Moj podły problem

Witam, na forum jestem nowy, wiec moze sie przedstawię. Nazywam sie kuba, mieszkam w centralnej polsce,mam lat 19. interesuje sie magia, głównie telepatia, czytaniem mysli, wyczuwaniem czyjejś energi,ld i oobe, otwarciem umysłu... i właśnie z otwarcia umysłu wywodzi sie prawdopodobnie moj problem. Od dluzszego czasu odczuwam cos strasznie dziwnego, w pewnych kwestiach nie moge powstrzymać swoich myśli, jestem już tym strasznie zmęczony psychicznie, moje myśli dotyczą zawsze jakis osob a przez otwarcie umysłu i jego nie udolne proby zamkniecia wiem ze osoby o ktorych myśle ( niestety nie w taki sposob jak bym chcial i nie umiem powstrzymac tego - poprostu w głowie pojawiają mi sie scenariusze i wizje których bardzo niechciał bym zobaczyć w rzeczywistości, a im bardziej niechce tego widziec tym bardziej one sie pojawiaja) a wiem, ze czesto lub prawie zawsze ktoś o kim myśle odczuwa to, jak by wyczuwał moją energie , intencje- mam tego juz dosyc chce to powstrzymac niewiem czy pisze w dobrym dziale ale mam już dość tego ze ludzie wyczuwają moje intencje, i bardzo dosyć mam niekontrolowanych wyobrażeń w mojej głowie bo wiem ze znajomi mogą to wyczuć a szczególnie dziewczyny które podobają mi sie - a to co niekontrolowanie sobie wyobrazam jest poprostu świńskie i niesmaczne ( nie mylić ze zbereźne ;P ). Obawiam sie ze ktoś bardziej w tym zaawansowany wszedł do mojego umysłu , bądź zucił jakas klątwe. Poprosze o jakieś amulety, mam nadzieje że napisałem to w dobrym dziale a jeśli nie proszę o przeniesienie i POMOC

pozdrawiam

bardzo nąpędzasz swoje myślenie mechanizmem lgnięcia i awersji - cały czas oceniasz swoje myśli etc.

proponuję je, i siebie, stopniowo akceptować. możesz też poćwiczyć skupienie uwagi //szine//

amulet tylko to stłumi, w sposób stosunkowo sztuczny na mój gust.

akceptuje siebie, chce zamknac umysl zeby nikt nie mial do niego dostepu. czytalem ze jesli sie go otworzy i nie potrafi zamknac mozna do niego przeniknac w dziecinnie latwy sposob, mysle ze to raczej tu lezy przyczyna, ze strachu przed tym ze jesli sie ma otwarty umysl to ktos moze wejść do niego z dziecinna łatwościa

tak, tylko że to chodzi o strach, a nie o otwarty umysł

tak, ale jak zdązylem wcześniej zauwazyc jedno wynika z drugiego

Zaczynaj nucić jakąś piosenkę w momencie gdy niechciane myśli nadlatują. W ten sposób zamkniesz swój umysł. Nie próbuj żadnych sztuczek, ani przyrządów magicznych. Tylko sobie pogorszysz. Też to przechodziłem, też nie wiedziałem co to jest. Najważniejsze jednak jest to, że przeszło samo.

Amulet nie pomoże od tak,może złagodzić,ale nie usunie samej przyczyny.Powinieneś spróbować prostego ćwiczenia na koncentracje,skupiać się na jakimś małym przedmiocie,dzięki temu uzyskasz pewną dyscyplinę.Medytacja będzie też dobrym rozwiązaniem.To nie klątwa.

skupiać się na jakimś małym przedmiocie,dzięki temu uzyskasz pewną dyscyplinę.