Skocz do zawartości

Rozbite lustro


galadieraa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Kilka lat temu, ok 6-7, rozbiłam lustro łazienkowe. Lustro wyglądało tak, jakby dwie owalne tafle (jedna większa, druga mniejsza) były nałożone na siebie i sklejone. Pękła dolna tafla, jednakże nie rozsypała się na drobne kawałki. Ponieważ było nowe, rodzice postanowili je posklejać, siostra natomiast zamalowała widniejące nadal pęknięcia (w miejscach pęknięć są łodygi, z których wychodzą liście). W mniej więcej rok, może dwa po tym zdarzeniu, pojawiły się problemy w moim domu. Choroby, śmierć, problemy finansowe. Przeglądając strony internetowe na temat rozbitych luster natknęłam się na myśl, iż przeglądanie się w rozbitym lustrze powoduje problemy. Czy ktoś wie coś więcej na ten temat? Powinnam pozbyć siętego lustra czy jako że nie rozbiło się a jedynie popękało jest to tylko zbieg okoliczności i nie powinnam się tym przejmować?

Proszę o pomoc.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nieszczescie zwiazane z rozbiciem lusra wywodzi sie z zamierzchlych czasow kiedy to lustra kosztowaly majatek a parobkow i sluzbe traktowalo sie jak bydlo - 'zbiles mi lustro psie wiec dostaniesz 100 batow i rok bedziesz gnil do lochu'...

zreszta gdyby szklarze zaraz po otwarciu swoich zakladow byli nekani dziwnymi chorobami i naglymi zgonami ciezko byloby znalesc zaklady ktore funkcjonuja latami...

 

poza tym wskaz mi rodzine w ktorej nikt by nie zbil nigdy w zyciu jakiegos lustra czy lusterka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Myślę że łączenie rozbitego lustra z pechem odbywa się w naszym umyśle i jeżeli w to uwierzymy to każde niepowodzenie czy przypadkowe pogorszenie sytuacji albo chorobę będziemy obwiniać za to rozbite lustro.A gdy w to mocno wierzymy to tak właśnie sie dzieje.Pozdrawiam wszystkich szklarzy ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...