Skocz do zawartości

Początki


piok123

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Ja jestem zielony w tych sprawach i w związku z tym mam pytanie. Od czego by zacząć?? Jak wy zaczynaliście poznawanie magii, interesuje mie to bardzo a nie wiem od czego zacząć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od pytania: co się kryje za tym, że chcę zacząć związek z magią ;)

 

Pytanie dobre ale bardzo ogólnikowe.

 

Ja je rozbuduje.

Po pierwsze musisz zadać sobie kilka prostych pytań.

Co chcesz dzięki magii uzyskać.

Czy jesteś gotów ponieść calą odpowiedzalność za swoje czyny.

Czy potrafisz doprowadzać do końca raz zaczęte sprawy oraz czyny.

 

A jezeli chcesz zacząć. To polecam na początek poznać samego siebie. I swoje możliwości oraz nauczyć się szukania prawdy w całym otaczającym nas świecie. Bo nikt ci nie poda złotego środka na wszystko, to ty sam musisz zdobyć wiedzę i doświadczenie. Ludzie mogą ci pokazać różne drzwi do których dadzą ci klucze ale sam będziesz decydował czy przejść przez nie czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zacząłem pytaniami:

1. Po co mam ją praktykować?

2. Czy chcę ryzykować, i poświęcać się maksymalnie swoim celom oraz czy chcę podjąć za nie odpowiedzialność?

3. Jaką dziedziną chcę się zająć?

4. Co zrobię jeżeli mi się nie uda?

To były (dla mnie) najważniejsze pytania. Zacznij pytaniami najważniejszymi dla siebie, potem dopiero możesz zacząć praktykować, a tak na marginesie dodam, aby było coś do tematu, że ja zacząłem od energetyki, ale tego najbardziej skomplikowanego typu (władanie własną energią, pobieranie jej z otoczenia itp.).

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

też chciała bym zaćżąć ją praktykować...nie dla siebie ale dla otoczenia. jeżeli chodzi o początki zabawy z energią to potrzebuje kogoś kto sie na tym zna, do pomocy bo sama nie potrafie sie poprostu skupić. Dlatego ostatnio zajęłam się zielarstwem. Może nie jest ona bliska "magii" o jakiej możecie sobie wyobrażać ale jak na początek to mi wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu tak myślisz? Zielarstwo, to podstawy Druida, albo Alchemika. A jeżeli chodzi o naukę energetyki, przynajmniej tej do poziomu średniego, to mogę ci polecić siebie.

Edytowane przez Tomek003
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Czakry i medytacja,uwalnianie zablokowanej energii i wejście do wewnątrz samego siebie by odpowiedzieć na pytania (te sugerowane wcześniej). Uwolnisz swoją wewnętrzną energię i znajdziesz odp. na pytanie (i przy okazji sie wyciszysz i odprężysz). No i po tym można iść dalej, tak zrobiła moja siostra ) pozdrowienia

Ps. zielarstwo to też rodzaj magii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem początkujący, ale moje zainteresowanie magią ciągnie się już od wczesnego dzieciństwa. Nie przechodziłem w swoim życiu etapów z pytaniami po co mi to, po prostu taka miłość.

Zacząłem od wyłapywania pojedynczych terminów: magia, trascendencja, medytacja, duchy, demony itp. itd. Teraz za sprawą cudownego internetu czytam posty, kupuje książki tematyczne albo ściągam je z torrentów.

Ostatnio uznałem, że mógłbym spróbować medytacji i kontrolowania energii. O efektach trudno jeszcze mówić, ale mam satysfakcję, że oprócz bogactwa notatek zdobywam doświadczenie.

Jeżeli już zapoznałeś się z ogólnikowymi podstawami magii i systemami magicznymi polecam "Magia Chaosu" Phil Hine. Książka ta pomogła mi uporządkować myśli.

 

Nie wybieraj pierwszej lepszej techniki magicznej! Szukaj, aż znajdziesz to co najbardziej Ci odpowiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magia Chaosu to nie bezład, ale prosty system magiczny zachęcający do korzystania z różnych modeli magii w zależności od efektu jaki mag chce osiągnąć.

 

Sama nazwa Magia Chaosu odwołuje się do rozsławionej w owych czasach Teorii Chaosu, która stanowiła naukowe oparcie dla różnych teorii metafizycznych.

 

Podkreślam, że nie zachęcam do praktykowania Chaosu, ale do przeczytania "Magii Chaosu" P. Hine. Naprawdę warto, bo jest napisana prostym, przystępnym językiem i wyjaśnia o co tak w ogóle chodzi w tym chaosie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Witam, otóż w tym temacie chciałbym zadać parę pytań odnośnie magii, a oto one:

 

1. Czy w ogóle się za to zabierać? Chciałbym zostać Druidem, kocham rośliny i zwierzęta, nad śmiercią prawie każdej żywej istoty ubolewam. Czy magia Druidów jest tak niebezpieczna jak ta, która wchodzi na ścieżki demonologii i nekromancji?

 

2. Czy istnieje magia zwierzęca?

 

3. Czy będąc z pod znaku wodnego, także mogę zostać Druidem?

 

4. Prosiłbym o dogłębniejsze wytłumaczynie kim są Druidzi (ja wiem tylko tyle, że zajmują się naturą :P).

 

5. Czy chęć zjednoczenia się z dziką naturą (drzewa, zwierzęta, rośliny) jest odpowiednim powodem na rozpoczęcie praktykowania magii? Chciałbym pomagać istotom leśnym oraz roślinom, żyć z nimi w całkowitej harmonii i jedności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.To już zależy od twoich chęci i przemyśleń.

2. Magia zwierzęca, nie słyszałem, ale jak coś to chyba bardziej szamanizm, on polega na zjednoczeniu się z siłami natury i innymi tego typu rzeczami, o ile się nie mylę.

3. Tu jest nie istotne spod jakiego znaku jesteś.

4. (...)

5. Tego ci już nie ocenię, sam musisz to zrobić.

 

A teraz moje pytanie, czy mógłbyś mi napisać skąd pochodzisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pozwolę sobie odpowiedzieć na główne pytanie jakie zawiera temat trochę odłączając się od dalszej rozmowy . A więc ja polecam zacząć od zebrania gruntownej wiedzy . Wiadomo ,że teoria to tylko część a druga część to praktyka ale zanim chociażby spróbujesz praktykować to proponuję jednak wziąć do ręki parę książek . Z tych które sam przeczytałem polecić Ci mogę "Wielka moc magii " , "Wprowadzenie do magii " , "Wprowadzenie do Hermetyzmu " . Nie ma tam może wielu interesujących informacji czy też konkretnych przepisów po których będziesz "cuda" robił... Ale ogólne pojęcie będziesz miał . No a potem to szukać szukać i czytać :) Na prawdę literatury jest sporo - tylko chcieć .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Encore22 fajne pytania zadałeś.

1. Na razie jesteś w bardzo młodym wieku i twoja psychika jeszcze się kształtuje, a więc masz czas jeszcze na podjęcie decyzji czy będziesz chciał się tym zajmować. Nie śpiesz się, ale też nie leniuchuj i czytaj, poznawaj oraz naucz się szukać prawdy w wszystkim co nas otacza. To ci się przyda w przyszłym dorosłym życiu czy będziesz się zajmował magią, czy nie będziesz.

Magia Druidów opiera się głównie na zachowaniu równowagi w całym otaczającym ich świecie. Ma ona swoje plusy i minusy jak każda. Do plusów można zaliczyć dostępność energii potrzebnej w czarach, zaś jeśli chodzi o minusy to musisz pamiętać o tym że przyroda tak naprawdę jest nieokiełznana i działa według własnych praw. Nekromancja zajmuje się nie bytem i śmiercią, zaś demonologia jest jak sama nazwa wskazuje nauka o demonach, choć w obecnych czasach to pojęcie zostało mocno zmienione.

 

2. Nie bardzo rozumiem co chciałeś zawrzeć w tym pytaniu, ale jeżeli chodzi ci o przyjmowanie cech zwierzęcych to istnieje taki dział magii i znam tylko jego ogólny zarys. Bardzo dobrze Kahuni operowali czymś zbliżonym do tej dziedziny, a lektura dzieł poświęconych tym plemionom ci nie zaszkodzi a może nawet uprości wiele spraw i pokaże bardziej przejrzyste spojrzenie na siły natury.

 

3. Znak zodiaku co najwyżej może ci pomóc określić w jakim żywiole będziesz się lepiej czuł i odnosił większe sukcesy przy czarach / rytuałach.

 

4. Archetypowy Druid jest strażnikiem równowagi w przyrodzie, co za tym idzie nie jest on ani dobry ani zły w naszym pojęciu tylko stoi pośrodku i pilnuje by żadna z stron nie miała przewagi. Ujmując to bardziej łopatologicznie na obecne standardy pozwala naturze robić swoje i nie pozwala działać przeciwko niej.

 

5. Dzika natura to nie tylko formy żywe ale też ziemia, ogień, powietrze i woda. Każde z wymienionych przez mnie żywiołów ma różną i odmienną od pozostałych wibrację i z pozoru tworzą nieskładny chaos który tak naprawdę jest (przynajmniej według mnie i moich doświadczeń na tym polu) swoistym zachowaniem równowagi. Gdy pojmiesz na jakich zasadach działają wszystkie razem zrozumiesz najprostsze uniwersalne prawdy.

 

Mam nadzieję że jakoś Ci pomogłem i nie przeraziłem zbytnio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ja też chciałbym zacząć przygodę z magią że tak to nazwę od czego zacząć. Może ktoś polecił by mi jakąś książkę? Chciałbym żeby ktoś mógł opowiedzieć i o tym ale oczywiście jakieś osoby które na tym się znają a nie ktoś w wieku 10-13 lat ;/... mam nadzieję ktoś się odezwie oto mój numer gg 5055921... Ale będę tez tutaj zaglądał ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Tak wiem, że było już dużo takich postów i przepraszam za to...

Trafiłem na to forum jakieś 2 - 3 dni temu, magią interesuję się od dawna, lecz dopiero niedawno zacząłem zgłębiać się w tej dziedzinie.

Mam kilka pytań:

1. Jaką dziedzinę magii proponujecie dla początkującego?

2. O co chodzi z tym "trzecim okiem"?

3. Jeśli jest taka możliwość (jeżeli nie mam np. wrodzonego "trzeciego oka"), abym mógł je wytrenowac/"otworzyc" czy cos w tym stylu?

4. Także zainteresowałem się LD i OOBE, lecz chciałbym najpierw zacząć pracę z LD, jakie są wasze sposoby na LD?

5. Jakie znacie hmmm. "czary" lub "treningi" na ochrone przeciw złym bytom?

No to tylę, z góry dziękuję za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. opanuj energie

2. trzecie oko - wyszukaj na forum

3. kazdy ma wrodzone trzecie oko musi tylko je odpowiednio 'aktywowac/rozwijac'

4. to tez proponuje przesledzic wątek dotyczacy LD.

5. Na to tez jest watek

 

kto szuka nie błądzi. Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Witam wszystkich

Ja z pytaniem jak zaczac praktykowac magie ...

Z gory mowie ze biore to na powaznie ...

Ale potrzebuje pomocy kogos kto mnie pokieruje ...

Gdyz z tego co tu wyczytalem demony nie spia ...

Z gory dziekuje

 

 

 

A tak nawiasem prosze tez jesli to mozliwe o jakies zrodla

Edytowane przez Mateusz Uldragon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Jestem Z wloclawka moze wiecie gdzie to...

Ja chce praktykowac magie zywiolu "ognia"

Z tego powodu ze jestem strzelcem i lubie ogien...

Ogolne potstawy magii ... typu rytaulaly lecznicze ... klatwy... zaklecia ....

Ochrana przed demonami bo ja zaczne to musze umiec sie bronic ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To napisz mi jak mam zaczac zeby sie nie w kopac w jakies opetania itp ... Co i jak mam robic jak sie uczyc pisz ... Z gory dziekuje i czekam na odp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli można wiedzieć.. masz jakiekolwiek doświadczenie z magią że chcesz się brać za praktykę? Co Cię skłania do tego, aby wejść na ścieżkę z której powrotu nie ma??

 

Jak chcesz się brać "na poważnie" to proponuję zacząć od poznania historii różnych religii na świecie, poszukać pewnych prawidłowości i te same znaczenia pod różnymi pojęciami, poczytać dzieła Carla Gustawa Junga, jakieś eseje, artykuły filozoficzne na temat stworzenia i funkcjonowania wszechświata (czyli masz co robić przez kolejnych kilka lat:lol:)... oraz ruszyć swe szanowne 4 litery np. do lasu, trochę pospacerować, pobiegać i porozciągać się (ogólnie ruszać się). To ma więcej wspólnego z magią niż niektórzy myślą:czarodziej:, bo może i 'niemagicznie' brzmi ale bez tej wiedzy bylibyśmy studentami matematyki którzy nie potrafią dodawać i odejmować.. Jak będzie Cię to nudzić to w przerwach możesz poczytać również np. 'Wprowadzenie do magii' Kizińczuka (polecam), albo książki Adriana Devine i koniecznie zainwestować w cuś o podstawach astrologii i run(pełno w księgarniach)..

 

Nie poparz się ogniem :P Pamiętam o zachowaniu równowagi w ciele, bo dominacja jednego żywiołu nad innymi jest baaardzo groźna.

 

I znajdź sobie mistrza, bo cybernauka w dłuższym okresie czasu jest bez sensu.

 

aaa.. nie wspominałam o najważniejszej medytacji... zacznij od ok. 5 min. i stopniowo wydłużaj :icon_smile2: to jest KONIECZNE.

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrozumialem jedno ze kazda magia opiera sie na Magii Chaosu w teori i praktyce gdy nie uwiezysz to sie nie stanie wiec mam od czego zaczac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko opiera się głównie na wierze. Nie wiem dokładnie co głosi magia chaosu.

 

Musisz przebrnąć przez gąszcz informacji i dążyć do prawdy...

Edytowane przez Regis_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, jak sobie świat ubzdurasz taki on jest?? Może takim go widzimy i komuś to pasuje, ale wszystkim rządzą te same zasady... tego nasza wyobraźnia już nie zmieni.

 

 

Mateuszu.. mógłbyś odpowiedzieć na te dwa pierwsze pytania które zadałam wcześniej??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi raczej op to że robisz to na co masz ochotę i nie możesz mieć zachamowań, kiedy robisz takie coś nadmiernie często moim zdaniem stajesz się kimś kto musi to dostać albo nie wiem co zrobi... zabije czy coś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi raczej op to że robisz to na co masz ochotę i nie możesz mieć zachamowań, kiedy robisz takie coś nadmiernie często moim zdaniem stajesz się kimś kto musi to dostać albo nie wiem co zrobi... zabije czy coś...

 

Hehe typowy satanizm (czyli egoizm... bo satanizm opiera sią na ludzkim "JA").

 

 

No cóż.. podstawą magii jest fakt, że musimy w nią wierzyć inaczej skutków nie będzie albo będą opłakane, bo możemy np. wezwać coś czego nie chcemy.. Niestety wiara to nie wszystko.. Wszystkim rządzą określone reguły. Jak ich nie znamy a bierzemy się za magię tylko na podstawie wiary to można się sparzyć.... i to baaardzo. Chaoci to taka grupka której te reguły nie pasują i 'zmieniają' je na własne placebo w które wierzą... I głównie na tej ślepej wierze polega ich siła i ona czyni cuda... np. uzdrowienia dzięki modlitwie, czy 'moc pozytywnego myślenia':icon_smile2: albo nawet słyszałam od znajomej że jej dziadkowi babcia dała tic-taki (przesypane do jakiegoś pudełka) i powiedziała że to leki przeciwbólowe... przestało go wszystko boleć^^

 

Nie wszystko opiera się na udogadnianiu sobie życia..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja tez chcialbym pare pytan zadac i uznalem ze to odpowiedni temat ;)

Ale moze najpierw cos o sobie napisze:

Jestem osoba, ktora nie ma zupelnie zadnego doswiadczenia z magia. Chcialbym jednak czegos sie o niej dowiedziec. Dlaczego? W duzym uproszczeniu, mam "przeczucie", ze powinienem. Ale to tylko uproszczenie ;)

Jesli chodzi o wiare - nie jestem ani ateista ani osoba wyznajaca jakas religie. Nie wierze w zadnego z "bogow" ktorejkowiek z religii(czy to chrzescijanstwo, hinduizm itd.). Jednak uwazam, ze Bog moze istniec(ale nie taki jak go przedstawiaja religie).

Jesli chodzi o moja wiare w magie - jest u mnie podobnie jak z Bogiem - mysle, ze magia moze "istnieje", a moze nie(ale raczej tak :P). Jak dotad nie widzialem na wlasne oczy zadnego dowodu na to, ze magia istnieje(ale mimo to twierdze ze moze istniec). Tak sobie przegladam to forum i widze, ze wiele osob twierdzi, ze mialo do czynienia z magia lub ja praktykowalo. Moglbym to potraktowac jako "dowod", ale jest pewne "ale". Istnieje wiele stron zawierajacych artkykuly uczace magii itp. Niby oferuja proste zaklecia, rytualy itd. Niezbyt wierze w prawdziwosc rzeczy tam opisanych. Wszystko wyglada na zbyt proste, Jesli magia istnieje, to mysle, ze nawet na poziome najbardziej podstawowym nie moze sprowadzac sie do ustawieniu paru swieczek, powiedzeniu/pomysleniu czegos itd. Mysle, ze wiekoszosc takich stron sluzy do robienia ludzi w balona lub zarabiania kasy na nawinych "osobkach"(w przypadku stron oferujacych platne materialy). To forum niby tez bym mogl tak potraktowac. Ale jednak wszyscy pisza w miare sensownie, spojnie i wiarygodnie :) Poza tym tak sobie mysle, ze komu by sie chcialo siedziec na forum i pisac bzdury o magii gryby ona nie istniala :)

Do tego fakt, ze sa takie ksiazki jak "Night Magic" Philipa Williamsa tez nieco przekonuje mnie do "prawdziwosci" magii. Przeciez nie tracilby czasu na pisanie ksiazki o bzdurach :P Do tego zostala zakazana przez kosciol, a to znaczy ze jest w niej cos, czego kosciol sie "boi" ;)

Ale to ciagle tylko moje "przemyslenia". Przyszedl czas na pierwsze z moich glupich pytan. Czy, i jesli tak, moge w miare prosty i "bezpieczny" sposob przekonac sie o istnieniu magii?

I jeszcze drugie pytanko. Pisaliscie w tym temacie, ze aby zaczac praktykowac magie trzeba nauczyc sie medytacji,

poczytać dzieła Carla Gustawa Junga, jakieś eseje, artykuły filozoficzne na temat stworzenia i funkcjonowania wszechświata

.

Ale co dalej? Zalozmy ze wykonam te "zadania". Co potem? Bo to nie sa ksiazki bezposrednio o "magii". Beda tylko "podstawa" jednak nie pozwalajaca jeszcze zrobic nawet najdrobniejszej rzeczy za pomoca magii. Wiec gdy juz je przeczytam to co mam robic dalej? :)

 

No, to tyle. Bede bardzo wdzieczny za odpowiedzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

calkowicie sie z Toba zgadzam co do tego forum, bo po co siedziec miesiacami i pisac bzdury, nawet komus kto naprawde sie nudzi by sie znudzilo :)

 

 

ahhh zapomnialem napisac ze ja rowniez jestem zainteresowany jakimis wskazowkami co do rozpoczecia moze nie tyle praktyki, przynajmniej nie od razu, co do "nauki" chociaz uwazam ze nauka to nieodpowiednie slowo ale nie moge znalezc slowa :)

Edytowane przez Mefasm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co dalej? Zalozmy ze wykonam te "zadania". Co potem? Bo to nie sa ksiazki bezposrednio o "magii". Beda tylko "podstawa" jednak nie pozwalajaca jeszcze zrobic nawet najdrobniejszej rzeczy za pomoca magii. Wiec gdy juz je przeczytam to co mam robic dalej? :)

 

Morthinius, trzeba mieć mistrza który Cię poprowadzi i ukaże prawdę.. bo nie do mnie należy ocena za co się powinieneś brać,a za co nie żeby sobie nie zrobić krzywdy. Najlepiej zadać pytanie: Jaki cel chcę osiągnąć? a droga sama się ukaże... jak żadnego to sobie odpuść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cel? Uczyc sie magii dla samego uczenia, dla wiedzy. Jesli magia rzeczywiscie istnieje, to mysle, ze jestem gotowy poswiecic jej cale zycie.

Trzeba miec mistrza? Tylko skad go "wziac", gdzie "znalezc"?

W sumie, to mysle, ze znalezieniem drogi jest w stanie sobie poradzic. Tylko najpierw musze poznac odpowiedz na pierwsze pytanie. Bo nie chce wlozyc sporego wysilku w nauke czegos, co pozniej okaze sie nieistniejace :)

Dlatego bardzo zalezy mi na odpowiedzi na to pytanie. Potem prawdopodobnie dam sobie rade.

Potrzebuje tylko jednej, malutkiej rzeczy, ktora pozwoli mi stwierdzic, ze magia istnieje i jej nauka ma "sens".

 

EDIT: Tak sobie mysle, ze bardzo "ciagnie" mnie do magii nocy. Zasady magii nocy sa bardzo podobne do moich pogladow na temat swiata i religii. Jesli magia istnieje, to mysle, ze magia nocy jest wlasnie moja droga. Ale ciagle czekam na odpowiedz na pierwsze pytanie :( Czy ktos z was ma jakies doswiadczenie z magia nocy i moze mi cos o niej powidziec?

Edytowane przez Morthinius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak cel. Przyzwiesz coś i powiesz "Cześć, przyzwałem Cię bo mi się nudziło a lubię książki czytać".... xDD (choć to wcale śmieszne nie jest)..... nie mam pojęcia skąd weźniesz mistrza (podobno w odpowiednim momencie sam się zjawi) ale sam nie jesteś w stanie odróżnić prawdy od fałszu (mało jest autorów książek którzy wymyślają coś żeby zarobić?).

 

 

Albo w coś wierzysz albo nie. Nie ma konkretnego dowodu na istnienie magii.. z tym jest tak samo jak z istnieniem Boga, albo wierzysz albo nie.

 

hmm... może zamiast brać się za rytuały poćwicz wyjścia z ciała (OOBE)? Wprawdzie to nie jest magia ale wyćwiczy w Tobie umiejętność koncentracji (co jest przydatne), a jak będziesz w astralu to pomoże Ci uwierzyć że jest 'coś jeszcze'...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, dzieki za porade :)

A dowod na istnienie magii mozna znalezc jesli tylko magia istnieje :) Jesli cos przyzwe, to bedzie to dla mnie dowod. Jesli "znajde" sie w astralu, to to tez bedzie dla mnie dowod. Po prostu zobacze, ze "dziala".

A jesli chodzi o mistrza - moze zapytam tak - jak ty go znalazlas?

 

EDIT: Gdzie mozna znalezc wartosciowe teksty o oobe? Uzywajac wujka google mozna tego znalezc pelno, ale nie jestem w stanie stwierdzic na ile sa to sensowne rzeczy. na przyklad http://oobe.pl - wiesz moze czy warto sie z tego "uczyc"?

Edytowane przez Morthinius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy, i jesli tak, moge w miare prosty i "bezpieczny" sposob przekonac sie o istnieniu magii?

 

To zależy, co uważasz za magię.

 

Jeśli wpływanie na okoliczności z pomocą technik nieznanych powszechnie, to biegłość w jakiejkolwiek dziedzinie laicy uznają za "magię".

 

Prosty test na istnienie czegoś niewyjaśnionego: kiedy patrzysz na kogoś (np. w autobusie, na ulicy), czy ta osoba się odwraca? Jeśli nie widzi, kto na nią patrzy - jak się zachowuje? Patrzyłeś kiedyś na kogoś kilka minut? Nie, nie na nauczycielkę w szkole, która ma na sobie wzrok całej klasy. :)

 

Dostałeś kilka bardzo dobrych porad: czytanie Junga, filozofii, próby z OBE, medytacja.

 

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Nazywam się Tomek i uczę się magii od roku.

Narazie jestem głównie na poziomie książek, for internetowych itp. choć próbowałem prostych zaklęć, rytułałów, medytacji.

Mam jednak pewien problem...W magię wierzyłem zawsze tak jak w Boga, może jest, a może go nie ma. Nigdy jakoś specjalnie nie dochodziłem prawdy, a kiedy miałem różne przeczucia albo styczności z magią wmawiałem sobie, że to urojenia albo zmęczenie, żadko uważałem to za coś niezwykłego. Teraz kiedy pewne wydarzenia mnie do niej przekonały nie potrafię się wyzbyć wszystkiego czego się nauczyłem i w czym żyłem przez 14 lat. Bardzo trudno jest mi uwierzyć w magię na 100%, po prostu nie potrafię jej zaakceptować jako prawdy, jako czegoś co istnieje.To tak jakby nagle słońce miało być w noc, a księżyc w dzień.Potrzebuję kogoś kto mnie pokieruje, pokaże mi magie, pomoże mi w magie uwierzyć.

 

Po co?-Spytacie się pewnie-Po co zaznaczać siebie magią, wiele stworzeń może się do mnie dobrać i zniszczyć mi życie.

Odpowiedź jest prosta-Ja już jestem zaznaczony magią.Niemal wszędzie gdzie pójdę coś wyczuwam.Mój kot od jakiegoś czasu zaczął się przy mnie dziwnie zachowywać, gryzie mnie, warczy na mnie i nie da się dotknąć.To nie jest normalne, a już na pewno nie jest przyjemne.Od jakiegoś czasu pojawiają się dziwne sny.

 

Chciałbym aby ktoś pomógł mi poznać siebie, uwierzyć w magie i nauczyć mnie jej abym mógł się obronić, a jeśli nie obronić to chociaż to wszystko rozumieć.

 

Podrawiam i z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praktykowanie magii zacząć trzeba od praktykowania siebie . Ćwiczenia umysłu i ćwiczenia ciała . Przyda sie też czysta intencja i piękne serce . Pamiętaj , że ludzie pełni współczucia i miłości nie muszą się lękać złych wpływów . Wchodząc w świat niewidzialny lękać się nie muszą tylko osoby o czystym sercu i zahartowanym umyśle . porzuc zaklęcia i rytuały na rzecz nauki cierpliwości i ciszy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak....

Nawet najprostsze rzeczy mi nie wychodzą a co dopiero przywoływanie bytów?

Brak mi wiary, to jest jak niewidzialna blokada której nie mogę obejść.

Jedyne co mi dobrze wychodzi to wyczuwanie energii, to jest jedyna rzecz w której jestem dobry.

Interesuje się magią białą, magią żywiołów.

Jak spotkałem się z magią?

No cóż to się zaczęło jakieś 1.5 roku temu kiedy zacząłem mieć straszne sny (np. jestem w korytarzu pełnym wody ale się nie dusze. Widzę tylko pęcherzyki powietrza wychodzące z moich ust.Po chwili na mojej szyi pojawia się naszyjnik ze smokiem który mnie parzy.Zwykle w takiej chwili umieram). Potem zaczęły się znaki takie jak: mój kot, wyczuwanie złej energii która za mną chodzi jakby ktoś mnie śledził, dziwne znaki na niebie takie jak chmury w kształcie twarzy ludzi ( te twarze zwykle miały wyraz wielkiego bólu lub żalu, przynajmniej tak je odbieralem ), albo różne wypadki na moich bliskich....śmierć mojej babci, guz mózgu u mojego bliskiego przyjaciela, potrącenie mojego kuzyna.

 

@bearpighouse

Kiedy ja próbuje się dokształcać, ćwiczę cały czas ale jak już napisałem, nie potrafię się przełamać to jest całkiem inna rzeczywistość, świat jakigo nie znałem. Potrzebuję pomocy bo sam nie dam sobie z tym rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mafciek

-Tu jest wlasnie problem nawet najprostsze rzeczy ci nie wychodzą bo brak ci wiary, musisz uwierzyc bo to mysl jest sila sprawcza odprawiajac jakis rytek jesli myslisz napewno sie nie uda to tak sie wlasnie stanie...

 

-Co do tej zlej energii to polecem napelnic sola jakies wazoniki czy cos takiego i ustawic je przy kazdym wejsciu do domu (czyli drzwi + okna) a na szyje pentagram ale ten jedna lapka do gory, mozna tez jakies proste zaklecie obronne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może macie jakiś sposób na przełamanie tej blokady?

To jest niesamowite ale mój umysł nie dopuszcza tego do siebie....Niby w to wierze ale traktuje to jak bajki albo coś nieprawdziwego.Walcze sam ze sobą, dlatego potrzebuje kogoś kto mi pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mafciek

Hmm moja przyjaciolka tez nie wierzyla do czasu az pokazalem jej pewien "rytek" z zobaczeniem swojego poprzedniego wcielenia byla noc zgasilem switla zapalilem swieczke i ustawilem ja za lustrem potem byl tylko pisk i jej paznokcie wbite w moja reke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Vivien01

W moim poprzednim poście odpisałem chyba na wszystkie twoje pytania. :)

 

"Na pewno złej? Może tylko innej.

A próbowałeś zwrócić się do tej Osoby świadomie?"

 

Może nie do końca złej.Ale jest w niej coś czego się boję, coś co każe mi uciekać.Miłe to nie jest.Zwrócić się nie próbowałem ale w najbliżsym czasie spróbuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich :) wiem ze takich tematów troszke juz jest ale ja chce byscie mi pomogli zaczac praktykowanie magii wiem ze chce to robic i nie poddam sie jesli mi cos nie bedzie wychodzic, wiec od czego zacząc ? co zrobic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze cośtam się z niej wyniesie ale byle tego szkodliwego co tam jest nie brać ze sobą ;-)

 

ja nie polecam magi ;-) -> polecam Jezusa ;-) -> dużo skuteczniejszy rozwój :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna rzecz to sprecyzuj jaki rodzaj magii Cię interesuje. Jaki rodzaj chcesz praktykować. To bardzo ważne, jeśli liczysz na wskazówki i pomoc.[/quote

 

nie bardzo wiem o co ci chodzi...zdaje mi sie że o żywioły jeśli tak to zawsze interesował mnie ogien i powietrze ale bardziej powietrze więc jeśli chodzi o żywioł to powietrz...jesli nie to wytlumacz mi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyspa bardzo ładnie napisałeś :-) tak jest,zacznijcie się rozwijać w Jezusie Chrystusie on może wszystko,a nie w jakiejś magii z której dużo złego może wyniknąć :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ano tylko dlatego że Jezus powiedział żeby magią się nie zajmować,biała czy czarna magia to jedno i to samo,nikt dobry po drugiej stronie nie stoi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no znowu............... Ponawiam pytanie zadane komuśtam: JAK JEST TAKI TEMAT TO PO CO KOLEJNY???????????

 

Nie umiesz czytać to się za to nie bierz. Proste?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Od dawna już, pasjonuję się magią. Jednak nigdy jeszcze, jej nie doznałem, nie miałem okazji zobaczyć.. Jednak teraz czuję, że muszę się jej nauczyć do obrony np.

Zapytacie jakiej magii? Nie mam pojęcia.. Jestem kompletnie zielony w tym temacie.. Dlaczego chcę się jej uczyć? Ponieważ chcę zobaczyć jak to jest...

 

Więc od czego mam zacząć?

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale w tych książkach będzie jak zacząć, czy będzie tylko wytłumaczona magia itp. ?

 

Ale ja bym bardzo chciał, żeby to jednak ktoś mnie uczył.. Nie o coś takiego, że da mi link, i czytaj sobie, zrozumiesz to zrozumiesz, nie to nie.. Mam swoje żywioły (głownie to ogień i woda), i to właśnie z nimi chciałbym 'współpracować'. Chciałbym też, aby ten ktoś, kto mnie będzie uczył, umiał jakby 'panować' nad tymi żywiołami.. Żeby mógł mi przekazać dobrą wiedzę..

Edytowane przez Dumpus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tylko że w tym temacie, nie ma nic, bo mogło by mi pomóc, w rozpoczęciu nauk o magii. Ciągle pytanie są 'dlaczego chcesz', nie ma nic o tym, jak dojść do władzy na żywiołem, ani nic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytaj te ksiazki, ktore sa podane. Cwicz medytacje i pracuj z czakrami. A jesli chodzi o zywioly, to masz tu temat: http://www.ezoforum.pl/magia-natury-i-zywiolow/8098-cwiczenia-z-zywiolami.html

I radze tez przejrzec inne tematy w Magia natury i żywiołów - Forum ezoteryczne Ezoforum.pl

Chyba nie tak ciezko to znalezc? :D

 

Poprobuj tez OOBE i poczytaj to co jest stronie http://www.astraldynamics.pl Szczegolnie polecam Traktat o Projekcji Astralnej :)

Edytowane przez Morthinius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"do władzy nad żywiołem" ... ;]

 

Taka rada ode mnie (jako od początkującego również) zdobądź kilka z tamtych książek (najlepiej wszystkie), przeczytaj i może ci się kilka rzeczy rozjaśni ... jeżeli chcesz zajmować się żywiołami, to wejdz do działu magia natury i żywiołów i tam znajdz odpowiednie tematy ... dodatkowo mozesz przejrzeć zagadnienia związane z energetyką ... do tego medytacja i z czasem wszystko powinno przynosic efekty ;]

 

EDIT: za dlugo ten post pisalem i mnie wyprzedziles ^^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Wielu bohaterów żółtodziobów prosi mnie o nauki, ale wysyłam ich na drzewo. Zostań mentorem nowicjusza, a za chwilę obudzisz się z ręką w paszczy jakiegoś Demona i widokiem znikających pleców ucznia. (...)" - Nisu Siwogwiazdy, gnomijski iluzjonista

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...