jgcalineczka Napisano 1 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2009 Śniła mi się nieżyjąca od ponad 10 lat ukochana babcia. Była w tym śnie nieżywa-miałam świadomość, że nie żyje od dawna a my trzymaliśmy ją, bo ona chciała być spalona po smierci, ale nie mogliśmy niegdzie znaleźć krematorium, więc sobie była z nami (nie wiem gdzie). Strasznie bałam się na nią spojrzeć. Cały mój sen była właściwie okropną próbą niepatrzenia na nią. W końcu jej nie zobaczyłam. Znaleźliśmy to krematorium, ale sen się urwał... Nie mam pojęcia o co mogło chodzić... Wiem, że przegapiłam rocznicę urodzin-może dlatego mi się tak przyśniła-ale nie myślałam o tym wcześniej dopiero w tym snie sobie o tym przypomniałam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iridos Napisano 1 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2009 stad ten sen babcia chciałam Ci o sobie przypomniec fajny sposób znalazła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi