Poszukuje mentora

Witam. Zaczne od tego, ze od dluzszego czasu jestem na tym forum, jednak dopiero teraz utworzylem konto, gdyz bylo to konieczne do pobrania pewnego pliku.

Mam 17 lat (osoby ktore juz zaczynaja pisac o mlodym wieku - prosze o wstrzymanie sie), mieszkam na podkarpaciu (jednak to raczej malo istotne). Jestem przede wszystkim osoba odpowiedzialna, dlatego specjalny nacisk chcialbym polozyc na obrone przeciw niechcialnym moca nie tylko podczas rytualu a rowniez w zyciu codziennym. Mistrza sluchalbym bardziej niz swojego rozsadku, wiec jesli kazalby mi biegac po miescie na golasa w celu oczyszczenia - czemu nie :). Chcialbym rowniez poglebic wiedze na temat rozwoju duchowego, metod z tym zawiazanych, koncentaracja etc. Co do przywolywania demonow w praktyce - niestety nie mozemy przesc do tego od razu, pomino, iz przestudiowanem mase lektur jak i watkow na forach, wiec wiedze jakas posiadam, mozna powiedziec, ze dosc duza jednak tylko teoretyczna, po prostu czuje, ze jeszcze moglbym nei dac rady zrobic wszystkigo bez bledu. Cwicze nad strachem (jak to juz na pw) i innymi czynnikami ktora mialy by mnie przygotowac, jednak po raz kolejny podkreslam, ze nie tylko o demonologie mi chodzi, a rowniez wszystko co sie z nia laczy. Pozdrawiam serdecznie

Nie szukaj mentora w necie.. jak przyjdzie czas to znajdziesz odpowiednio dziwną osobę w odpowiednio dziwnej sytuacji. Narażasz się teraz na wpływ szarlatanów i manipulatorów.

I nie myśl, że nie dasz się zmanipulować. Poza tym nie ma na tym forum speców od demonologii.

A dlaczego akurat piszesz o tym w demonologii a nie w ogólnym dziale?

Poniewaz demonologia mnie najbardziej interesuje i wszystko konczy sie na niej. Nie wystarczy umiec przyzwac "cos" poniewaz to nie jest wielka sztuka, problem jest w opanowaniu, kontrolowaniu, zaradnosci, obronie, nalezy wziasc pod uwage ewentualna walke z demonem gdyby cos poszlo nie po mysli co wymaga niesamowitej wiedzy jak i doswiadczenia, co laczy sie z innymi dziedzinami niz demonolagia faktycznie. Jednak wszystko sprowadza sie do tego.

Podoba mi się stwierdzenie, że do tego wszystko się sprowadza.

Powodzenia i pozdrawiam.

zapraszam na priv.

hehe kolejny nawiedzony , czytaj grimuary , spróbuj , może się uda a jak nie to zobacz pewnie jakiś wymagań nie spełniłeś , nikt klucza Ci nie poda.Może uda Ci się dołączyć do tych nielicznych co manifestację fizyczną zobaczyli :jem_na: . Opanować ? hehe , chyba raczej status quo . Powtarzam , może i nie wejdzie Ci do kręgu ale słyszałem o przypadkach manipulacji grawitacją czy jak ,że sławne ogłupiające spojrzenie , eh już pisałem to gdzieś zacznij od aniołów , po pierwsze zdobędziesz praktyki trochę , a po drugie pomogą Ci w kontroli ,a co mi tam , przeczytaj to dogłębnie :

*** Tolka: Astrology and Magic ***

jeśliś mądry to zrozumiesz , jak nie cóż ," perły nie są dla świń "jak ktoś rzekł kiedyś . :faja:

Chce się sparzyć to się sparzy.

Mistrza sluchalbym bardziej niz swojego rozsadku, wiec jesli kazalby mi biegac po miescie na golasa w celu oczyszczenia - czemu nie :).

Po pierwsze - nie należy słuchać aż tak nikogo - rozsądek trzeba zachować zawsze! a jeśli coś wydaje się równie logiczne jak "bieganie po mieście na golasa" to może warto się zapytać po co...

no przecież napisał, że w celu oczyszczenia...czy to takie dziwne....

Mistrza sluchalbym bardziej niz swojego rozsadku

Ehhh...wiele takich co to mistrza sluchali bardziej niz swojego rozsadku wyladawalo w mogile zbiorowej bo sie potruli poniewaz podobno mial byc koniec swiata.

O ja mistrza nie mialem i nie narzekam Przede wszystkim wsluchaj sie w siebie,chodz na spacery do lasu obserwuj przyrode,staraj sie poczuc czescia niej.To jest najlepszy trening przygotowujacy.Polecam Bieszczady do takich opcji.

No witaj.

Właściwie ciężko jest znaleźć swojego mentora nawet jak bym chciał to bym takowego nie znalazł. Co do demonologii to ciebie w tym kierunku nie był bym w stanie niczego nauczyć, lecz samego przygotowania i owszem. Żadna dziedzina nie jest końcem bo w każdej możesz dowiedzieć się czegoś co ciebie ogromnie zaskoczy. Z tego co napisałeś widzę, że masz pewne pojęcie, ale zaczynasz od złej strony. Najpierw naucz się operować, widzieć jak i wyczuwać energie. Następnie przejdź do ceremoniałów tworzenia kręgów ochronnych jak i rytuałów. Kolejnym krokiem jest Nekromancjo-Demonologia czyli wiedza o różnych bytach bo wzywając demony nie tylko one przychodzą. Lecz najtrudniejszy krok to znaleźć chętne osoby i do tego ogarnięte aby w razie "w" tobie pomogły.

Tak po za tym to nawet jak ktoś by zgodził się ci pomóc i zostać twoim mentorem to masz właśnie te 17 lat nie nie mógł byś zapewne robić wypady od czasu do czasu na 2 koniec Polski.