Ryty - zagadnienia

Hmm... kilka pytan mam. chodzi mi o skutecznosc rytulalow, skutkach i po jakim czasie one zaczynaja dzialac(i czy wogle zadzialaja), czy zle odprawiony ryt nic nie zrobi a moze cos sie stanie ze mna? pozniej kilka pytan dopisze:]

a teraz zapraszam do rozmowy.

Wiedz że źle odprawiony ryt, na pewno coś ci zrobi, na pewno odwórci się nawet przeciw tobie, albo zrobi coś czego ty byś nigdy nie chciał. To jest zupełnie inna ranga niż zaklęcie czy wypowiedzenie.

Zazwyczaj skuteczne, ale trzeba mieć jakiś zasób umiejętności, "formuła" rytuału powinna być dobrze przemyślana aby nie była nigdzie dwuznaczna, najlepiej też mieć jakiegoś kompana przy sobie, który na wszelki wypadek będzie odganiał złe byty.

a ile taki ryt sie odprawia??? aha i dzieje sie cos podczas takiego rytu?

Nie ma zazwyczaj jakiegoś określonego czasu na odprawianie rytu, a i zdarzenia podczas jego odprawiania są zależne.

zaklęcie czy wypowiedzenie.

Jaka jest różnica? Nigdy nie spotkałem się za takim podziałem

najlepiej też mieć jakiegoś kompana przy sobie, który na wszelki wypadek będzie odganiał złe byty.

Po co Ci taki kompan? Albo odgania albo nie... Coś mi się nie klei

1. W pierwszym to nie jest prawdziwy podział, ale różnica między rytuałem a wypowiedzeniem jakiejś formułki, tylko w ten sposób sformułowana.

2. Na wszelki wypadek.

Rozumiem. Po prostu wziąłeś to słowo na wszelki wypadek, mam namyśli rozbieżności w literaturze...

Ryty w zależności czego mają dotyczyć działają od razu ale efekty widoczne są od kilku dni do trzec miesięcy - To jest informacja z pewnego forum bo ja się nieznam na tym

czy przy rytach maga sie mocne demony do nas doczepic?

Zależy jak silny wykonujesz, zazwyczaj jest nikła szansa.

to bedzie dziwne pytanie:] czy jak taki ryt sie odprawia mozna wpasc w trans badz czy moge wyjsc z ciala albo moze mnie cos z niego wyciagnac?

Możesz, to się rzadko zdarza ale możesz.

a czy byty przygladajace sie temu maga miec pozniej cos do mnie? o co mi chodzi?

np demon patrzy sie co robie... i po ukonczeniu rytulaly badz kiedys w jakiejs przyszlosci przychodzi do mnie w jakims celu

Powiem z mojego marnego doświadczenia ze demony zachowują sie podczas rytu podobnie do szatana na pustyni robia wszystko zeby Cię rozproszyć i uniemożliwić Ci narzucenie Woli. Co do pytania o co im tak naprawdę chodzi to mam wrażenie że o nic robią to dla zabawy bo czlowieczek istota marna nie może nimi władać. Przyjdą zemścić się za to co zrobiłes ich dumie. Dlatego cały czas musisz się pilnować. VanHelsing pisał o tym wcześniej gdzieś. To jest jak naznaczenie.

ok dzieki. teraz zaczne nad tym pracowac.

czy istnieje, badz czy mozna stworzyc ryt dzieki ktoremu mogl bym sie zaczac uczyc i mogl sie w 100% skoncentrowac na tym co robie?

w 100% ? wątpię. W więcej niż masz normalnie? Pewnie. Co szkoła to inna recepta ;P

a ja mam pytanie.. czy rytuał miłosny może zmienić karmę??

nie chodzi mi o wkuwanie regulek na hama tylko zebym mogl dzialac jak jakis prawie geniusz

kala: może. To zależy od sytuacji

przegrany: chama pisze się przez CH.

przegrany: chama pisze się przez CH.

a może to o szynkę chodziło?

Google Tłumacz

of-kors-siur. Jak mogłem się nie domyślić?

GREG- od jakiej sytuacji? będe wdzięczna za odpowiedź

od tego na ile powstała poprzez rytuał sytuacja jest krzywdząca. Jeśli chcesz przykładowo przywiązać chłopaka do siebie a on ma aktualnie dziewczynę / rodzinę etc to masz przechlapane

Jeśli jest wolny, ale "nie jesteś w jego typie", więc będzie tu naginanie jego woli, wpływ na niego samego - podobnie są później problemy.

Jeśli sprawa jest czysta, tzn. on jest sam, Ty jesteś sama, podobasz mu się, nie ma komplikacji - wtedy konsekwencji nie poniesiesz. Tylko jeśli jest taka sytuacja, poco w ogóle brać się za urok?

. Tylko jeśli jest taka sytuacja, poco w ogóle brać się za urok?

Masz racje, po co?

to dowiem sie czy istnieje ryt po ktorym bym sie lepiej i szybciej uczyl?

czy istnieje, badz czy mozna stworzyc ryt dzieki ktoremu mogl bym sie zaczac uczyc i mogl sie w 100% skoncentrowac na tym co robie?

w 100% ? wątpię. W więcej niż masz normalnie? Pewnie. Co szkoła to inna recepta ;P

Co jest w tym niezrozumiałego? Chyba odpowiedziałem jasno.

od tego na ile powstała poprzez rytuał sytuacja jest krzywdząca. J

Jeśli jest wolny, ale "nie jesteś w jego typie", więc będzie tu naginanie jego woli, wpływ na niego samego - podobnie są później problemy.

Jeśli sprawa jest czysta, tzn. on jest sam, Ty jesteś sama, podobasz mu się, nie ma komplikacji - wtedy konsekwencji nie poniesiesz. Tylko jeśli jest taka sytuacja, poco w ogóle brać się za urok?

dziękuję za odpowiedź

co jeśli chłopak jest wolny i ja też.nawzajem się sobie podobamy tylko ciężko jest nam dojść do porozumienia.. to troszkę skomplikowane nie bedę sie tu rozpisywać.

wróżka kiedys mi powiedziała że jestem powiązana z nim karmicznie- czyli spotraliśmy sie kiedyś w poprzednim wcieleniu...? jakie są tego skutki? Greg czy mógłbyś mi wyjaśnić?

jeśli jesteście związani karmicznie to byliście ze sobą (parą? kochankami? przyjaciółmi?|) w poprzednim wcieleniu i pomimo jakiś tam problemów w aktualnym ciągniecie nawzajem do siebie. Nowe wcielenie, nowe ciało a więź pozostała.