Bociany lecące nad polem

Witam serdecznie.

 

Mam prośbę troszkę nietypową, bo interpretację snu nie mojego, a mojej Mamy!

Ogólny zarys snu wyglądał mniej więcej tak:

Moja mama była ze mną na jakimś polu, była wiosna (pora mniej więcej jak teraz) wszystko zaczynało się zielenić i było bardzo ładnie. Nad polem przelatywało stado bocianów, wyglądających naturalnie (takiego widoku raczej mama nie widziała na żywo).

Powiem szczerze, że dość mocno się wystraszyłem... mimo, że sen ogólnie bardzo pozytywny. Ale bociany "troszkę" się kojarzą.

Dodać mogę, iż kilka dni temu rozstałem się z dziewczyną i dość mocno to przeżywam i trochę się boję... (choć raczej nie powinienem mieć podstaw do tego) Rozmawiałem z nią na ten temat zarówno wczoraj jak i wcześniej. Dlatego myślę że może mieć to związek... no i teraz zacząłem obawiać się bardziej, żeby te bociany nie były pewnym zwiastunem (ale o tym z nią już nie rozmawiałem).

 

Proszę o próbę interpretacji

Z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie

Piotr

Edytowane 7 Maja 2009 przez Piotr3K

Twoja mama dowie się o kilku sprawach. Czy będą one miłe czy nie tego nie wiem. Myślę ,że powinieneś zapytać dziewczyny ale powodu do paniki nie ma.

pozdrawiam

Dziękuję za odpowiedź.

Pewnie się zapytam, a nawet na pewno, ale to jeszcze chwila czasu

Zastanawiają mnie te bociany właśnie, jakie mogą mieć znaczenie. Bocianów było stado duże a potem jeszcze dwa nadleciały i wylądowały w gnieździe.

Może ktoś jeszcze miał doświadczenia z tego typu snami?

Każdy sen powinien być interpretowany indywidualnie do osoby . Te same boćki u jednego znaczą śmierć u drugiego majątek...

to ,że leciały w grupie to oznacza kilka spraw..

natomiast fakt tych dwóch możnaby podczepić już pod seksualność i dziecko aczkolwiek nie przesadzałbym z taką interpretacją ponieważ jest to kierowanie się stereotypami

pozdro