Skocz do zawartości

OFFTOP: kreatywnosc vs wiedza magiczna


Gość Noa20

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Noa20

Moim zdaniem w magii najważniejsze jest nie tyle czytanie stosu książek (choć punkt odniesienia trzeba mieć) i dublowaniu czyichś sposobów, co Własna kreatywność. Powielanie czyichś metod nie jest sposobem na osiągnięcie sukcesu w magii. A co do zbiorowych rytuałów to mam mieszane uczucia.

 

___

 

Offtop wydzielony z tematu rozpoczęcie nauki /error

Edytowane przez Noa20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Luna

Kreatywność zazwyczaj kończy się na tym, że "adepci" wymyślają sobie bzdury i wierzą, że noszenie kamienia albo zapalenie świeczki jest magią. Wybacz, ale dyskredytowanie dorobku magów wcześniejszych jest głupotą. To tak jakbyś stwierdziła, że 2+6=3 bo oprzesz się na kreatywności i stworzysz nową matematykę, why not. Zapominacie, że magia jest nauką i ma swoje prawa. Nie ma miejsca na głupią dziecinną kreatywność dopóki ta kreatywność nie będzie opierała się o fundamentalne zasady, które są nam przekazywane przez tych, którzy żyli kiedyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Noa20

Zaznaczyłam, że punkt odniesienia trzeba mieć, by się móc oprzeć na czyichś osiągnięciach (dlatego preferuję kilka książek kilku różnych magów na podstawie różnorakich doświadczeń i praktyk) ale wszystko ewoluuje i gdyby nie kreatywność i własne innowacyjne pomysły to nadal ludzkość zamiast elektryczności raczyła by się raptem świeczkami a i tablica Mendelejewa skończyłaby się na kilku podstawowych pierwiastkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Często z kreatywnością nie ma to nic wspólnego, co najwyżej z ciężką i mozolną pracą. Co prawda podchodzę do osiągnięć przeszłości i tamtejszych teorii z o wiele większym luzem, niż jak mi się wydaje Rasphul, ale mimo wszystko są pewne zasady które ciężko przeskoczyć, o ile to w ogóle możliwe.

Edytowane przez Kobalt60
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Noa20

To co niektórzy osiągają mozolną pracą przez 10 lat inni osiągną sposobem/pomysłem w jeden rok, choć po raz wtóry zaznaczam, że wspólna podstawa/odniesienie musi być takie samo lub podobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co niektórzy osiągają mozolną pracą przez 10 lat inni osiągną sposobem/pomysłem w jeden rok

 

Różnie z tym bywa, czasami rok nie wystarczy do poznania podstaw danego systemu, w którym nowicjusz chce się szkolić. Bez tego nie można być kreatywnym, bo pomysły własne muszą na czymś sensownym bazować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwłaszcza, że ezowiedzy najczęściej nie opłaca się kupować - niekorzystny współczynnik cena/jakość, a "reklamacji nie uwzględnia się".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli "autorka" tematu ma tylko tyle do powiedzenia, to zamykam ten śmietnik, a szkoda bo liczyłem na dobrą dyskusje, ale znowu ktoś nie stanął na wysokości zadania ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem krótko:

Jeśli Luna masz zamiar się wypowiadać to wypowiadaj się konkretnie.

I co ten tekst miał znaczyć? Mam Ci zapłacić, żebyś powiedziała mi czym się zajmujesz?

Mogę zgadywać: ezoteryczną papką, którą jedni nazywają energetyką, inni rozwojem duchowym, a jeszcze inni błazenadą z czakrami. Jak nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia w temacie magii, zamilcz, proszę. Ponieważ gadanie dla gadania i nabijanie licznika postów jest zbędne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...