wciąż ta- blondynka....:/

ostatnimi miesiacami pojawia mi sie w snach inna kobiieta (zawsze o wlosach blond- nie mam do blondynek uprzedzen ani nie mysle o zadnej w sensie- rywalki-bo takiej nie ma, wytłumaczenie by było proste gdyby przysnila mi sie kobieta o która mogłabym sie obawiac,ale to zawsze brunetki :P o zgrozo! he) która ma romans z moim narzeczonym...:/ motywy snu są różne...ale zawsze koncza sie na tym , że "przyłapuje" chłopaka na jakiejsc zdradzie w róznej formie...i zawsze opanowanego,spokojnego wynikiem sytuacji, w sumie..chyba nawet nie ma zadnej reakcji..:/ ja tylko widze, jak czuje podniecenie do innej kobiety..a ja oczywiscie jestem na granicy wytrzymalosci ....

 

przykłady motywu blondynki: heh :412yk9:

 

* ucieczka i ukrywanie pierscionka zareczynowego przed tak-ową blondynka,

*chłopak idący za rękę z inną (blond) i całujący sie z nią,

* wkladanie zdjecia blond-kobiety (tu akurat znajoma-ale jak pisałam: nie ma zadnych obaw) do ramki ze zdjeciem moim przez mojego narzeczonego,

 

aha...i w jednym ze snu...pojawiła sie liczba 9 ! dotyczyla tej kobiety..

 

jesli ktoś potrafi znależc trafna interpretacje..to bedę wdzieczna...

nie wiem czy takie motywy z innych snów moga mieć znaczenie..ale mysle ze mozna je powiązac...:

 

* stado biegnących swinek...ja w roli obserwatora,a z drugiej strony z uczuciem bycia jedną z nich ! ( wrr...)

 

* dostanie od dawnego znajomego (do ktorego czuje pewien zal..) -> rogów- a raczej rożków, bo wygladały ja typowe rogi diabełka- a ja smialam sie z tego "podarunku" ale nie w sensie ironicznym..raczej pozytywny...

 

* wielka biała glista w szafce ze slodyczami,- przeterminowamymi slodyczami...

 

* ahaaa i jeszcze jedno co mnie baaardzo ciekawi co oznacza...: stoje i obserwuje swojego chłopaka, który siedzi nieruchomo na krzesle, jakby w jakims transie...a jego oczy,które w rzeczywistosci są ciemno-brązowe,zabarwiają się powoli w czerń...widzialam to w postaci wirującego dymu,który był w jego zrenicach.....

 

???? mozna to powiązac?

 

pozmozcie jesli znacie rozsądną interpretacje....*

czy wedłóg Waszych znaczeń BLONDYNKA- jest zawsze złym symbolem..????

może chociaz na to otrzymam jakąs odpowiedz...:/

Taaa, tak samo jak zęby to śmierć, a śmierć to długie życie:_okok:

 

A tak poważnie, odpowiedź masz na PW.

Edytowane 29 Maja 2009 przez Sephira