Skocz do zawartości

Szukam dobrej duszyczki...:)


milenaEl

Rekomendowane odpowiedzi

Witaj trido.. chodzi mi konkretnie o to ze znalazłam sie w sytuacji podbramkowej w moim życiu i nie do końca umiem sobie poradzić z tym wszystkim...mam dola jest mi ciężko.Dlatego pisze tutaj , bo szukam pomocy. Wiem ze sa osoby które maja naprawdę silny kontakt z aniołami (w które ja bardzo wierze i rozmawiam z nimi codziennie) i nie tylko mówią do nich ale tez i je słyszą...nie wiem czy tak sie da, czy tak można ,czy jest możliwość skontaktowania sie z moim aniołem.Wiesz o co chodzi?

Edytowane przez milenaEl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

byłam w trakcie oczyszczania czakr ale niestety przerwałam i tak sie zastanawiam czy owe przerwanie może mieć negatywny wpływ na moje ogólne samopoczucie i chwilami rosnąca agresje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłam w trakcie oczyszczania czakr ale niestety przerwałam i tak sie zastanawiam czy owe przerwanie może mieć negatywny wpływ na moje ogólne samopoczucie i chwilami rosnąca agresje

Jeżeli stan czakr ma odchylenia, może mieć to wpływ na samopoczucie. W Twoim przypadku dają o sobie znać zaburzenia czakramu drugiego. (blokada, brak harmonii). Jak zawsze, najlepsza jest jednak kompleksowa interwencja dla wszystkich czakramów, bo przecież zarówno niedobory energetyczne jak i nadmiar objawiają się pogorszeniem pracy organizmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem ze sa osoby które maja naprawdę silny kontakt z aniołami (w które ja bardzo wierze i rozmawiam z nimi codziennie)

skoro z nimi "rozmawiasz", a rozmowa to wysyłanie informacji i przyjmowanie informacji zwrotnej, to po co ci do tego ktoś jeszcze? :hmmm:

 

byłam w trakcie oczyszczania czakr ale niestety przerwałam i tak sie zastanawiam czy owe przerwanie może mieć negatywny wpływ na moje ogólne samopoczucie i chwilami rosnąca agresje

i tak i nie.

tak, bo masz pewien problem, którego rozwiązanie zarzuciłaś. nie, bo to co ci "zatyka" te "czakry" wynika w większości z twojego własnego postępowania w życiu i najlepiej "leczy się" za pomocą zmiany takowego. jeśli się bierze za "oczyszczanie czakr" a nic się nie zmienia w sobie, tylko liczy się na to, że jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki oczyszczenie czakr wszystko załatwi, to się zabiera za problem od d*** strony. to tak jakby trzymać rękę we wrzątku, płakać, że boli a później wkładać do zimnej wody....i znów do wrzątku ^^ rada: po prostu zepnij pośladki i zmierz się z tym, co sprawia ci w życiu trudność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

i tak i nie.

tak, bo masz pewien problem, którego rozwiązanie zarzuciłaś. nie, bo to co ci "zatyka" te "czakry" wynika w większości z twojego własnego postępowania w życiu i najlepiej "leczy się" za pomocą zmiany takowego. jeśli się bierze za "oczyszczanie czakr" a nic się nie zmienia w sobie, tylko liczy się na to, że jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki oczyszczenie czakr wszystko załatwi, to się zabiera za problem od d*** strony. to tak jakby trzymać rękę we wrzątku, płakać, że boli a później wkładać do zimnej wody....i znów do wrzątku ^^ rada: po prostu zepnij pośladki i zmierz się z tym, co sprawia ci w życiu trudność.

 

Błyskotliwe pomysły na `tak`. Dla `nie` zabrakło farby.

Według boilerek zmierzenie się z trudnościami odmieni czakramy i będziesz jak nowo narodzona. Gdy przyczyną gorączki jest stan zapalny, to nie leczy się tego schładzając powierzchnię ciała czy nawet miejsce objęte tym stanem. Gdyby tak było jak podaje boilerek, to podczas snu zaistniałyby warunki powrotu do równowagi tychże czakramów. Jeżeli przyczyny agresji leżą wewnątrz, to nic nie da próba duszenia agresji zaciskaniem zębów. Inną etykietą nie zmienia się zawartości. Stany emocjonalne są związane z energetyką czakramów. Łatwiej ulegają destabilizacji z zewnątrz lecz nie naprawia się ich usunięciem skutków widocznych na zewnątrz, bo najpierw trzeba się pozbyć anomalii powstałych wewnątrz. Wyciszenie agresji może wesprzeć proces naprawczy ale nie zlikwidować, gdyż w tym momencie brakuje źródła wibracji rezonansowych (harmonizujących) pracę danego centrum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wiem, że "język polski to trudna język" ;) a jeszcze trudniejsze jest czytanie ze zrozumieniem ^^

to podczas snu zaistniałyby warunki powrotu do równowagi tychże czakramów

śmiem twierdzić, że tak właśnie jest, odkryję amerykę: sen wpływa na regenerację ciała fizycznego i energetycznego

Jeżeli przyczyny agresji leżą wewnątrz, to nic nie da próba duszenia agresji zaciskaniem zębów.

a kto tu mówił o jakimś duszeniu czegokolwiek? i owszem, przyczyny agresji najczęściej leżą wewnątrz

Łatwiej ulegają destabilizacji z zewnątrz

z zewnątrz to znaczy jak? podchodzi ktoś z kijem i zaczyna mieszać mi w "czakrach"? :hmmm:

lecz nie naprawia się ich usunięciem skutków widocznych na zewnątrz

jaaasne, że nie, jeśli zauważam, że np. robię się agresywnym człowiekiem, to samo zorientowanie się o tym fakcie i zaczęcie dochodzić do tego, co tak naprawdę mnie wpienia i zrobienie czegoś z tym nic nie da? opanuję swoje zachowanie, ale "czakra" dalej będzie "zatkana"?

ja napisałam co następuje:

to tak jakby trzymać rękę we wrzątku, płakać, że boli a później wkładać do zimnej wody....i znów do wrzątku

figura stylistyczna jaką się tu posłużyłam to metafora, wiem wiem...ciężka sprawa, więc już tłumaczę: samo "czyszczenie" bez pracy nad sobą to błędne koło. tłumaczę dalej: nie mówię, że nie trzeba/nie wolno/nie powinno się (niepotrzebne skreślić, zależnie od światopoglądu^^) robić czegoś takiego jak "oczyszczanie czakr", ale bez tego też da się żyć...

 

otóż kiedyś u nas, na tej słowniańskiej ziemi, nikt nie słyszał o czymś takim jak czakry, a jak były problemy to po prostu się je rozwiązywało....albo i nie, zależnie od tego czy człowiek chciał coś ze sobą zrobić, czy też nie. rozmawiało się z przyjaciółmi, do szamana albo znachora chodziło się, albo i nie....a jakoś dało się żyć. a teraz? teraz nam wszystkim wyrosły jakieś przeklęte czakry, które trzeba czyścić, masować, polerować, patrzeć, czy się kręcą w odpowiednią stronę i mają odpowiedni kolor, bo inaczej w życiu ni dy rydy. teraz to już nie MY decydujemy o sobie, nie mamy żadnych zdolności regeneracyjnych i w ogóle tragedia...

ludzie! może i te całe czakry się kręcą....w prawo, w lewo i w ogolę dookoła, ale jeszcze nie wszystko kręci się wokół....czakr ^^

Edytowane przez boilerek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...