seidem i Iwanovem - używanie losowej runy to fatalny pomysł. Ja akurat runami się nie zajmowałam, ale bliska mi osoba tak. Runy wydaja się przyjazne i łagodne, ale używane pojedynczo są dość mocne - jeśli wybrać nieodpowiednią, zadziała albo w negatywny sposób, albo po prostu na inna płaszczyznę życia, niż byśmy chcieli - od siebie stanowczo odradzam pomysł tatuowania albo rysowania sobie run na ciele, dziwne rzeczy z nim sie potem dzieją. Jeśli używamy run w celach magicznych to w formie odpowiednio ułożonego sigila (neutralizuje sie wtedy działanie niepożądane ich wzajemnym oddziaływaniem) albo pełnego futharku do wróżenia - z tym, że jest kilka jego rodzajów i tylko jeden się tak naprawdę nadaje (nie pamiętam, ile run miał, ale chodzi o tej najczęściej używany bez "pustej" runy) i stanowi "pełen" zestaw", wszystkie uproszczone i pomniejszone futharki lub z dodatkowymi runami zakłócają działanie run.

pełnego futharku do wróżenia - z tym, że jest kilka jego rodzajów i tylko jeden się tak naprawdę nadaje (nie pamiętam, ile run miał, ale chodzi o tej najczęściej używany bez "pustej" runy) i stanowi "pełen" zestaw", wszystkie uproszczone i pomniejszone futharki lub z dodatkowymi runami zakłócają działanie run.

pewna jesteś? bo futharków faktycznie jest kilka, ale nie wiedziałam, że tylko jeden jest prawdziwy... znaczy, młodszy nadaje sie tylko na smieci?

Jeśli używamy run w celach magicznych to w formie odpowiednio ułożonego sigila (neutralizuje sie wtedy działanie niepożądane ich wzajemnym oddziaływaniem)

a czemu sie neutralizuje? a co z runami, które powstały przypadkowo w utworzonym sigilu? nie maja znaczenia?

pewna jesteś? bo futharków faktycznie jest kilka, ale nie wiedziałam, że tylko jeden jest prawdziwy... znaczy, młodszy nadaje sie tylko na smieci?

Znaczy wiesz, młodszy na 16 znaków też jest bardzo stary, wystarczy wejść na wiki: Fuţark ? Wikipedia, wolna encyklopedia

Najczęściej stosuje się ten na 24 znaki i jest najbardziej przystępny, z tego co mi wiadomo. Późniejsze oraz te pochodzenia innego niż skandynawskiego (33 i 18 znaków) to już jakieś dziwadła i mi odradzano ruszanie tego :/

a czemu sie neutralizuje? a co z runami, które powstały przypadkowo w utworzonym sigilu? nie maja znaczenia?

Tu moja wiedza się kończy ;p

Późniejsze (33 i 18 znaków) to już jakieś dziwadła

a tam, Anglo-Fryzyjski i Anglo-Saksoński powstały wcześniej niz młodszy... mniej sa znane, co nie znaczy, że gorsze czy dziwaczne.

Tu moja wiedza się kończy ;p

... nie dziwie sie, zwłaszcza, że na runach sie nie znasz:

Ja akurat runami się nie zajmowałam

... nie dziwie sie, zwłaszcza, że na runach sie nie znasz:

Mój eks nimi wróżył, zgarnęłam tylko nieco informacji.