Dwuczęściowy sen?

Wczoraj miałam piękny sen, aż nie chciałam się z niego obudzić.

Bardzo podoba mi się pewien mężczyzna, pochodzenia amerykańskiego.

Jest to piosenkarz, Joseph Jonas. Wiem, pewnie większość z was teraz przekręci oczami, ale każdy ma inny gust. Śen składał się z dwóch części.

W pierwszej śniło mi się, że jakiś mężczyzna mnie gonił z nożem. Biegałam w samej piżamie po mojej okolicy. Mieszkam w małym miasteczku, opodal mnie rosną lasy i są tam bagna. Biegłam przez te bagna, kiedy weszłam w rzekę, on za mną i prawie mnie złapał jednak mu uciekłam. Przybiegłam pod bloki i weszłam tam do jednej z klatek, po czym zapukałam do drzwi mojej siostry koleżanki. Otworzyła mi jej mama, której wszystko opowiedziałam. Wyszliśmy pod klatkę ale tam nikogo nie było, więc poszłam do domu, po drodze spotkałam tego mężczyznę, który wraz z kobietą usiłował zamknąć mnie w bagażniku. Nagle sen się urwał i znalazłam się na chodniku przy Joe Jonas'ie.

Przytulaliśmy się i śmialiśmy się. Wyglądaliśmy jak para. Świetnie się przy nim czułam i bawiłam. Byli tam też moi znajomi. Było wspaniale. Nie martwiłam się niczym, gdzieś daleko było słychać muzykę dobiegającą z Festynu. Usiedliśmy na ławce, wszystko działo się na tym jednym chodniku. świeciło słońce i było takie lekkie powietrze. Było strasznie przyjemnie. Cudowne uczucie. Wtuliłam się w niego i obudziłam się. Co to mogło oznaczać? Sen był przyjemny ale jedynie druga jego część. Proszę o interpretacje, bardzo mi zależy. Dzięki. (:

Będziesz miała styczność z osobami /osobą która spuści na Ciebie pewne kłopoty... Będziesz od tego uciekać ale pamiętać musisz ,że masz się do kogo zwrócić ( nie koniecznie mama koleżanki...) i na pewno zostaniesz wysłuchana i zrozumiana. A pomoc przyjdzie szybciej niż myślisz . Zdziwisz się jak wiele radości przynieść może drugi człowiek pomagając Ci .

pozdrawiam