Skocz do zawartości

dziwny sen o ojcu.


goosha

Rekomendowane odpowiedzi

witam wszystkich i proszę o pomoc w odczytaniu snu. próbowałam zrobić to sama, używając senników, ale raczej cienko mi wyszło :)

jest to dla mnie o tyle ważne, że nie śnię zbyt często, a gdy przyśni mi się ktoś bliski, po jakimś czasie coś ważnego się wydarza.

 

a więc mój sen zaczyna się od tego, że robiłam coś na komputerze. nie jest to raczej dziwne, bo jestem w klasie informatycznej. lecz nagle mój komputer zaczął się psuć, więc wyłączyłam go i odłączyłam sprzęt od prądu.

pamiętam jeszcze, że miałam dziwne uczucie, jakby ktoś mnie obserwował. przeszłam się sprawdzić, czy nie ma kogoś w domu prócz domowników, i w korytarzu ujrzałam zebrę. jak na zebrę była raczej mała, ale dla mnie wydawała się być wielką. uniosłam ją bez większego trudu, jakby była po prostu pluszakiem. zaniosłam nią i pokazałam mojemu ojcu. w rogu pokoju, za kanapą ujrzałam kilka mniejszych zebr. instynktownie wybrałam te najpodobniejszą do tej dużej zebry.

poszłam z powrotem do mojego pokoju, i okazało się, że komputer jest włączony. na monitorze widniał napis "masz 5 minut" i odliczanie. nie wiem skąd, ale wiedziałam, że chodzi o 5 minut życia. nie wiem czyjego, ale życia, chciałam kogoś uratować. nie panikowałam, wręcz przeciwnie, opanowana szybko poszłam do ojca i porozumiałam się z nim. mieliśmy jechać do jakiegoś miejsca. wzięłam z sobą dużą zebrę i pospieszyłam do samochodu, ojciec miał zamknąć dom przed wyjściem i wziąć wybraną przeze mnie małą zebrę.

gdy przyszedł do samochodu, zauważyłam, że wziął inną zebrę, ale już się nie zawrócił po właściwą, pojechaliśmy gdzieś.

zatrzymaliśmy się w okolicy kortu tenisowego (i to jest dziwne, bo nigdy w tenis nie grałam), wysiedliśmy. na korcie stały 3 tenisistki, przed kortem stała kobieta. zapytała nas, czy chcemy porozmawiać z Finkami. zgodziliśmy się, weszliśmy na kort. atmosfera była niesympatyczna, jedna z dziewczyn obgadywała drugą, trzecia chciała skupić uwagę na sobie...

i tu się skończył mój sen, budzik zadzwonił i musiałam wstać.

 

tym bardziej ten sen wydaje mi się być dziwnym, że nie lubię mojego ojca. mam do jego ogromny żal, zrobił wiele złego, nigdy mnie za nic nie przeprosił. a w śnie ani razu nie rozmawialiśmy z sobą. porozumiewaliśmy się jakby samymi spojrzeniami. dziwne wydają mi się też moje decyzje: wybór zebry, świadomość o 5 minutach życia. były całkiem naturalne, świadome, zdecydowane, jakbym dokładnie wiedziała, co mam robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że wiele złego wyrzadzil nie znaczy ze Cie nie kocha.A ten sen skojarzył mi sie ze w jakims stopniu ojciec jest/był autorytetem i kims waznym w Twoim zyciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że wiele złego wyrzadzil nie znaczy ze Cie nie kocha.A ten sen skojarzył mi sie ze w jakims stopniu ojciec jest/był autorytetem i kims waznym w Twoim zyciu.

wątpię, aby był moim autorytetem, a dlaczego nie powiem, bo nie lubię niepochlebnie o ludziach się wypowiadać. ale może i faktycznie jest kimś ważnym... teraz przynajmniej wiem, jakich ludzi w życiu mam się wystrzegać :icon_neutral:

 

o tyle dziwne było, że u mnie dom prawie nigdy nie jest pusty, niemal zawsze siedzi w nim siostra lub brat, a w śnie był tylko ojciec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak myślisz?

a czy ten sen nie może mieć więcej znaczeń? nie jestem dobra w interpretacjach snów, ale korzystając z sennika, wynika na to, że jestem zmęczona moim życiem (co akurat znajduje odzwierciedlenie), że nie powinnam odtrącać bliskich, że stoję przed ważnym wyborem, i że od nienawiści do miłości jest bardzo blisko.

ale żeby z takim człowiekiem? tu już pal sześć zranioną dumę, zawód, ale jego zachowanie... prędzej bym powiedziała, że to on mnie odpycha, a ja wolę uznać taki stan dla świętego spokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem kochana ja nigdy nie interpretuje sennikowo gdyby to byl mój sen odebralabym wlasnie tak ze ojcie c jest dla mnie wazna osoba spójrz nie ma nikogo do kogo mozesz zwócic sie o pomoc moze byc tak jeszcze że to Twoje jakies skrywane pragnienia o ojcu autorytecie moze taki chcialabys go widziec wlasnie.A moze sen chce Ci przekazac że jest inaczej niz myslisz?moze powinnas na ojca spojrzec zupełnie z innej strony niz w tej chwili?Moze on potrzebuje zrozumienia dla swojego zachowania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

starałam się. naprawdę, starałam się... kilka lat temu.

ale porządnie za to oberwałam od życia, sparzyłam się okropnie, więcej pomocnej ręki nie wysunę, jeśli ma być agresywnie kąsana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...