Skocz do zawartości

proszę o interpretację snu


tereska_27

Rekomendowane odpowiedzi

Witam !

Piszę pierwszy raz i nie bardzo wiem od czego zacząć.

 

Bardzo dużo mi się śni i bardzo zawile zazwyczaj.

 

Pierwsza część snu była o jakieś dziwnej imprezie, chyba w moim domu bo były tam moje rzeczy w szafkach, był tam też mó mąż i dużo innych dziwnych ludzi , którzy nie wiadomo skąd się wzieli.w pewnym momencie wszystko zaczęło wymykać się z pod kontroli, zaczęli grzebać w szafkach , wyciągać ciuchy i wogóle ogólnie mówiąc bałam się o swój dobytek. koniec.

pobótka chwilowa moje dziecko ma 2 lata i marudzi w nocy.

 

Druga część snu. Idę przez miasto: nie moje w którym mieszkam -jakieś. 2 młode dziewczyny kradną mi torebkę i skaczą do wody, ja bez zastanowienia skaczę za nimi i wyrywam im na siłę dokumenty i portfel prosząc jednocześńie żeby zostawiły mi chociaż dokumenty.Udaje się.Ide przez taki jakby plac gdzie ma się odbyć pokaz ze zwierzętami: lwy, tygrysy i gepardy ustawione w rzędach , robi się ciemno. Ja muszę przez ten plac przejść bo gdzieś się spieszę (nie wiem gdzie) biegnę przez plac, ktoś krzyczy "NIe bo zaatakują" no i zaatakował mnie lew, nie czułam gryzienia ale takie poprostu mocniejsze smeranie i koniec, znów pobódka.

 

Trzecia część snu: chodzę po sklepach w moim mieście, nie mogę nic dla siebie znaleść. w pewnym momencie orientuje się ,że nie mam torebki i jestem na siebie wściekła, że jestem tak nieuważna i taka sierota ze mnie .spotykam przystojnego faceta młodego w moim wieku mniej więcej (25 lat mam) podobam mu się on mi też i nie mogę doczekać się kiedy będziemy sami. Idziemy do domu(nie wiem kogo) już w tym domu ,przemyka się gdzieś mój mąż puszczając do mnie oczko, szepta ,że chyba się mu podobam(temu facetowi) i wtedy to już wogóle nie wiem o co chodzi. budzę się.

Bardzo proszę o interpretację snu, trochę to wszystko chaotyczne ale tylko tyle pamiętam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie pierwszej części - obawy przed wtrącaniem się innych w Twoje życie, w życie Twojej rodziny. Obawy, albo rzeczywista taka sytuacja.

 

Druga część - duże skupienie na materialnej stronie życia, na bardzo przyziemnych sprawach, pośpiech, nerwy, może spowodować, że coś po drodze Ci umknie i nawet tego nie zauważysz.

 

Trzecia część - znowu skupienie na codzienności, co do tego obcego faceta to nic mi nie przychodzi do głowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Zastanawiam się nad snem, który nawiedził mnie tej nocy. Śniło mi się, iż pewna góra, w stronę której szłam wraz z chłopakiem, zamieniła się w wulkan, z którego wydobywał się dym, potem odłamki skalne i lawa.

Nagle wszystko się zmieniło i pamiętam tylko, że dowiedziłam się o śmierci chłopaka, chodziłam smutna i zapłakana, nie wierzyłam, nie wiedziałam co zrobić. Jedyne, co pamiętam, to fakt iż poszłam do niego i zobaczyłam twarz jego mamy, smutną.

Do tej pory miałyśmy dobre relację. Nie mam pojęcia, co taka kombinajca może znaczyć:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może masz rację. Sny mają zawsze jakieś znaczenie. Na początku się wystraszyłam, ale ogólnie wszystko jest w porządku, więc zapewne to tylko efekt wewnętrznego stresu, ostatnio jest go za dużo. Dziękuję serdecznie za pomoc. Będzie, co ma być, bez względu na to, co się wydarzy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...