Spakey Napisano 24 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Witam, mam problem bo nie wiem co myśleć o swoim życiu. Mój dziadek powiedzmy zmarł po tym jak został pobity, jego 3 synowie byli w wieku ok ,bogdan 8 lat daniel 16 włodek 15 miejwięcej tak zmarł mniejwięcej pare dni przed wielkanocą, Moim ojcem był bogdan i mam brata, z chwilą gdy on zmarł defakto z głupoty był uzalezniony już od alkocholu,zatruł się i niewytrzymał, w 2005 roku też przed wielkanocą i pare dni przed urodzinami, zostałem ja i brat ja miałem 15 lat brat koło 8 lat, włodek w 1994 zdaje się też w czasie przed wielaknocąspadł z paralotnią też przez głupotę i pewność siebie miał złotą odznakę skoczka, zostawił córkę i syna. W poniedziałek Daniel spadł z tamy dziś w nocy nie dało się go już uratować leżał w szpitalu na oiomie o 4.15 zmarł. Mam pytanie czy to już jest fatum co jest grane ?co mogę o tym myśleć , jestem ja mój bracik, kuzyn czyli syn włodka i jego córka. NIe wiem nie moge tego pojąć że tak po prostu los sobie to ogarnął Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spakey Napisano 4 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2011 dodam do tematu iż dziadek zmarł wskutek pobicia, a jego brat żyje do tej pory tylko jeest niewidomy bo kiedyś gdzieś była impreza i przeżył z takim efektem, daniel wujek już kiedyś miał wypadek i wstawkę platynową w miejscu czola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.