yyy kolega ,z ktorym nie mam kontaktu ;]

No wlasnei snilo mi się, że całował się z inną dziewczyna ( byl to kolega z gimanazjalnej klasy) juz minelo pare lat, a ja z nim nie mam kontaktu... ;/ nei wiem czemu pojawił się w moim śnie... potem on zaprosil mnie do pokoju zaczał całowac po uszach... powiedzialam mu , aby przestał... połlzylismy sie kazdy w innej czesci lozka, potem on glowe polozyl na moich nogach... zaczelsimy mowi c o jakims ...wyjezdzie na mazury ...;/ potem ja go pytalam czy ma z kims kontak z gimnazjum... ni gruche ni w pietruche ten sen... acha! jeszcze wczesniej ja sie dusilam chyba i polozona na ziem... lapalam powietrze i najpierw jakas kolezanka mnei ratowala, a potem On _ Pawel przyszedl i zaczal mi pomagac, a widzialy to dwie inne koelznki z gimnazjum i po tym jak do mnei sie zblizyl jedna z nich wyszla z pomieszczenia jakby obrazona ze swoja ogromna maskotka rozową....aaaaaaaaaaa no wlasnie... ja powiedzialam, ze mi ta maskotka przypomina Konia J, Rutowicz i ona sie obrazila , plus chyba byla zazdrosna o to, ze Pawel mnei ratuje w z nia wczesniej sie tulil ;] jaos tak, sorry , ze chaotycznie, ale dopiero

wszytko mi sie zaczelo przypominac...

kompletnie nei wiem co to mialo znaczyc bo z Pawelem zadnego kontaktu nie mam, jedyne co to widzialam jego zdjecie wczoraj na naszej klasie ;]

Ktos to potrafi wyjasnic ?

ma ktos pomysl ?

A więc tak będzie problem a pomoże Ci osoba o której byś nie pomyślała - może być to osoba z którą dawno kontakt straciłaś lub ktoś obcy . Ale nie będzie to wcale bezinteresowna pomoc - potem będzie chciał/a coś w zamian nie koniecznie będziesz chciała się na jego warunki zgodzić może to przynieść Tobie znajomość miłą lub mniej miłą ... wszystko zależy od tego jak potraktujesz tą osobę .

Dla świętego spokoju od pani Sephiry dopiszę :

Moja interpretacja nie musi być prawdziwa a może jedynie być prawdopodobna...