maxirus Napisano 23 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Witam wszystkich chciałbym opowiedzieć pewna historie i spytać was o radę 10 lat temu gdy razem z kolegami byliśmy w parku,spotkaliśmy dziwna osobę. Była to staruszka,ubrana w czarne łachmany,a oczy miała innego koloru (tzn jedno podejrzewam było niebieskie drugie brązowe) najdziwniejsze było to że na ramieniu miała dużego czarnego kruka jeden z moich kolegów wtedy podbiegł do niej i zaczął ją zaczepiać i wyzywać wtedy ta staruszka zaczęła wpatrywać się w mojego kolegę szepcząc przy tym jakieś dziwne wyrazy. i moje pytanie jest takie czy owa staruszka mogła przeklnąć mojego kolegę ? (Ta historia wydarzyła się naprawdę,a ja do dziś pamiętam tamtą staruszkę od tamtej pory nie spotkałem drugiej takiej osoby jak ona... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artemisia Napisano 23 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 (edytowane) Ściemniasz, chłopie. Innymi słowy, wciskasz kit. Wierzysz w to, że znajdziesz tu idiotów gotowych nabrać się na taką głodną bajeczkę? Zwłaszcza, że spotkanie Morrighan w polskim parku, i to przez grupę dzieciaków, jest mało prawdopodobne... a jeśli ów kolega jeszcze żyje, albo przynajmniej nieustanie nie walczy narażając życie, to tym bardziej świadczy o zmyśleniu całej tej historii. No, chyba że to był park gdzieś na Wyspach Brytyjskich... Jakich celtyckich bajek/mitów się naczytałeś? Edytowane 23 Czerwca 2013 przez artemisia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vladislav Napisano 23 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Ja tam w ogóle nie wklejałbym tam Morrighan, w tekście nic od niej ni ma. Historia nieprawdopodobna, szczególnie, że mało, które dziecko odróżni kruka od wrony, czy jakiegokolwiek inne czarnego ptactwa. Nie przejmowałbym się, na świecie jest mnóstwo ekscentrycznych bezdomnych ze zwierzaczkami, ja osobiście spotkałem Gandalfa Hipisa, menela, który układał sobie wieniec z liści jak Dionizos itp itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artemisia Napisano 23 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Opis wyglądu babci jest jak z jednej z opowieści mitycznych, klasyczny, typowy, bezczelnie zerżnięty. Tylko powinna jeszcze w tym parku, najlepiej w fontannie, prać krwawe szmaty - a niezrozumiałe słowa zapewne były po gaelicku Ale fakt, to mogła być po prostu walnięta nieco w główkę pani bezdomna z oswojonym krukowatym. Ale psujesz mi zabawę, Malkuth - z merytorycznymi dyskusjami to na eter, na tym forum niech zostanie to, na co 90% userów zasługuje i czego oczekuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxirus Napisano 26 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Artemisia i Malkuth ten post założyłem tylko z tego powodu że : Primo - chciałem się dowiedzieć więcej o tej staruszce. Zamiast jakiejś podpowiedzi czy nie śmiał bym prosić odpowiedzi zostałem wyśmiany że to nie mogło się zdarzyć... O>O? Nie obchodzi mnie czy mi wierzycie czy nie, co nie zmienia faktu że kultura osobista zobowiązuje. Tak miałem wtedy 12 lat i umiałem rozróżnić wrone od kruka. Ta historia wydarzyła się naprawdę i nie prosiłem was o ocenę jej autentyczności. Tak kolega żyje i chyba oprócz nieodpuszczającego go na krok pecha to nie narzeka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bylica Napisano 26 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 The Morrígan - Wikipedia, the free encyclopedia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.