Skocz do zawartości

spacerujące koty


kamisiek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Proszę o wyjasnienie snu o spacerujących kotach. Było ich kilka, jeśli dobrze pamiętam chodziły po trzech. Zapamiętałam, że jeden był rudy. Spacerowały sobie po lesie, widziałam tylko dolne części drzew i te koty. Podejrzewam, że to raczej nie był dobry sen, ale fajnie byłoby znać jakieś szczególy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję za szybką odpowiedź i korektę mojej polszczyzny (koty to liczba mnoga rodzaju męskiego, co nie zmiania faktu, że "spacerowały po trzy" - racja i tak po Twojej stronie). Nie chciałabym zmyślać ale nie było ich wiele, zmieścimy się w dziesiątce. Myslę, że one były raczej obojętne w stosunku do mojej osoby i nie czułam od nich żadnych negatywnych uczuć. Po przebudzeniu tylko poczułam niepokój, chyba właśnie dlatego, że koty nie są dobrą wróżbą (przynajmniej tak podejrzewam). Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kamisek, chodź sen krótki, to jednak nie taki prosty dla mnie do odczytania, dlatego tak wypytuję, przepraszam.

Las oraz obecność w nim większej ilości kotów może odzwierciedlać Twoje odczucia co do otoczenia w jakim się znajdujesz, bądź dopiero masz się zaleźć. Otoczenie nie tyle wrogie, co obce. Może przyjdzie Ci wejść w środowisko, w którym już jest dość mocno związana grupa i będziesz czuła się niczym intruz.

Tak ja to widzę.

 

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź. Coś w tym jest z prawdy. Pól roku temu zmieniłam otoczenie, odcięłam się od ludzi, których poznałam jako "złych". Od tego czasu jestem w nowym otoczeniu i rzeczywiście jeszcze nie wiem czy to na pewno moje miejsce... Czas pokaże. POzdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...