Skocz do zawartości

talizmany


Misiasty

Rekomendowane odpowiedzi

Na sam początek poprzeglądać sklepy ezoteryczne, internetowe. Sporo tego. Następnie można też przeszukać forum, sporo o tym się tu pisało. Zawsze warto czegoś więcej się o talizmanie podowiadywać by nie trafić na taki, który nam zaszkodzi niż pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj o właściwościach danych symboli, ale polecam też zewnętrzne źródła, nie tylko opisy sklepów ;) Potem i tak każdy talizman musisz oczyścić i zaprogramować lub zaczarować na konkretny cel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprostszą chyba metodą jest wyobrażanie sobie swojej intencji i "wtopienie jej" w przedmiot z jednoczesną komendą, żeby działał na spełnienie jej, ale tak naprawdę jest wiele metod, można zrobić to podczas rytuału, na głos albo wizualizować, jak Ci wygodniej :) Tylko oczyść najpierw przedmiot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw to ty się dowiedz o symbolu, który chcesz sobie kupić.

 

Nie każdy symbol jest właściwy dla każdej osoby nawet jeśli ma czynić dobro i to robi. Każdy talizman, symbolika w nim zawarta emanuje określoną energią, promieniowaniem kształtu zależną od wielu czynników. Określona energia nie jest z każdym kompatybilna zawsze. Może być od razu, lecz nie musi, może stać się kompatybilna z czasem, a czasem nawet i może przestać taka być, wszystko zależy od tego na jakim poziomie w rozwoju duchowym jesteśmy, a także od tego czego potrzebujemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to noszenie takiego cud-talizmanu bez duchowego rozwijania się i w jakimś stopniu praktykowania nie ma sensu. Chcesz mieć talizman, żeby cie przed czymś chronił, ale sam nie masz zamiaru nad tą ochroną pracować energetycznie?

Nie znasz się na symbolach, a już myślisz o talizmanie z symbolem? Powinieneś się na nich znać, bo źle wykonany symbol/runa może mieć już inne działanie. Nie śpiesz się z wybieraniem "ajtemów" lvl 99, zainwestuj może najpierw w jakiś kamień szlachetny i w wiedzę. Sam powinieneś wybierać najważniejsze przedmioty w twoim otoczeniu, które mają na ciebie wpływ i które w końcu tobie mają służyć. Wydaje mi się, że jeżeli będziesz na zbyt niskim szczeblu rozwoju duchowego jak na dany przedmiot to nie wydobędziesz z niego pełnego potencjału... może to być ledwie iskierka, może to być nic, może to być coś złego. Nie musisz mieć tego już zaraz. Żyłeś bez tych potężnych przedmiotów zapewne kilkanaście lat, pożyjesz i jeszcze kilka zanim się odpowiednio nie rozwiniesz. Zacznij od czegoś lżejszego zanim się nie dowiesz paru rzeczy. Co nagle to po diable.

 

Co do pierścienia atlantów to kiedyś sporo o nim czytałam i ostatecznie zrezygnowałam. Było wiele głosów za i przeciw. Przeciwnicy pewnie byli albo katolikami i zniechęcali do "praktyk magicznych", albo byli na niskim szczeblu rozwoju duchowego - jak ja na tamtą i obecną chwilę, a w ezoteryce jestem 1,5 roku i nadal nie czuję się na siłach, by w ogóle posiadać taki przedmiot, na razie mnie od niego odpycha. Dopiero tydzień temu kupiłam pierwszy kamień szlachetny, talizmany to zapewne kwestia kolejnych dwóch lat. Być może zwolennicy byli bardziej rozwinięci, bardziej orientowali się w temacie, mieli więcej lat " zgłębiania wiedzy tajemnej" za sobą... Tobie na razie pierścień odradzam, za dużo kontrowersji wokół niego się narobiło, najpierw postaw na wiedzę. Bo ty sam nawet nie wiesz czego chcesz. I wydaje mi się, że jeżeli ty nie będziesz miał wystarczająco silnej energii, to taki "potężny" przedmiot może gromadzić jakiś inny rodzaj energii. Nie wiem za co się chcesz brać dlatego ostrzegam.

Edytowane przez Azbest
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie masz w zupełności rację, dam sobie spokój na razie z talizmanami, a zacznę od podstaw ;) Możesz mi zaproponować od czego zacząć? I skąd wziąć i jaki ten kamień szlachetny? Dziekuje wszystkim za rady ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd ja mam wiedzieć na jakim jesteś poziomie? Nie tylko duchowym, ale też intelektualnym. Zacznij od czego chcesz, wszystko jedno, nie ma stałego schematu. Może na początek numerologia, później astrologia i tarot, w międzyczasie coś o energii i innych dziedzinach powinno ci wpaść w oko, o ile będziesz chciał się rozwijać.

I sam powinieneś zainteresować się kamieniami szlachetnymi, dowiedzieć się jaki mają wpływ i obserwować siebie - co jest ci potrzebne. Strasznie narwany jesteś, to zła cecha i może ściągnąć na ciebie kilka nieszczęść w przyszłości. Już chcesz kupować jakiś kamień?

Mam wrażenie, że chcesz mieć te kamienie i talizmany, żeby to one odwalały za ciebie robotę. Teraz znajdziesz sobie super-kamień i będziesz go nosił.

Powinieneś dać sobie czas na poznanie samego siebie, poznanie swojej energii, ukształtowanie się, wyciszenie, nabycie pewnych umiejętności - wtedy na pewno wybierzesz dobrze i przedmioty będą ci służyły, będą z tobą tworzyły całość. Ale z drugiej strony po co jak można je mieć od razu? Może ja jestem zgredówą i nudzę :P

 

I wierz mi, że znalezienie odpowiedniego sklepu nie jest trudne, wystarczy wpisać zdanie w wyszukiwarkę. Ja znam strony z biżuterią damska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek wg. mnie najlepiej zaczynać od wiedzy teoretycznej- poczytaj pozycje polecane dla początkujących w kilku interesujących Cię tematach, to Ci da już chociażby początkowy obraz dziedziny. Też ćwiczenia medytacyjne i wizualizacyjne chyba nie zaszkodzą :) Azbest ma rację, nie warto od razu rzucać się na głęboką wodę, ale chociaż sytuację z talizmanami masz już nieco rozjaśnioną- zawsze to krok do przodu :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady, coś można doradzić, nawet to żebyś wybrał sobie kamień o danym znaczeniu, najlepiej macając go samemu i nosić przy sobie. Po jakimś czasie powinieneś zacząć sam powoli dostrzegać subtelne zmiany. Wszystko zależy jak dobrze i na ile czujesz energię. Ja sama zaczęłam będąc "zielona" od pentagramu i źle na tym nie wyszłam. Ważne żeby zdroworozsądkowo do tego podejść i codziennie ćwiczyć pacując ze swoim talizmanem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może coś na poprawę kondycji :)

Nawet kryształ górski powinien pomóc. Ale najpierw poszukaj przyczyn senności takich jak stres, za dużo kawy ect. Wykluczając czynniki fizyczne można iść dalej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest różne podejście do pewnych spraw. Mam wrażenie, że tutaj Misiasty sam nie wie co w trawie piszczy, ale słyszał, że kamienie i talizmany mają moc. Tyle. Według mnie każdy sam powinien zainteresować się kamieniami szlachetnymi i symbolami które chce nosić, w międzyczasie pracować nad swoim problemem, a nie liczyć, że coś go rozwiąże... i jeszcze pytać gdzie je można kupić, zerowa znajomość tematu. Powinieneś się sam za nimi rozejrzeć, poszukać opinii o danym sklepie, a nie liczyć, że tu ci z linkami wyskoczymy i opisami kamieni, symboli itp..

Brak energii z powietrza się nie bierze, jeszcze brak zajęcia, ewentualnie nużąca praca, która cie nie ciekawi, ale musisz ją wykonywać plus brak odskoczni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne że powinien sam się zainteresować ale forum służy nie tylko do dyskusji ale i do zadawania pytań, a tu, gdzie jest wielu ludzi którzy się znają można komuś "zielonemu" podpowiedzieć nawet tym linkiem. Choć tu byłabym ostrożna bo internet przyjmie wszystko. Poleciłabym raczej przejrzeć forum, jest już sporo tematów dotyczących kamieni i talizmanów gdzie wypowiadają się znający temat ludzie, w niektórych również polecane są książki od których można zacząć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rady dałam, pod nos podsuwać gotowego nie będę - jakby ktoś na początku wyjechał z super-talizmanem, to miałby talizman, rozwój duchowy niekoniecznie by Misiastego zainteresował. Stron z takimi rzeczami jest naprawdę bardzo dużo, każda ma inny asortyment. Dlatego najlepiej, jeżeli będzie korzystał z wielu źródeł. No i nie jest źle pytać o radę, ale pod warunkiem, że sami zainteresujemy się danym tematem, poczytamy... itd., bo też może ktoś nam źle doradzić, nawet nie z czystej złośliwości, ale dlatego, bo jest na wyższym poziomie, inaczej rozumie pewne rzeczy.... Chodzi mi tu o postawę tego konkretnego użytkownika co o tematu i taki "szybki". Ktoś mu podsunie symbol - będzie go nosił. Tak to odbieram.

Wiem, zaraz z tematu zejdziemy :P

Edytowane przez Azbest
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Waldarius
Ok, najpierw zakupie taki przedmiot, nastepnie bede sie dowiadywal jak co i w ogole ;D Mam na oku pentagram tylko nie wiem czy mam skads zamowic, czy allegro np?

Pentagram to narzędzie dla bardzo zaawansowanych, może Cię nieźle sponiewierać, jeśli nie masz doświadczenia okultystycznego, poza tym będzie działał nie tylko na Ciebie, ale na Twoje otoczenie, na znajomych, którzy akurat przebywają w jego zasięgu, zresztą z wieloma amuletami i talizmanami tak jest, tak że jest to spora odpowiedzialność. Pentagram odstrasza wiele złośliwych bytów astralnych, kiedy się uwalniają powodują różne dziwne nieprzyjemne zdarzenia, ich energia musi się rozładować w ten sposób, przypomina to trochę historię z Chrystusem, kiedy uwolnił dwóch opętanych od złośliwych duchów umieszczając je w trzodzie świń, która następnie spadła z urwiska do jeziora i utonęła. Pentagram daje wiele możliwości, ale jak nie masz w sobie dostatecznie silnie rozwiniętych wewnętrznych mocy, to sprawy zaczną się wymykać spod kontroli, podejrzewam, że wokół ludzi, którzy noszą pentagram dzieje się wiele dziwnych rzeczy, a oni nieświadomi myślą, że to dzieło przypadku. Jest na szczęście wiele narzędzi w sam raz dla początkujących, większość kamieni szlachetnych ma delikatne, pozytywne energie, omijałbym jedynie kamienie zaliczane do kamieni mocy, jak chociażby shivalingam, mołdawit, mają za silne energie, które działają na długo po odłożeniu kamienia, omijałbym na początek czarne kamienie, bo to najczęściej praca z naszą ciemną stroną. Co do programowania, to dotyczy ono amuletów czy talizmanów, które tworzymy od podstaw, to nasze własne narzędzia, znane symbole i kamienie mają programy same w sobie, można oczywiście dodatkowo narzucić im pewne intencje, ale to opcja raczej dla zaawansowanych. I uważaj, bo to może Cię nieźle wciągnąć, ja już wydałem na kamienie ponad 3000 zł, obecnie kupuję je sporadycznie, bo mam w czym wybierać, niektóre się odkłada na jakiś czas i do nich powraca, niektóre też mają taką moc oczyszczającą, że sięgnę po nie dopiero, jak uporam się ze swoją energetyką, taki np kilkuminutowy kontakt z siedmiokilowym shivalingamem może przysporzyć różnych problemów zdrowotnych, o czym przekonało się ostatnio kilku moich znajomych, którzy nie wierzą w takie rzeczy, ale proces oczyszczania dotyka wszystkich, niezależnie w co kto wierzy. Jeszcze jedna sprawa, przy używaniu kamieni nie trzeba specjalnie nad sobą pracować, by je stosować, one są również dla tych leniwych, ale to nie oznacza, że samo wszystko do nas przychodzi bez żadnego zaangażowania z naszej strony, proces przemian, przeprogramowania naszego umysłu bywa często bolesny, wychodzą z podświadomości różne blokady, dawne urazy, negatywne emocje, muszą one ujrzeć światło dziennie, zanim się rozładują, unicestwią się ostatecznie i zrobią miejsce czemuś pozytywnemu. Właściwie medytacja z takimi kamieniami to już opcja dla zaawansowanych, bo siła oddziaływania takiego kamienia wzrasta kilku, może nawet kikunastokrotnie, jego energia dociera wtedy do najgłębszych poziomów naszej podświadomości, na początku możemy tego nie udźwignąć, te energie po prostu należy sobie dawkować, by nie przesadzić.

Edytowane przez Waldarius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...