Jola1975 Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Ostatniej nocy snilo mi sie,ze moj chlopak,z ktorym niedawno zerwalam,bo czesto sie klocilismy,mimo ze lacz nas wielkie uczucie,byl u mnie w domu rodzinnym w polsce(a nigdy tam nie byl),i wyprowadzal moja zmarla babcie na spacer,potem ja niosl na rekach.W tym snie on byl moim mezem,tak to czulam,oczywiscie nie zapomnielismy sie i tam o cos poklocic,moja babcia byla zadowolona ze spaceru ale nie rozmawiala ze mna.Co ten sen oznacza?Prosze o interpretacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Jolu1975, rozumiem, że Ci zależy, ale uwierz mi, nie ma nic gorszego niż interpretowanie na siłę. Ale cóż, postaram się zebrać w sobie... Skupmy się tutaj na symbolach babci (nie ma tutaj większego znaczenia, czy babcia jest jeszcze na tym świecie, czy też nie. Chodzi głównie o autorytet, jakim zapewne była dla Ciebie) i spaceru. Babcia symbolizuje bogate doświadczenie, mądrość a ponadto może zwracać uwagę, że w określonej sprawie powinnaś postąpić mądrze i roztropnie, wyciągając wnioski ze swoich doświadczeń. Spacer może być tutaj metaforą odpoczynku, czasu potrzebnego do przemyśleń i podjęcia odpowiednich kroków. Zapewne po prostu wahasz się, czy podjęłaś dobrą decyzję. Fakt iż babcia się do Ciebie nie odzywa może świadczyć właśnie o tym, że boisz się, że nie postąpiłaś właściwie. Nie powiem Ci jak powinnaś postąpić poza tym, co już napisałam wyżej.Nie uzależniaj swoich decyzji od snów, rób to, o uważasz za słuszne po rozważeniu wszystkich za i przeciw. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi