Skocz do zawartości

zdolności dziedziczymy po przydkach!!


aleksandra11

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie :)

....ostatnio nasila mi się odczuwanie bólu (i przeżywam coś w kilka sekund)

np. idąc drogą wydaje mi się że właśnie upadam na twarz i rozbijam głowę w tym momencie odczuwam ból głowy i ciepło jak by krwawiła mi głowa. A nogi mam drętwe. To jeden przykład ale mam ich mnóstwo.

Gdy powiedziałam o tym mojej mamie to ona mi powiedziała że moja pra babcia była szamanką i leczyła ludzi. Krótko mówiąc o niej nie zachowywała się czasem normalnie, a ja dostałam od niej coś w genach.

Jestem osobą przed 30-ką więc temat jest poważny

Tylko mi się wydaje że mam problem i powinnam iść do specjalisty:(

Kochani jeżeli macie coś podobnego proszę napiszcie coś!

 

Pozdrawiam :_smutny:

Edytowane przez aleksandra11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bezimiennaja
Witajcie :)

....ostatnio nasila mi się odczuwanie bólu (i przeżywam coś w kilka sekund)

np. idąc drogą wydaje mi się że właśnie upadam na twarz i rozbijam głowę w tym momencie odczuwam ból głowy i ciepło jak by krwawiła mi głowa. A nogi mam drętwe. To jeden przykład ale mam ich mnóstwo.

Gdy powiedziałam o tym mojej mamie to ona mi powiedziała że moja pra babcia była szamanką i leczyła ludzi. Krótko mówiąc o niej nie zachowywała się czasem normalnie, a ja dostałam od niej coś w genach.

Jestem osobą przed 30-ką więc temat jest poważny

Tylko mi się wydaje że mam problem i powinnam iść do specjalisty:(

Kochani jeżeli macie coś podobnego proszę napiszcie coś!

 

Pozdrawiam :_smutny:

 

Moze być i tak, ale specjaliste odwiedzić tzreba. Takie zdolności moga ale nie musza być "dziedziczone" więc najlepiej skontaktuj sie najpierw z lekarzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zdecydowanie powinnaś odwiedzić specjalistę!

Zakładam, że było tak: przez ostatnie 10 lat żyłaś w stresie (szkoła, może studia, praca). Napadały Cię stany zmęczenia, smutku, uczucie bezsensu, aż kiedyś pojawił się niepokój. Początkowo radziłaś z nim sobie, bądź próbowałaś go przeczekać, ale on powracał. W końcu uczucie stało się na tyle silne, że mogłaś sprecyzować czego się boisz. Niestety nie możesz zrozumieć dlaczego i to Cię męczy, a może nawet przeraża. Możesz mieć zawroty głowy i/lub uczucie otumanienia. Jesteś zalękniona. Możesz mieć nerwice.

Twoja babcia była raczej znachorką, nie szamanką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mowiac o zdolnosciach po przodkach, w mojej rodzinie troche sie tego nagromadzilo (nie wiem czy juz pisalam o tym na tym Forum?).

 

Dziadek mial swoje kontakty z pewnymi "grupami", zajmujacymi sie rzeczami paranormalnymi, potrafil i wiedzial sporo o tym. Potrafil patrzac psu w oczy zrobic z niego baranka, nawet jesli byl to grozny pies struzujacy (zrobil tak z psem pewnego znajomego -proboszca, agresywny pies, po spojrzeniu dziadkowi w oczy polozyl mu sie do stop). Pozatym dziadek mial dobry kontakt ze zwierzetami.

 

Mama ma "zle oko", ale takie w sumie niegrozne :) Czasami potrafi koncentrujac sie na czyims chodzie, sprawic ze osoba ta sie potknie lub przewroci. Kiedys nieomyslnie spowodowala tez wypadek. Jechala za mlodu ze znajoma na stopa, i pewnien facet w odpicowanej bryce najpierw kolo nich zwolnil, apotem krzywo sie smiejac przyspieszyl i odjechal. Moja mama, wkurzona, powiedziala zeby sie rozwalil na pierwszym zakrecie, i kiedy zlapaly stopa, mijajac pierwszy zakret zobaczyla auto tamtego faceta wklejone w slup (facetowi nic sie nie stalo), a droga byla prosta i wypadek byl raczej dziwny

 

Ja z kolei z siostrzencem czasem mamy sny prorocze. Zdarza sie ze cos nam sie sni i sprawdza nawet nastepnego dnia, ale bardzo rzadko (u siostrzenca ostatni raz zdarzylo sie to w 2001 roku).

 

Babcia ma zwidy religijne, ale to chyba wszystkie babcie maja ;) Pomijajac przezroczyste golabki w sloncu jakie zdaje sie jej widywac, za mlodu, kiedy pracowala w zakladzie zbrojeniowym, pewnej nocy przyszedl do niej duch (nie pamietam czy to zmarly znajomy czy ktos z rodziny), i powiedzial zeby nie szla nastepnego dnia do pracy, i tak tez zrobila. Nastepnego dnia jej koledzy z pracy (tam pracowano w grupkach), zgineli z powodu wybuchu.

 

Tak wiec widzice, wmojej rodzinie w kazdym pokoleniu zdarzaja sie takie dziwne rzeczy, przewidywania, sny, duchy itp.

 

Powiem jeszcze ze kiedy dziadek zmarl, jakis czas potem (mama wtedy jeszcze raczej mala byla), babcia razem ze znajomymi ktorzy znali sie na rzeczy, odprawila seans i skontaktowala sie z dziadkiem. Sporo im wtedy powiedzial, miedzy innymi ze komunizm upadnie, w co nikt wtedy nie wierzyl, kto z ich grona umrze pierwszy (to byl pomysl mojej mamy, zadac takie pytanie)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...