Skocz do zawartości

uporczywe sny...


Gość Nayala

Rekomendowane odpowiedzi

Mam prośbę, może macie na to swoje sposoby.

 

Moja mama ma uporczywe sny ze zmarłą rok temu teściową. Wiele zła ją z jej strony spotkało. Przypuszczam, że chowa urazę, co jej tłumaczyłam. Wszystko ma zakodowane tak silnie w podświadomości, że we śnie się bija, kłócą. Widzi w nich też jej córkę Zośkę, a moja chrzęsną-żyjąca, ale głownie o nią chodzi, to z jej powodu też miała źle moja mama. Ja jej tłumaczyłam, że to nieumiejętność przebaczenia, że musi codziennie przez jakiś czas mówić, modlić się, ze wybacza jej, ale mówi,ze to zbyt ciężkie, spróbuje, ale bardzo marudzi na to. Od dziś ma tydzień tak robić,a potem zapytam jak sny. Dziwne w dzień albo babcia, albo ciotka heh...

Czy poza przebaczeniem znacie inna formę pomocy mamie?

Edytowane przez OazaSpokoju
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przebaczenie nie przychodzi łatwo. Nie da rady się do niego zmusić. Mama może wcale nie być na to gotowa. Może znosiła dzielnie nieprzyjemności kiedy teściowa żyła, a teraz sny odreagowują to, czego nie mogła powiedzieć na jawie. Że na przykład ma już dość. Powiedziałabym, że nie ma co popędzać natury. Takie rzeczy nie zajmują tygodni ale czasami lata, więc po tygodniu wmawiania sobie, że wybacza może się nawet pogorszyć. Doradzałabym obserwowanie uczuć i notowanie snów. Po paru miesiącach powinny się zacząć zmieniać, jeżeli wtedy będzie bez zmian można próbować coś z tym robić. Pamiętaj, że na tę sytuację pracowano latami, więc rozwiązanie nie będzie błyskawiczne. Kiedyś faktycznie powinno się to zakończyć wybaczeniem, ale zanim popioły ostygną najpierw musi zgasnąć ogień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje sobei z tego sprawę, chociaz uwazam,ze tu wybaczenie jedynei moze pomoc...ja wiem co to znaczy głeboka krzywda,latami wpajana... ale nie bardzo wiedze inna mozliwosc ,nadl ja te sny chyba beda meczyc....raz we snie ja nawet cos dusiło....straszne to bylo,postawila caly dom na równe nogi. a dzialo się to w Pokoju,w którym babcia zmarła, a moi rodzice maja w tej chwili sypialnie. Miala wtedy tez ciezki sen, mowlismy do niej,a ona jakby nas nie slyszala, cos na ksztalt "zmory" nocnej. Wiem, ze przebaczenie to kwestia indywidualne,ale zycze jej zeby jak najszybciej to zrobila bo sie zamęczy... Nie miala spokoju wtedy a teraz gdy 'problem zniknal' tak naprawde zniknal tylko fizycznie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...