pokonuję autostradę

witam wszystkich,ostatnio śniło mi się bardzo miły sen, że jadę na wiadukt, albo bardziej most, równolegle z nim jest rzeka promienie słońca się od niego odbijają bardzo ładnie to wygląda i ludzi którzy pływają kajakiem, taka sielanka potem mijam ich wszystkich jadąc samochodem przez most. Nagle widzę że rzeka kończy się wodospadem, i tak sobie myślę czy ci ludzie zdają sobie z tego sprawę? potem dojeżdżam do wieży która wygląda jak stary zabytek wysoki z cegieł, potem u stóp tej wierzy widzę bramę zamkniętą z ładnymi wzorami na drzwiach jakby wieża i brama należały do jednego kompleksu zamku, tylko już potem nie miałem szans się przekonać bo już się obudziłem. przez cały sen było przyjemne uczucie jakby życie było piękne w tym śnie ...

proszę was o pomoc bardzo chciałbym się dowiedzieć jakie ma ono znaczenie

,rzeczywiscie widze w tym snie wiele pozytywnych znaków wróżących dobre zdarzenia i powodzenie .

Chociaż opis nieprecyzyjny...piszesz , że pokonujesz autostradę, natomiast z opisu wynika ,ze to jakas ulica miejska. ważna jest tez prędkość z jaka sie poruszałeś i chociażby strzep informacji do kogo nalezał ten zamek, i czy brama była zamknięta. ?

Sa to symbole wazne w tym snie...

pamiętam że dość szybko jechałem, brama zaś była zamknięta ona zbudzała tylko ciekawość odnośnie wzorów na nim, a do kogo zamek należał to już zielonego pojęcia mam

zapowiada Ci sie dobra passa w pracy lub interesach.Jednak nie do konca spełniona, gdyz rzezczywista satysfakcja finansowa nie bedzie Twoim sukcesem. Mimo wszystko to dobry sen z symbolami niosącymi dobre wiesci.

?? hm... czyli pieniąrzki :-) pewnie mało czy co że to nie mój sukces