Dziadek

Witam!

Wiem, że wątków z dziadkiem było już kilka, ale ten przypadek jest nieco inny i nie do końca wiem, jak rozumieć taki sen, a właściwie sny. Wczoraj w nocy śniło mi się, że byłam w mieszkaniu mojej babci, oglądałam łazienkę, która została powiększona nieco kosztem pokoju, który jest obok, po czym zajrzałam do tego pokoju. Tam na kanapie czy też raczej w otwartej kanapie (trudno stwierdzić) leżał mój zmarły w 1995 roku dziadek. Leżały tam raczej jego zwłoki. Obok wisiał czarny garnitur z kamizelką. Miałam świadomość w tym śnie, że babcia od tamtego czasu trzyma ciało dziadka w tym pokoju. Doda tylko, że nie było to ciało, które wyglądało, jakby leżało tam 18 lat, tylko jakby dopiero co zmarł czy nawet spał (chociaż wiedziałam we śnie, że zmarł dawno temu).

Kolejnej nocy przyśnił mi się ten sam dziadek, który w pewnym momencie ożył. Wyszedł przed blok, gdzie ja byłam. Ja nie chciałam dopuścić do siebie tej myśli, odwróciłam się, zaczęłam iść i powtarzać "Nie, nie, nie, nie".

Czy może ktoś ma jakiś pomysł, o co może chodzić, dlaczego dwie noce z rzędu śni mi się ta sama osoba. Czytałam, że zmarli śnią się nam przed zmianami w naszym życiu. Czy może o to chodzić?

Niestety nie umiem odpowiedzieć Tobie na Twoje pytanie, jednak mogę dodać od siebie, że mi również z wczoraj na dziś snił się mój zmarły 4 lata temu dziadek. Sytuacja niby normalna- jechaliśmy jego samochodem, z babcią. Ale wyszedł na czerwonym świetle na skrzyżowaniu zjeść z nią pizzę (nigdy by tego nie zrobił ) a ja rękoma (bo tylko tak sięgałam do pedałów) poprowadziłam samochód bezpiecznie na pobocze. Okazało się, że stało tam 3 policjantów, ale nie zareagowali, wszystko się dobrze skończyło. Dziadek z babcią wrócili, pojechaliśmy do mieszkania, a on zaczął odliczać ile kalorii miała pizza i czy babcia będzie miała ich dostatecznie dużo A zmiany w życiu- tak szykują się u mnie i to wielkie. Sama nie wiem jakie, bo czekam na konkretne odpowiedzi co do kraju, zawodu, partnera, ale na pewno będzie to coś nowego i wyzywającego

Pozdrawiam i życzę szczęścia

pogrzeb w snach to symbol że musisz się pogodzić ze śmiercią i odejść już od odległych dalekich spraw.

Wiem coś o tym niestety ale jak pomodliłam się za dziadka to przestał mi się śnić.

Ja się pomodliłam i dałam na msze dopiero przestał mi się śnić

____________________

Zacny jegomościu na stronę żwawo wchodź Panele Quick-step - AlePodlogi.pl Wierzaj nam bo ceny jakowyś niskie na waszmość czekają.