Skocz do zawartości

Potęga Anioła opiekuńczego...


Weles

Rekomendowane odpowiedzi

Dosłownie przed chwilą miałem dziwny przypadek... Chciałem obgadywać z przyjacielem jednego kolegę z naszej klasy. Napisałem już kilka słów, a kiedy miałem napisać że on jest taki i owaki, Usłyszałem we wnętrzu surowe "NIE!". Dość bardzo mnie to zdziwiło...A do głowy zaczęły napływać mi myśli zrozumienia... takie jak. " Jego zachowanie jest wynikiem wpływu społeczeństwa" itd. Chciałem napisać coś obraźliwego... Ale mam blokadę. Nie chcę tego robić... Zamiast tego usprawiedliwiam go i myślę w jaki sposób mogę mu pomóc...

 

To dość błahe doświadczenie, ale we wspaniały sposób pokazuje jak potrafi działać Anioł opiekuńczy...

 

A może to nie on?

Sam nie wiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czułem... Ale nie wiem czy to na prawdę był on...

Choć sądząc po energii i wpływowi jaki na mnie wywarł mam podstawę, aby tak sądzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

według mnie sumienie to tylko programy myślowe wryte w podświadomość... Można je bardzo szybko zmienić.

Wśród łowców głów zabicie jednego ze swoich było najcięższym grzechem, zaś zabicie wroga - powodem do dumy...

 

Nawet gdyby to było sumienie to nie nałożyłoby na mnie blokady i nie zmieniło w takim tempie sposobu myślenia.

 

Jednak niczego nie mogę wykluczyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam ostatnio coś dziwnego (dziwnego, bo niespodziewanego i nagłego). Było już po północy, nie mogłam spać. Leżałam i starałam się o niczym nie myśleć. Nagle pojawiła się w mojej głowie myśl 'zostaw ją' i w tym samym momencie poczułam dosyć silne wibracje prawej dłoni, które rozchodziły się dalej.

Spontanicznie cofnęłam rękę.

Nie mam pojęcia co to było. Może to tylko mój umysł miał zwarcie :lol_na:. Nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość User2

To raczej nie wskazuje na potęgę Opiekuna. Są zdecydowanie ciekawsze historie obrazujące prawdziwie siłę Opiekunów Duchowych. Chociaż każdy z Opiekunów ma różną siłę, wpływy u Góry bądź Dołu a także inne umiejętności.

 

Ja myślę, że mógł się do Ciebie Karolinno przyszwędać się ktos kogo Twój Opiekun wyp.....lił. Może inkub lub sukkub sie do Ciebie przyszfędał. :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że mógł się do Ciebie Karolinno przyszwędać się ktos kogo Twój Opiekun wyp.....lił.

 

No przyszło mi to do łepetyny :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Patryk8

Welesie trudno powiedzieć co tak na prawdę zmusiło Cię do przestania pisania złych rzeczy o Twoim koledze, ale mi się wydaje, że to po prostu jakaś hmmm... dobroć, może zmieniasz się, może rozwijasz się duchowo jesteś na tym forum to już według mnie jakiś znak, że mam rację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość User2

Nie powiedziałbym, że bycie na tym forum to już iście ku dobru.

 

Raczej bym rzekł, że wrzask "NIE" miał Ciebie tylko przebudzić. To tak jakby sie czytało książkę i miało wejść zaraz na ruchomą jezdnię pod przejeżdżający samochód. Wtedy zanim stanie się coś złego ktoś krzyczy "NIE" do Ciebie a Ty nagle treźwiejesz i stajesz i nie wpadasz pod koła samochodu. Zwykly krzyk ratuje a reszta myśli już tylko Twoja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wszystko to co napisaliście nie wyklucza udziału anioła :)

 

zresztą chyba i tak najważniejsze w całym zajściu jest zrozumienie które udało się osiągnąć a nie to, jakimi słowami nazwiemy chwilę przebudzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze odnośnie aniołów.

Miałam kiedyś sen, w którym czyhał na mnie jakiś typek. Ewidentnie chciał mi coś zrobić, ale w mojej obronie stanęła jakaś istota (nie pamiętam, czy był to konkretnie człowiek). Powiedział coś takiego 'anioły naprawdę istnieją' i zaczął z nim walczyć w mojej obronie.

Piszę w liczbie pojedyńczej, choć nie wykluczam, że było nas więcej w tym śnie :P

Generalnie daje do myślenia.

Edytowane przez karolinna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daje do myślenia bo to co widzimy, w sensie anioły które się objawiają, znaczy ze ktoś nas chroni, czuwa nad nami. Można tu już rozmyślać jaki jest Bóg, jakie są same anioły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość User2

Działanie Opiekunów Duchowych roztacza się również na działanie w snach. Tak jak inne istoty (włącznie z Nami) mogą działać poprzez sny tak i Aniołowie. Sam wielokrotnie z Nimi w snach się widziałem i widuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam wielokrotnie z Nimi w snach się widziałem i widuję.

 

A jak się 'ustawiasz' na takie spotkania? :P Po prostu prosisz, żeby się zjawiły w snach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, ale ja jestem zielona, nie miałam nigdy kontaktów z żadnymi bytami (bynajmniej świadomych). Pewnie poznałabym, gdybym miała jakieś porównanie :tongue:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość User2

Sami do mnie przychodzą. Tu nie ma ani rozkazów a i czasami sam o kontakt proszę przy czym nie o wszystkim pamiętam, lecz później sie dowiaduję co robiłem albo o czym mam wiedzieć. Najczęściej są w snach gdy mają mi coś ważnego do powiedzenia. Na początek spróbój się pomodlić z prośbą o taki kontakt, lecz nie zapominaj, że nie musi to być od razu i wogóle. Nawet Oni są kapryśni i potrafią się droczyć. :)

 

Z tą energią to też jest różnie ponieważ potrafią nią emanować w całej okazałości jak i ją skryć tak więc do końca to też nie jest wyznacznik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

Tu sie nie zgodzę. Ilekroc miałam do czynienia z takimi, którzy usiłowali skryć tę energię, okazywało się w rezultacie, ze były innymi bytami podszywajacymi się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość User2

Ale to nie zmienia faktu, że potrafią. Zresztą to jest też umiejętność której trzeba się nauczyć. Poza tym nie mówię o skrywaniu energii by się podać za kogoś innego ale po prostu o obniżeniu jej na tyle by rozmówca był wstanie obecność zdzierżyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aoi, mowa o formie manifestacji a tutaj anioły mają naprawdę ogromne możliwości :)

a manifestacja to zdecydowanie nie "ukrywanie" ale po prostu przyjecie konkretnej formy zdolnej do akceptacji przez człowieka któremu się pokazują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość User2

Nie koniecznie. Raz jak do mnie szedł Upadły to tak ta jego energia była potężna, że cała dusza mi drżała a nawet go nie widziałem a innym razem jak Upadły spotkał się ze mną we śnie to nie emanował swoją siłą a do najsłabszych to On nie należy. Przybycie w pełni energi, z całą swoją emanacją energetyczną też jest formą manifestacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aoi, a gdzie twoje zdanie przeczy mojemu?:>

 

jeśli anioł ukazuje ci się w konkretnej formie to ma to jakiś cel. a form jest naprawdę wiele tak jak i motywacji anioła. czasem motywacją jest wzbudzić strach czy wprowadzić w zdumienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...