Skocz do zawartości

konichanka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Chciałabym się dowiedzieć jak najwięcej o chowańcach, czy do "stworzenia" chowańca konieczne są jakieś rytuały, jeśli tak to jakie, jakie zwierze najlepiej się nadaje. Byłabym szczególnie wdzięczna za informacje dotyczące tego czy zwierzątko bardzo się zmienia.

 

Ps. Z góry przepraszam jeśli temat wyda się wam wyjątkowo głupi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość anatemka

za wiki:

Chowaniec (ang. familiar) - domowe zwierzę czarownicy. W średniowieczu posiadanie oswojonego zwierzęcia wskazywało, że właściciel może być czarownikiem.

 

Osobiście podchodze do tego j/w. Chowaniec to zwykłe zwierzę które mam. Nie widze w tym żadnej magii.

 

A jak chcesz magicznie to czarnego kota sobie kup, albo ropuchę ;D Harry miał sowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A to zwierze ma być cielesne czy nie xD? Bo z cielesnych to węże ostatnio popularne...a jak chcesz takie co niliczni zobaczą, to musisz sama poszukać i jeszcze tego kogoś o zgodę pytać xP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe nawet nie wiedziałam że można sobie wymyślić zwierzę, tak to tu zrozumiałam.

Ja zawsze miałam w domu koty i teraz jak jakiegoś spotkam na ulicy to nie ucieka, czasami długo się sobie przypatrujemy:) Często też mi się śnią.

Węże też są super, ale już karmienie ich myszmi wystawia moją wrażliwość na ogromną próbę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wytłumaczcie co to jest ten totem, a będe wdzięczny ;)

 

W szamanizmie to zazwyczaj mały przedmiot (np. kamień) który z niewiadomych przyczyn 'rzuca Ci się w oko', Ty go podnosisz i podczas wejścia w trans szamański trzymasz np. w ręce. Podczas podróży jest czymś bardzo pożytecznym, dzięki czemu możesz wykonać zadanie (np. niepozorne piórko przemieni się w całkiem niezły miecz). Raczej nie zwierzęciem mocy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sethi - mylisz pojęcia totemu z fetyszem. Fetysz dot. nie tylko kwestii seksualnej ;P Np fetyszyzm stóp ;) W szamaniźmie dot. właśnie tego co opisałaś.

Wejdźcie sobie poza tym choćby na shamanika.pl i poczytajcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od chowańca do fetyszyzmu ;)

No ja bym chciała mieć na przykład swój totem na codzień, ale nie da się chować wilka w domu:( mogę sobie tylko w puszczy pooglądać i ta jak się trafi:)

 

Za to kot jest ok i nie gadać mi że sika w domu;) bo jak sie stresuje jednym takim to będzie mu sikał do butów;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wilk :) a ty masz nawet wilka w avku więc przypuszczam że i twoim totemem, chociaz u ciebie Greg obstawiałabym kruka;)

Czytałam że nasze zwierzę totemiczne powinno pochodzić z rejonu gdzie mieszkamy np.w Europie to wilk lub niedżwiedź, kruk a nie słoń czy tygrys. Co o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest najczęściej. Choć zdania są podzielone. Z resztą - od momentu postępu cywilizacyjnego jest ciągła polemika dot. duchów miast, ulic, budynków itd - są czy ich nie ma. Tak samo jeśli chodzi o totemy.

Jeśli chodzi o mnie to z psowatymi jestem bardzo związany a kruk... wiesz, nie spotkałem go jeszcze choć to możliwe. Celujesz jednak do właściwej tarczy - szpak jest tym, który przez długi czas był ze mną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja wiedza o chowańcach jest troszkę inna.

Chowaniec to zwierze materialne [np. kot pies jak chcesz to i krowa] z którym na wskutek rytuału lub bardzo mocnego przywiązania [przeżycia] powstaje potężna więź która łączy was niematerialnym łańcuchem. Chowańca powinno się dobrać odpowiednio do swojego Boga lub Bóstwa w jakie wierzysz [tu akurat słabo się orientuje] ale wiem że koty zwiększają zdolności swojego opiekuna. Dla chowańca przestajesz być jego panem [jak kto woli właścicielem] ale stajesz sie osobą równą i bliska mu. Więc relacje między wami całkowicie się zmieniają.

Nie wiem ile w tym prawdy ale słyszałem o tym że po części zyskuje się jakieś zdolności lub cechy Chowańca, ale też o tym że Chowaniec jest w stanie komunikować się/ ostrzegać partnera mentalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja wiedza o chowańcach jest troszkę inna.

Chowaniec to zwierze materialne [np. kot pies jak chcesz to i krowa] z którym na wskutek rytuału lub bardzo mocnego przywiązania [przeżycia] powstaje potężna więź która łączy was niematerialnym łańcuchem. Chowańca powinno się dobrać odpowiednio do swojego Boga lub Bóstwa w jakie wierzysz [tu akurat słabo się orientuje] ale wiem że koty zwiększają zdolności swojego opiekuna. Dla chowańca przestajesz być jego panem [jak kto woli właścicielem] ale stajesz sie osobą równą i bliska mu. Więc relacje między wami całkowicie się zmieniają.

Nie wiem ile w tym prawdy ale słyszałem o tym że po części zyskuje się jakieś zdolności lub cechy Chowańca, ale też o tym że Chowaniec jest w stanie komunikować się/ ostrzegać partnera mentalnie.

 

Czy taka relacja i zdolności mogą się przejawiać nawet jak nie posiada się zwierzątka w tym wypadku kota.?

W przypuszczeniach ze to moglo zostac z poprzedniego wcielenia.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy taka relacja i zdolności mogą się przejawiać nawet jak nie posiada się zwierzątka w tym wypadku kota.?

W przypuszczeniach ze to moglo zostac z poprzedniego wcielenia.?

Wiesz Yoko nie za bardzo rozumiem ale chyba chodzi ci o to że posiadasz zdolność nawiązywania kontaktu ze zwierzętami. w tym przypadku mowa jest o naszym "osobistym" zwierzęciu, które nas wspiera i z któym mamy magiczną więź, ale jest to zwierze domowe.

Ja tak miałam z moją kotką, czułam że jesteśmy równe sobie i czesto dawała mi ostrzeżenia w snach i w realu kiedy coś miało się wydarzyć;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Yoko nie za bardzo rozumiem ale chyba chodzi ci o to że posiadasz zdolność nawiązywania kontaktu ze zwierzętami. w tym przypadku mowa jest o naszym "osobistym" zwierzęciu, które nas wspiera i z któym mamy magiczną więź, ale jest to zwierze domowe.

Ja tak miałam z moją kotką, czułam że jesteśmy równe sobie i czesto dawała mi ostrzeżenia w snach i w realu kiedy coś miało się wydarzyć;)

 

Chodzi mi o zdolnosci kocie, ktos (nie ja) nie ma kota i nie mial a posiada jakby jego zdolnosci,chwilami i nawet zachowanie,zmysl i nie chodzi tu o mralczenie czy parskanie na psa,ale inne, ale nie ma relacji na tyle takich z zwierzatkami zeby je rozumiec doslownie (o czym mowa wyzej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...