porcelain_doll Napisano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2010 Cóż... zaczne od poczatku... zainspirowana tym forum chcialam nawiazac kontakt z moim strozem. Ile sie do niego nagadalam wiem tylko ja. I jakkolwiek otrzymywalam odpowiedzi, to on nigdy nie chcial wyjawic swojego imienienia. Dopiero dzisiaj otrzymalam odpowiedz...Azrael. Czy to mozliwe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Iwanov Napisano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2010 Nie.Aniołowie tej rangi nie są stróżami.Każdy rodzi się ze stróżem.Zaś Azrael jest nieco stary.Takie anioły mają inne funkcje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shi-pao Napisano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2010 w jakiej formie otrzymałaś to imię? brzmieniem, znakami, czuciem? bo tutaj czasem sa przekłamania w brzmieniach/znakach. czasem aniołowie podają mi imiona i bywa kłopotliwe zrozumieć co tak naprawdę przekazali (szczególnie jak piszą ) btw - Ivanow, zdziwiłbyś się jakie anioły potrafią jednak być stróżami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Iwanov Napisano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2010 Znam parę ciekawych wypadków.Jednak anioły imienne,posiadające dziedzinę nie są przypisane do człowieka,lecz do całej ludzkości.Wymyślać każdy może;).Tak jak pokemony"Patrz a mój stróż to Michaś,a mój to Gabryś".Bądźmy poważni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shi-pao Napisano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2010 lol, już widzę "Michasia"... niemniej warto pamiętać ze wiele z tego co "wiemy" o aniołach to wciaż ludzkie uproszczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Iwanov Napisano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2010 Owszem.Jednak są pewne prawidła.Hierarchia,póki co kabaliści i John Dee mnie nie zawiedli więc uważam,iż sprawdza się to;).Rozumiesz Shi o co mi chodzi co do sławnych aniołów.Anomalie zdarzają się wszędzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shi-pao Napisano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2010 rozumiem i choć kabała to kawał wiedzy to jednak wciąż to jest kawał niemniej jak z każdą wiedzą - od tego co niesie nie mniej ważne kto ją niesie i do kogo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porcelain_doll Napisano 26 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2010 po prostu jak zwykle mowilam do niego, a w moich myslach pojawilo sie to imie... tez sie troche zdziwilam ;-p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shi-pao Napisano 27 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2010 cóż, ja bym sie zastanawiała raczej co chciał prze to powiedzieć co jak co ale to imię to wyraźny symbol choć niejednoznaczny. zastanów się nad czym rozważaliście, to może pojmiesz skąd takie słowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 28 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2010 Ivan, od Gabrysia sie odczep A całkiem poważnie, to zgadzam sie z Ivanem, że aniołowie i archaniołowie pewnej rangii mogą być rodzajem opiekuna ale raczej wobec ludzkosci, a nie indywidualnie jakiegoś Iksińskiego. Co do imienia Azrael i innych imion, nie przywiązywałabym wagi do tych imion, w każdym razie nie w sensie, ze to imie aniołą stróża itd. Raczej zastanów sie co chciał ci tym powiedzieć. Swoją drogą nie wiem skad w ludziach taka chęć i potrzeba poznawania imion i nadawania imion, magicznych, ukrytych czy anielskich. Jesli ktos zechce sie przedstaiwc to to zrobi, a jak nie chce to po co nalegac i anciskac? Ja do swego sróża czasem zwracam sie po imieniu, kóre mu sama nadalam bo mi tak wygodniej sie z nim komunikowac, on to wie, ja tez i to nam wystarcvza. Nasze relacje to cos wiecej niz imie i wiedza na ten temat. Jesli moj stroz zechce kiedys mi wyjawic swe imie to je wyjawi, dla mnie to jednak nie ma znaczenia. Sa wazniejsze wartosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość User2 Napisano 29 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2010 Archaniołowi Michałowi tez dajcie spokoj. A propo ochrony to on tez sie mna opiekuje. Co do Azraela przypuszczam, ze ci podal to imie na odczepnego. Ewentualnie podal ci Jego imie jako imie swego glownego przelozonego, ktory w jakis sposob sprawuje ochrone nad Toba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porcelain_doll Napisano 29 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2010 Jago, chyba masz racje...;-) niepotrzebnie na anola naciskac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2010 To najmniej istotna sprawa, jakie ma on imię. Będzie to ważne, to sam powie. Skup sie na poznaniu swego opiekubna, poczuj jego energię, ucz się od niego. Uważaj jednak na rozmowy z nim, by nie wpaść w channelingowe sidła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MadMag Napisano 15 Maja 2010 Udostępnij Napisano 15 Maja 2010 Temat dosyć nie dawno poruszany i dotknął mnie bezpośrednio. Przyśnił mi się demon, cały czarny o czarnej skórze, i płaszczu, chciał mnie złapać, i bez wątpienia zabić, sen był tak realny że obudziłem się z krzykiem, stary chłop jestem i nie zdażyło mi się nic takiego już z 15 lat. Następnej nocy było to samo. Trzeciego dnia wyszedłem z założenia że to w końcu mój sen i sobą nie dam pomiatać, poszedłem spać z nastawieniem że go pokonam, udało się. Którejś tam nocy z rzędu przyśniła mi się rozmowa. Sam podał mi swe imię- Azrael, spytałem kim jest, odpowiedział a kim ty jesteś, odparłem że sobą, wskazał na mnie i powiedział no właśnie... obudziłem się. Było to ze dwa miesiące temu dziś znowu mi się przyśnił, zainteresowałem się tematem i trafiłem tutaj. Nie wiem, czy mogło to coś znaczyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość User2 Napisano 16 Maja 2010 Udostępnij Napisano 16 Maja 2010 Jeśli masz teraz jakieś poważne problemy, sprawy, które chylą się ku upadkowi teraz (lub tak kiedyś było) to nie zapominaj, że to wciąż od ciebie zależy czy zginą czy nie. Wydaje mi się, że wiele spraw w swoim życiu sam uśmiercasz ponieważ jesteś taki jak na początku walki z tym demonem boisz się, uciekasz, wycofujesz i trzeba czasami długiego czasu byś postanowił, powiedział Basta, że jednak niegodzisz się na negatywne sprawy w Twoim życiu. Wydaje mi się, że o to może chodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MadMag Napisano 16 Maja 2010 Udostępnij Napisano 16 Maja 2010 Możliwe że to o to chodziło, jednak zaintrygowało mnie to, że w śnie pojawiło się to imię którego nie mogłem nigdzie usłyszeć. Na dodatek jest to imię anioła, w postaci demona... Może nie potrzebnie doszukuje się czegoś więcej, ale na pewno rozumiecie moje zdziwienie gdy wpisując w Google imię usłyszane we śnie znalazłem tyle informacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siloam Napisano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2010 AoiMizu Proszę Cię nie rób sieczki z mózgu ludziom. Nie mieszaj reinkarnacji i aniołów. Ani Żydzi, ani chrześcijanie nie wierzą w reinkarnację. Śmieszy mnie robienie zlepek typu "angelologię weźmiemy od chrześcijan, a eschatologię od hindusów czy buddystów". Poza tym Aniołowie wyższych chórów także się nami opiekują. Nie są tylko stróżami, ale to nie pozbawia nas ich opieki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sosnowiczanin Napisano 29 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2010 mylisz się, żydzi dopuszczają reinkarnację, a nawet podzielenie duszy na 2,3 ciała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 24 Września 2010 Udostępnij Napisano 24 Września 2010 Najpierw zwrócę się do MadMag'a, może imię, które słyszałeś to nie Azrael tylko Azazel? Łatwo pomylić ich imiona, albo źle je usłyszeć. Mnie zawsze sprawia problem z usłyszeniem poprawnego imienia i muszę się dopytywać. "Syn ognia nie będzie się kłaniał synowi ziemi"- to powiedział Azazel Bogu, kiedy ten stworzył człowieka i kazał pokłonić się przed nim aniołom. Azazel jest upadłym aniołem, który dołączył do Lucyfera. A co do Azraela to jego głównym zadaniem jest pomoc ludziom w przejściu do nieba po fizycznej śmierci. Opiekuje się on również bliskimi zmarłych osób, by poradzili sobie ze stratą i w dalszym życiu. Archaniołowie mogą być stróżami osób o wyższej świadomości duchowej. Zresztą każdy ma co najmniej dwóch aniołów stróżów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buddha Napisano 24 Września 2010 Udostępnij Napisano 24 Września 2010 mylisz się, żydzi dopuszczają reinkarnację, a nawet podzielenie duszy na 2,3 ciała. nie wszyscy - ale to prawda przeczytaj na przykład Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alanna Napisano 3 Października 2010 Udostępnij Napisano 3 Października 2010 Najpierw zwrócę się do MadMag'a, może imię, które słyszałeś to nie Azrael tylko Azazel? Łatwo pomylić ich imiona, albo źle je usłyszeć. Mnie zawsze sprawia problem z usłyszeniem poprawnego imienia i muszę się dopytywać."Syn ognia nie będzie się kłaniał synowi ziemi"- to powiedział Azazel Bogu, kiedy ten stworzył człowieka i kazał pokłonić się przed nim aniołom. Azazel jest upadłym aniołem, który dołączył do Lucyfera. A co do Azraela to jego głównym zadaniem jest pomoc ludziom w przejściu do nieba po fizycznej śmierci. Opiekuje się on również bliskimi zmarłych osób, by poradzili sobie ze stratą i w dalszym życiu. Archaniołowie mogą być stróżami osób o wyższej świadomości duchowej. Zresztą każdy ma co najmniej dwóch aniołów stróżów. aniołów stróżów każdy może mieć wielu, a czasami zdarza się że archanioł staje się aniołem stróżem osoby która ma coś ważnego do zrobienia na świecie. zgadzam się z Valestil że najprawdopodobniej był to Azazel. Azrael jest zupełnie inny, ja odbieram go jako rycerza który właśnie zszedł z pola walki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Thanastel Napisano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 (edytowane) Siemka, jestem nowy na forum, 6 miesięcy zajmuje się energetyką, demonologią, czarną magią i magią Chaosu. Co do Azraela; kiedyś nie udał mi się rytuał z Czarnej Magii i zamiast się połączyć energetycznie z jakimś demonem, to połączyłem się z Azrael'em... Dzień później, odezwał się do mnie i wyjawił mi swoje imię, które pierwszy raz wtedy usłyszałem. Kilka godzin później podczas medytacji, chciałem go jakoś zwalczyć, ponieważ nie z nim chciałem się połączyć.. Odbyłem pojedynek z nim w mojej " Świątynii Astralnej " i go wchłonąłem.. Podczas wchłonięcia, przeszły przeze mnie potężne mrowienie i czułem duże wibracje:P Jako że to demon religijny, odradza się po kilku dniach, w końcu ludzie w niego wierzą i ta wiara go tworzy. Takie stworzenie, które powstaje z wiary ludzkiej, nazywa się godformem(jak by co ;P). Edytowane 11 Stycznia 2011 przez Thanastel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 Czarna Magia to niebezpieczna zabawa, a co do Azraela to, jeśli on się pojawił naprawdę, to widocznie chciał zawalczyć o twoją duszę. Może zamiast z nim walczyć zapytaj dlaczego szuka kontaktu z tobą. Jako że to demon religijny, odradza się po kilku dniach, w końcu ludzie w niego wierzą i ta wiara go tworzy. To samo jest z upadłymi aniołami i bóstwami, którym wiara daje możliwość egzystencji. Godformy według magii chaosu to bogowie zostali stworzeni przez nas, czyli to my nimi władamy i możemy żądać od nich co chcemy, gdyż w nich jest zawarta wiara setek ludzi którą my możemy wykorzystać by podsycić swoją. Anioły zostały stworzone zanim narodził się pierwszy człowiek, a godformy to termin magii chaosu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Thanastel Napisano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 Tak Valestil, zgadzam się w 100% z tobą Rozmawiam z nim od... 3 miesięcy i nie okazuje żadnej agresji. Myślę, że on nie chciał trafić na cel w moim rytuale, ale nie skupiłem się na tym wybranym demonie przy nim i jakoś on się dostał do mnie.. Wiesz, wtedy gdy z nim walczyłem mentalnie, to powiedział że chce mnie zabić, ale teraz jest posłuszny.. Poza tym, pomogły mi przy walce 2 demony wtedy; Czort i Mormo. Wiem, że Czarna Magia to niebiezpieczna sprawa, ale tak się składa że ja wybieram wszystko z rozsądkiem dlatego nic mi się jeszcze nie stało:). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 Wiesz co raczej nie wydaje mi się, żeby Azrael miał kogoś zabijać, a już napewno nie człowieka. W każdym razie jeśli masz ochotę pogadać o tym zapraszam na priv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Thanastel Napisano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 Zabijać - to można zrozumieć w kilku sensach, np. ty sugerujesz że chciał mojej duszy. Masz GG? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 Zgadzam się, że można to różnie zrozumieć, ale duszy jako tako zabić raczej nie można...//gg8387111 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alanna Napisano 22 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2011 a biedny Azrael patrzy i wątpi. co do zabijania duszy, to nie, dusza jest nieśmiertelna, nie tylko w wierze katolickiej, i nie da się jej zabić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość User2 Napisano 22 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2011 "To samo jest z upadłymi aniołami i bóstwami, którym wiara daje możliwość egzystencji." - nieprawda. Nie potrzebują naszej wiary i nie daje im nasza wiara możliwości egzystencji. "Godformy według magii chaosu to bogowie zostali stworzeni przez nas, czyli to my nimi władamy i możemy żądać od nich co chcemy, gdyż w nich jest zawarta wiara setek ludzi którą my możemy wykorzystać by podsycić swoją." - bzdura i badziewie. Nie można wchłonąć demona, Upadłego itp., to co wchłonięte przez Ciebie było to tylko Jego energia nic ponad to. Nie jest Tobie posłuszny. Po prostu nie chce mu się robić Tobie krzywdy ani czego innego. "Wiem, że Czarna Magia to niebiezpieczna sprawa, ale tak się składa że ja wybieram wszystko z rozsądkiem dlatego nic mi się jeszcze nie stało" - tak, tak, do czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 22 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2011 Spokojnie Aoi, ja tylko podałam regułkę godformów a nie pisałam, że w to wierzę, więc nie ma się co bulwersować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alanna Napisano 23 Stycznia 2011 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2011 Aoi nie musisz jeździć po Valestil skoro ona podaje tylko regułki. fakt nie da się wchłonąć demona, to już jest bajka nad bajki. ale chyba zeszliśmy z tematu a tu trzeba bronić dobrego imienia Azraela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eruanon Napisano 17 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2011 Po części mnie śmieszy po części załamuje to co robisz. Dziwisz sie że nic ci nie zrobił? Jego to bawi bo ciężko znaleźć błazna który będzie tańczył tak jak mu sie zagra i jeszcze bedzie twierdził że ma wszelką władze. Miedzy innymi Kościół katolicki zabrania wszelkich kontaktów z duchami (rytuałów, wywoływania itp), nigdy nie wiadomo co wylezie, a wręcz 90% szans ze to co wezwiesz nie będzie to to czego chcesz. A wracając do tematu to niestety mam podobny problem aczkolwiek nie ukazał mi sie we śnie i sie nie przedstawił a zobaczyłem jego uśmiechniętą jape podczas medytacji. Nie wiem kim jest ale blokuje mi przepływ energii... :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Valestil Napisano 20 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2011 Może robi to dlatego, że ty robisz coś czego nie powinieneś. Proponuję zapytać ową istotę kim jest i wszystko się wyjaśni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Thanastel Napisano 27 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 (edytowane) Oh, widać Aoi że pojęcie na temat magii Chaosu masz znikome. Jeśli Ty się ograniczasz do niższości człowieka względem istot niematerialnych, to twoja sprawa. Właśnie przez to nie możesz zrozumieć na czym polega manipulowanie nad godformem, którego my stworzyliśmy. Tak się z ciekawości spytam, wyznajesz jakąś wiare? Jeszcze dodam - Aoi odróżnij anioły godformy, od prawdziwych aniołów. Rozmawiamy o tych pierwszych.. Edytowane 27 Lutego 2011 przez Thanastel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Auril Napisano 6 Marca 2011 Udostępnij Napisano 6 Marca 2011 raczej poważny niż smutny. choć to po części też prawda zw względu na rolę jaką odgrywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hipnotyzer Napisano 9 Marca 2011 Udostępnij Napisano 9 Marca 2011 "porcelain_doll" wiedz, że tak jest. Jeśli Azrael Tobie się przedstawił gdy prosiłaś o imię anioła stróża, to on jest twoim aniołem stróżem i dla mnie nie podlega to żadnej wątpliwości. Poprzez to co robię poznałem już wielu aniołów z najwyższych hierarchii. Nawet sam Metatron osobiście opiekuje się osobiście ludźmi, których znam a i udzielają się na tym forum. To, że Azrael jest twoim aniołem stróżem znaczy, że Ty też jesteś aniołem. Pisałem już o tym tyle, że w innym dziale. Przytoczę ten wpis bo tu jest dla niego lepsze miejsce. Anioł stróż czy przewodnik duchowy? Kiedy moi pacjenci mówią mój ”anioł stróż„ a inni z kolei mój ”przewodnik duchowy„ to nasuwa się pytanie: Czy mówią o tej samych, czy o różnych istotach? Podczas regresji hipnotycznej, pacjenci spotykają się niejednokrotnie ze swoimi przewodnikami duchowymi i aniołami stróżami. Anioły stróże, to przede wszystkim postacie o względnie dużych duszach, w białym świetlistym kolorze i z dużymi skrzydłami także w białym kolorze. Podczas spotkań pacjentów z aniołami, anioły pokazują skrzydła tylko wówczas, gdy jest to z jakiegoś powodu ważne np. podczas pierwszego spotkania podopiecznego z aniołem stróżem kiedy to ma on się dowiedzieć kto tak naprawdę nad nim czuwa. Podczas następnych spotkań skrzydła nie zawsze są widoczne. W sytuacjach gdy anioł ma coś bardzo ważnego lub doniosłego do przekazania a także gdy wykonuje w danym momencie jakąś ważną czynność czy pracę to wówczas zawsze eksponuje całą swoją okazałość w tym skrzydła. Anioły niekiedy podkreślają swoją moc jeszcze dodatkowymi elementami np. Ariel często pokazuje się w pełnej zbroi i tarczy, wygląda wówczas na potężnego i bardzo silnego, Baro (nie jest aniołem stróżem) podkreśla swoją moc bardzo dużym złotym mieczem, który jest znacznie dłuższy niż wysokość jego właściciela. Ten miecz mówi nam jednoznacznie jaką moc ma jego posiadacz w walce z czarną materią. Także archanioł Michał często pokazuje się ze złotym mieczem, ale częściej używa go do przekazywania świetlistej energii aniżeli do walki. Podczas takich spotkań w świecie dusz to nie anioły stróże najczęściej się pojawiają a przewodnicy duchowi. Przewodnicy duchowi w przeciwieństwie do aniołów są zróżnicowani płciowo choć tak naprawdę nie posiadają płci. Robią to na użytek człowieka, któremu przewodzą. Bo jakby łatwiej i przyjemniej współpracuje się z istotami przeciwnej płci, ale nie jest to reguła . Pokazują się przeważnie jako dostojni starcy z siwymi włosami i często z siwą długą brodą. Ubrani są w długie szaty spod których nie widać nóg ani stóp. Szaty są najczęściej w jasnych, często w białych lub złotych kolorach. Czasami na szatach znajdują się wyszyte jakieś wzory lub symbole. Zdarza się, że posiadają ozdoby w kształcie amuletów lub medalionów. W niektórych wypadkach gdy osoba, która jest prowadzona jest na bardzo wysokim poziomie rozwoju to przewodnik duchowy nie przybiera kształtu humanoidalnego tylko ukazuje swój naturalny wygląd duszy najczęściej kulisty promieniujący światłem w czystych jasnych kolorach. Podczas spotkań w hipnozie przewodnicy duchowi rzadko ustawiają się z podopiecznym twarzą w twarz. Robią to jedynie wówczas gdy są proszeni o rozmowę lub gdy mają coś do przekazania. Najczęściej przyjmowaną pozycją jest pozycja z tylu za osobą prowadzoną za lewym jej ramieniem. Natomiast Anioły stróże zawsze są przed nami i są zwróceni do nas twarzą. Czasami wygląda to trochę groteskowo, gdyż mają przeważnie olbrzymie rozmiary a aniołek którym się opiekują niekiedy sięga im ledwie do kolan. Nasuwa się naturalne pytanie kim opiekują się anioły a kim przewodnicy duchowi? Odpowiedź na to pytanie po wielu latach prowadzenia regresji do okresu naszego istnienia pomiędzy życiami nie jest trudna. Otóż anioły stróże zawsze opiekują się ludźmi, którzy mają dusze aniołów i nie ma tu wyjątków. Niekiedy bywałem zdziwiony gdy osoba w hipnozie stwierdza, że nie ma skrzydeł i jej kolor jest mocno przybrudzony i zaczyna opisywać swojego anioła stróża lecz kiedy proszę pacjenta by dokładnie obejrzał swoje plecy okazuje się, że posiada blizny po obcięciu skrzydeł lub ma bardzo małe kiełkujące skrzydełka, które na pierwszy rzut oka trudno jest zauważyć. Dotychczas nie zetknąłem się z przypadkiem by człowiek z dusza anioła miał przewodnika duchowego, nie spotkałem także przypadku by człowiek z typowo ludzką duszą miał anioła stróża. Ludzie z ludzkimi duszami mają wyłącznie przewodników duchowych, choć zdarzają się ludzie którzy chwilowo nie posiadają żadnego opiekuna. Tacy ludzie czekają przeważnie na to by dusza o specjalnym talencie w tym kierunku dobrała im odpowiedniego przewodnika. Mamy też prawo poprosić o zamianę naszego przewodnika na innego a także czasami przewodnicy proszą by zastąpił ich inny przewodnik w prowadzeniu danego człowieka bo np. są za rygorystyczni a podopieczny potrzebuje bardziej luzackiego opiekuna. Czy w świetle tego co napisałem należy rozumieć, że anioły nie pomagają ludziom? Otóż nic podobnego. Anioły z wielką radością niosą nam pomoc ale zawsze musimy je o to poprosić. One bardzo na to czekają i bardzo martwią się tym, gdy widzą jak wielkie są tu na Ziemi potrzeby a niewielu prosi ich o pomoc. Prośmy więc je o pomoc ale musimy bardzo dokładnie wyartykułować o co nam chodzi i nie zapominajmy, że w tej modlitwie od razu musimy im za tą pomoc podziękować tak jakby ona już nastąpiła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.