Skocz do zawartości

******ące przedmioty, trzaskające drzwi - problem


Gel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Mam następujący problem. Od około 2-3 tygodni w naszym mieszkaniu z półki zaczęły spadać garnki lub pokrywki. Rozpoczęło się od (prawdopodobnie) sztućca upadającego na podłogę ( specyficzny dźwięk metalu uderzającego o kafelki ) - co ciekawe na podłodze nie udało nam się niczego znaleźć. Następnie spadło kilka garnków - były różnej wielkości, włożone w siebie żeby zajmowały mniej miejsca. Dzisiaj na podłogę spadła pokrywka. Nie bylibyśmy tym zaniepokojeni, gdyby nie kilka innych faktów. Około miesiąca lub półtorej temu w kamienicy zmarł inwalida wojenny - z tego co wiem miał on problemy psychiczne - podobno dawniej przyszedł z awanturą, że ówcześni najemcy przetrzymują jego żonę... która zmarła 20 lat wcześniej. Następnie dokładnie 6 grudnia zmarł właściciel (zmarł w szpitalu, na prostopadłej ulicy, ale mieszkał w naszej kamienicy). Chłopakowi współlokatorki (bywa u nas kilka razy w tygodniu) śnił goniący go mężczyzna na wózku inwalidzkim - chociaż z tego co wiem zmarły używał protez. Gdyby tego mało na mieszkaniu chłopaka działy się podobne rzeczy ( to samo miasto, inna dzielnica ) - sama spadła szklanka, posprzątał ją, poszedł do pokoju, spadła następna, potem jeszcze garnek, a na koniec otwarte drzwi same się zatrzasnęły. Dodam jeszcze, że pomimo mieszkania tutaj rok nie przypominam sobie, aby garnek choć raz spadł z półki ( zwłaszcza, że upadają również te z półki, na której leżą rzeczy nieużywane - nic się na niej nie zmienia ). Jesteśmy dość mocno zaniepokojeni całą tą sytuacją. Czy te wszystkie fakty mogą mieć ze sobą coś wspólnego? Czy możemy mieć problem z duszą zmarłego - a jeśli tak, to co możemy zrobić? Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ani osobiście ja, ani moi znajomi nie zetknęli się z takimi zjawiskami. Dla mnie jest to o tyle ciekawe, że nie wiadomo dlaczego akurat w tym a nie innym miejscu, że akurat w tym właśnie czasie dochodzi do zdarzeń, które u spirytystów mają najczęściej związek z manifestacją ducha. Jeśli dać wiarę niektórym wyjaśnieniom, to ów duch oczekuje najczęściej czegoś w rodzaju modlitwy (prośby), aby odszedł do swojego świata, bo coś mu stoi na przeszkodzie. Świat duchów i rządzących tam praw jest pełen tajemnic, których zrozumienie utrudnia nawiązanie kontaktu na znanych ludziom zasadach pisma i mowy. Pośrednictwo mediów zawsze będzie budzić wątpliwości i podejrzenia o oszustwo. Sam człowiek i jego organizm jest zagadką, a co tu mówić o świecie niedostępnym dla śmiertelnika. Byłbym skłonny oceniać doniesienia duchów mniej sceptycznie, gdyby nie znany wśród żyjących problem prawdomówności. Duch jest duchową kopią człowieka i tak jak on zdolny do zmyślania i wymyślania historii których prawdziwości trudno dociec. Sympatycy spirytyzmu mają swoje sposoby i zapewniają, że ich analiza jest niezawodna. Takich fachowców nie brakuje w każdej dziedzinie nauki, polityce, religiach. Ten model poznawania zagadek owocuje rozbieżnościami sądów i trudnościami osiągnięcia zgody. Swoboda wyboru i doboru robi swoje. Nawet ******ące naczynia mogą znaleźć różne wytłumaczenia a i rady mogą być niepodobne do siebie. Spodziewam się, że po pewnym czasie wszystko się uciszy i po bólu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...