Skocz do zawartości

Kamień Filozoficzny.


irek770801

Rekomendowane odpowiedzi

niewatpliwie jedna z najbardziej owianych tajemnica zagadek wszechczasow, do odkrycia ktorej dazono przez wieki.uzyskanie receptury ktora pozwolila by odmlodzic cialo i dac mu jednoczesnie niesmiertelnosc,byla glownym celem ludzi posiadajacych najwieksza wiedze z zakresu wielu dziedzin magii i nauki,jak to wygladalo w przeszlosci i jak wyglada obecnie ?to pytanie bardzo trudne gdyz dostep do materialow , prac nawet zaklec jest bardzo ograniczony.metody i sposoby uzyskania receptury eliksiru niekiedy graniczyly z najbardziej okrutnymi zabiegami na ludziach jak i rowniez z prostymi probami na rozmaitych skladnikach.zarowno czeska praha jak i dolny slask byly miejscami gdzie prowadzono bardzo intensywne badania nad uzyskaniem receptury.w pradze na fragmenty kopii mozna natrafic do dnia dzisiejszego, to miasto magii i alchemii.sa opisane przypadki gdzie np.mezczyzna w wieku 80 lat plodzi mlodej kobiecie dziecko.tak ale niesmiertelnosc pozostaje nadal tajemnica.czy mozna przelamac prawo biologii i zatrzymac proces starzenia sie ciala czlowieka?czy mozna utrzymac pelna zdolnosc ciala az do ostatniego oddechu w okresie poznej starosci??to bardzo tajemniczy i trudny temat.w dzisiejszych czasach praktycznie medycyna konwencjonalna przejela "paleczke"ale czy uda sie jej osiagnac to czego dokonywano zupelnie innymi metodami przed setkami lat???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąć nie słyszałem o tym, że wciąż sa nadzieje na odszukanie kamienia filozoficznego :)

A co do medycznych odpowiedników, to kiedyś usłyszłem takie zdanie: Wszystko, co może sprawić magia, technologia osiągnie na pewnym stopniu rozwoju.

 

I jest w tym troche prawdy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.mezczyzna w wieku 80 lat plodzi mlodej kobiecie dziecko.

 

A co w tym dziwnego?? Jakby ten dziadek spłodził dziecko 80 letniej kobiecie to by było większe "osiągnięcie" choć i tak się zdarza, bez udziału kamienia filozoficznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Maciek wydaje mi się, że maszynę jednak łatwiej bo to człowiek ją tworzył od, że się tak wyrażę "każdej śrubki" a wcześniej te śrubki sam wymyślił. Jakby człowiek miał większy niż ma teraz wkład w tworzenie innego człowieka to pewnie było by prostym zadaniem to życie przedłużyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mafciek

Tak msz racje ale ja nie pisalem ,ze to latwe zadanie pisalem tylko ,ze to mozliwe. Wystarczy najpierw wykryc a potem podac cos "anty" czynnikom. np.dany czynnik to wodór wtedy podac cos na odwrocenie reakcji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co w tym dziwnego?? Jakby ten dziadek spłodził dziecko 80 letniej kobiecie to by było większe "osiągnięcie" choć i tak się zdarza, bez udziału kamienia filozoficznego.
chyba nie zrozumialas ze to tylko "przyklad"...a co w tym jest dziwnego???to ze roznica pomiedzy "osiagnac" a "zdazyc sie "jest tak samo odlegla jak zenit od nadiru.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykład przykładem, ale moim zdaniem przykład nie za dobry aby pokazać pozytywne efekty danej pracy. Po prostu musieliby osiągnąć coś co jest mniej prawdopodobne. Akurat mężczyźni są do bardzo późnej starości płodni. I to nie jest nawet ciekawostka biologiczna. Jakby nie wiem dziadek umierał na coś i nagle ozdrowiał i pożył z 20 lat więcej to ok, mogłoby to coś oznaczać :) A jak pisałam "zdarzyć" to miałam na myśli zapłodnienie 80 letniej kobiety przez 80 letniego mężczyznę (lub nawet młodego mężczyznę). A nie to, że 80 letni mężczyzna zapłodnił młodą dziewczynę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykład przykładem, ale moim zdaniem przykład nie za dobry aby pokazać pozytywne efekty danej pracy. Po prostu musieliby osiągnąć coś co jest mniej prawdopodobne. Akurat mężczyźni są do bardzo późnej starości płodni. I to nie jest nawet ciekawostka biologiczna. Jakby nie wiem dziadek umierał na coś i nagle ozdrowiał i pożył z 20 lat więcej to ok, mogłoby to coś oznaczać :) A jak pisałam "zdarzyć" to miałam na myśli zapłodnienie 80 letniej kobiety przez 80 letniego mężczyznę (lub nawet młodego mężczyznę). A nie to, że 80 letni mężczyzna zapłodnił młodą dziewczynę.
ty ale doprawdy nie zrozumialas "przykladu"poczytaj prosze sobie moze o sredniej dlugosci zycia w sredniowieczu ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma
ale tylko jedna noga vivien.

 

Ale i ta jedna noga jest ważna, zresztą wszystko to się przenika wzajemnie. Dzięki Irku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ty ale doprawdy nie zrozumialas "przykladu"poczytaj prosze sobie moze o sredniej dlugosci zycia w sredniowieczu ....

 

A Ty napisałeś w 1. poście "przypadki" więc: takie przypadki też się zdarzały. Jakby cała wioska taka była to co innego. Trochę za mało konkretów, żeby uznać, że to efekt jakiś badań. Jaka średnia życia była w średniowieczu doskonale wiem. Niemniej jednak przypadki :D długowieczności zdarzały się również wtedy.

Edytowane przez madia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale i ta jedna noga jest ważna, zresztą wszystko to się przenika wzajemnie. Dzięki Irku.
zgadza sie vivien wiedza jest jak lancuch ,polaczona ogniwami. trzeba pamietac ze kazde ogniwo bylo klute osobno lecz tylko polaczone ze soba maja "wartosci".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Ty napisałeś w 1. poście "przypadki" więc: takie przypadki też się zdarzały. Jakby cała wioska taka była to co innego. Trochę za mało konkretów, żeby uznać, że to efekt jakiś badań. Jaka średnia życia była w średniowieczu doskonale wiem. Niemniej jednak przypadki :D długowieczności zdarzały się również wtedy.
nie wiem co masz na mysli cyt. "za malo konkretow "bo moim zdaniem jezeli ktos pracuje nad odmlodzeniem czy przedluzeniem zycia to jakich "konkretow"mozna sie spodziewac?napisalem "przypadki" ale ktore byly opisane, czyli udokumentowane wyniki badan i eksperymentow prowadzonych przez najwybitniejszych mistykow owej epoki pracujacych miedzy innymi nad "sekretem eliksiru mlodosci".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co masz na mysli cyt. "za malo konkretow "bo moim zdaniem jezeli ktos pracuje nad odmlodzeniem czy przedluzeniem zycia to jakich "konkretow"mozna sie spodziewac?napisalem "przypadki" ale ktore byly opisane, czyli udokumentowane wyniki badan i eksperymentow prowadzonych przez najwybitniejszych mistykow owej epoki pracujacych miedzy innymi nad "sekretem eliksiru mlodosci".

 

Wiem. Tylko chodzi mi o to, że aby potwierdzić działanie jakiejś substancji należy wykluczyć hm...zbieg okoliczności. Bo zaawansowany wiek nie musiałbyć spowodowany działaniem substancji. A masz/znasz może jakieś źródła dotyczące tej sprawy bo chętnie poczytałabym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a słyszeliście legendę o Alchemiku który był bardzo dobrym alchemikiem, chodziły pogłoski że wynalazł kamień filozoficzny, gdy zmarł i otworzono jego grób by zdobyć jego zapiski ciała nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

Wielu było wielkich alchemików i każdy po sobie zostawił jakąś legendę, jakieś zapiski i tajemnice. O którego alchemika Ci chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem oglądałem gdzieś program dość dawno temu chyba to był pierwowzór tego z Harrego Pottera(więc nawet tam jest ziarnko prawdy XD ), I słyszałem gdzieś że poważnie zajmowano się alchemią w Rosji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

W Polsce także, w innych krajach Europy również. A Harry Poter wiele ma pierwowzorów, poza tym jest w nim sporo postaci mitycznych i legendarnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda:

Nicholas Flamel urodził się 28 września 1330 roku w Paryżu. Dziś, niemal siedemset lat później, uważany jest za największego alchemika wszech czasów. Podejrzewa się, iż odkrył tajemnicę wiecznego życia.

Według kronik zmarł w 1418.

Lecz jego grób jest pusty.

 

Google power najpotężniejsza magia XD

Alchemik. Sekrety nieśmiertelnego Nicholasa Flamela - wywiad z autorem - Amanita.pl - Nastolatki w sieci

 

a tutaj Wikipedia

http://pl.wikipedia.org/wiki/Nicolas_Flamel

 

Zgodnie z legendą Flamel był jednym z pierwszych alchemików w Europie[potrzebne źródło], interesował się praktykami alchemicznymi Egipcjan, Greków i w mniejszym stopniu Arabów. Legenda oparta na pismach samego Flamela głosi, że jako pierwszy stworzył kamień filozoficzny: substancję zmieniającą min. metal w czyste złoto oraz główny składnik eliksiru długowieczności. Jego żona, Perenelle, przez 20 lat pomagała Flamelowi w odczytaniu manuskryptu alchemicznego, jednak wysiłki te nie zostały zwieńczone sukcesem. Antoine Lavoisier, osiemnastowieczny chemik francuski, obalił metodami naukowymi trwające kilkaset lat przekonanie, że można przemienić jedną materię w inną (obecnie wiemy, że taki proces jest możliwy w akceleratorze cząstek).

 

Dzięki pochodzącemu z 1416 roku testamentowi mieszczanina możliwe jest oszacowanie wielkości i źródła jego majątku. Przypuszcza się, iż zaczątek swojej fortuny zdobył on po roku 1394 dzięki udziałowi w podejrzanych aferach finansowych związanych z wygnaniem Żydów z Paryża. Głównym zajęciem Flamela była jednak spekulacja mieszkaniowa: budował on na świeżo włączonych w obręb murów miejskich przedmieściach domy czynszowe, wynajmując znajdujące się w nich mieszkania poszukującym dachu nad głową ubogim Paryżanom. Podobnie postępował z przejętymi istniejącymi już, lecz opuszczonymi bądź zrujnowanymi budynkami. Postępowanie to, które XV-wieczny kronikarz Guillebert de Metz nazwał działalnością charytatywną, było w istocie skutecznym sposobem na pomnażanie majątku. We wspomnianym już testamencie Nicolas Flamel zapisał każdemu ze trzydziestu swoich lokatorów pewną sumę jałmużny, którą ci mieli potrącić sobie z czynszu.

Edytowane przez Mefistoteles
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możliwe choć ja nie wiem skąd takie pragnienie nieśmiertelności. Przecież śmierć to dopiero początek. Chociaż mnie w legendzie o Flamelu bardziej ciekawi jego księga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem. Tylko chodzi mi o to, że aby potwierdzić działanie jakiejś substancji należy wykluczyć hm...zbieg okoliczności. Bo zaawansowany wiek nie musiałbyć spowodowany działaniem substancji. A masz/znasz może jakieś źródła dotyczące tej sprawy bo chętnie poczytałabym :)
juzeli chodzi ci o zrodla do poczytania to znajdziesz troche info.w netz na ten temat ,tu kolega "mefistoteles" zaprezentowal jedna z najwybitniejszych mozna powiedziec postaci zwiazanej z odkryciem formuly kamienia filozoficznego(nicolaus flamel).jednak to jest dardzo obszerny temat zawierajacy setki nazwisk i postaci zwiazanych z "alchemia".mozna rozpoczac "poszukiwania"juz najlepiej w okresie starozytnosci poznac historie ,poczytac napewno warto.jednak nie ma co liczyc na uzyskani jakichkolwiek dokumentow bo nawet jesli sa to w muzeum.zalezy tez od tego ktory okres cie interesuje bo przeciez jak wiadomo najwieksza popularnosc kamienia filozoficznego rozwinelo juz sredniowiecze a "zakonczyla?" druga wojna swiatowa.to niezwykly jednak mistyczny temat ktory pozwala na prawidlowe poruszanie sie takze w rozwoju duchowym,gdyz poszukiwanie kamienia filozoficznego wiaze ze soba najwazniejsze nauki ,mistycyzm i wierzenia. dolny slask, to jeden z najbardziej tajemniczych regionow w europie....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hrabia Saint Germain podobno tez jest nieśmiertelny :)

podobno?w kazdym razie tez nie znaleziono jego ciala w trumnie po "rzekomej"smierci na zapalenie pluc.byl jednak po wlasnej smierci niejednokrotnie rozpoznawany,byly tez proby jego aresztowan ale zawsze sie wyslizgiwal..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

Irku, Ty to wiesz, ja to wiem i..., hrabia to wie. Resztę zostawmy domysłom. Jak ktoś będzie chciał to sobie o Saint Germainie poczyta i znajdzie. Nie ma co wszystkiego podawać na tacy. :serduszka:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Irku, Ty to wiesz, ja to wiem i..., hrabia to wie. Resztę zostawmy domysłom. Jak ktoś będzie chciał to sobie o Saint Germainie poczyta i znajdzie. Nie ma co wszystkiego podawać na tacy. :serduszka:

zgadza sie vivien "kto szuka ten znajdzie!"i nie tylko mozna znalezc to czego oczekujemy bo najwtrwalsi zawsze otrzymuja cos wiecej!widze ze ty tez jestes z dolnego slaska a czy wiesz ze w pewnym okresie na dolnym slasku byla jedna z najwiekszych w europie kolekcji ksiegozbiorow pergaminow okultystycznych,mistycznych i alchemicznych?....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma
zgadza sie vivien "kto szuka ten znajdzie!"i nie tylko mozna znalezc to czego oczekujemy bo najwtrwalsi zawsze otrzymuja cos wiecej!widze ze ty tez jestes z dolnego slaska a czy wiesz ze w pewnym okresie na dolnym slasku byla jedna z najwiekszych w europie kolekcji ksiegozbiorow pergaminow okultystycznych,mistycznych i alchemicznych?....

 

Slyszałam o tym, ale nie interesowałam sie bliżej tym tematem. Natomiast wiem, że na Dolnym Sląsku jest takie miejsce, które wyjątkjowo upodobał sobie Saint Germain.

Możesz jednak coś bliżej powiedzieć o tych księgozbiorach? W jakich rejonach DŚ szukać wzmianek o nich?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slyszałam o tym, ale nie interesowałam sie bliżej tym tematem. Natomiast wiem, że na Dolnym Sląsku jest takie miejsce, które wyjątkjowo upodobał sobie Saint Germain.

Możesz jednak coś bliżej powiedzieć o tych księgozbiorach? W jakich rejonach DŚ szukać wzmianek o nich?

najlepiej zacznij od historii jednego z najstarszych zamkow w polsce zamku swiny,gdze przebywali takie postacie jak jekub böhme ,abracham frankenberg,ale krakow jest tez miastem w ktorym bawili sam faust, john dee czy lorenz dhur(pan twardowski).natomiast najwiekszy ksiegozbior glownie pergaminow mistycznych, okultystycznych i alchemicznych powstal na zamku swiny za czasow j.sigismunta,kontynuowal on tradycje"alchemiczne"po ojcu ktory prawdopodobnie goscil templariuszy i wedlug legendy posiadl tajemnice kamienia filozoficznego.niestety dzis nie mozna tam "niczego"znalezc wedlug moich info..czesc pergaminow i ksiag zostala wywieziona do danii i pragi.jest wiecej miejsc na d.s.powiazanych ze soba tajemnica kamienia filozoficznego ktore warto odwiedzic i sie blizej przygladnac.wedlog mnie to jedna z najwiekszych zagadek ludzkosci wiazaca ze soba przelomy wiekow i najwybitniejsze postacie z nimi zwiazane,ktora do dnia dzisiejszego jest porzadana przez kazdego czlowieka bo czyz nie chcemy zyc wiecznie?ziemie d.s. przyciagaly jak magnes najwiekszych mistykow europy ,to nie przypadek vivien...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

Serdeczne dzięki. Postaram się tam wybrać z synem na wycieczkę. Już znalzałm stronę zamku i postudiuję sobie. Za resztą informacji też poszperam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

dzięki. Choć języka nie znam, ale jakoś spobie poradzę.

Jakbyś mógł polecić jakąś literaturę w temacie, najlpiej polskojęzyczną, będę wdzięczna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąć nie słyszałem o tym, że wciąż sa nadzieje na odszukanie kamienia filozoficznego :)

A co do medycznych odpowiedników, to kiedyś usłyszłem takie zdanie: Wszystko, co może sprawić magia, technologia osiągnie na pewnym stopniu rozwoju.

 

I jest w tym troche prawdy...

nawet wiecej niz troche tej prawdy w tym jest!.zas nadzieje na odszukanie kamienia filozoficznego nigdy nie wygasly,wiem ze to bardzo ciezki temat i nie kazdemu jest dane aby zrozumial z czym tak naprawde wiaze sie odkrycie kamienia filozoficznego,,,,,,,,moze to tylko metafora*????????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadza sie vivien "kto szuka ten znajdzie!"i nie tylko mozna znalezc to czego oczekujemy bo najwtrwalsi zawsze otrzymuja cos wiecej!widze ze ty tez jestes z dolnego slaska a czy wiesz ze w pewnym okresie na dolnym slasku byla jedna z najwiekszych w europie kolekcji ksiegozbiorow pergaminow okultystycznych,mistycznych i alchemicznych?....

 

 

 

 

Ja tez pochodze z Dolnego Slaska i przyznam sie ze kompletnie NIC niewiem na temat alchemiii!! Udalo Ci sie jednak mnie zainteresowac i zaraz szukam literatury

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez pochodze z Dolnego Slaska i przyznam sie ze kompletnie NIC niewiem na temat alchemiii!! Udalo Ci sie jednak mnie zainteresowac i zaraz szukam literatury

Pozdrawiam

no i prosze jaki ten swiat maly!z ta literatura tilka to sie tak bardzo nie musisz spieszyc ,masz "JUZ" na to caleee zycie! pozdrawiam i zycze przyjemnej "niekonczacej"sie lektury.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...