Skocz do zawartości

Gość elizabett1

Rekomendowane odpowiedzi

Gość elizabett1

Snilo mi sie ogromne lozko z jasnego drzewa z biala posciela i ja stojaca z jednej strony a moj partner z drugiej strony zastanawialismy sie jak my sie w tak duzym lozku wyspimy ze bedziemy sie w nim szukac my sie smialismy co to znaczy powiedzcie mi prosze[shadow=blue:d9d0e2dc68][/shadow:d9d0e2dc68] :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

snil mi sie piekny wielki ogrod a posrodku ogrodu stal wielki lod,ogromny a w nim wielkie lozko............ogromne lozko i oczywiscie puste lecz bylo piekne tak pomyslalam jak tam mozna wejsc to jest chyba nie mozliwe .......................nie wiem co to ma oznaczac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Gość WacekJarzabek

Miałem ostatnio dziwny sen. Przez dwie ostatnie noce snilo mi sie ze potrafie latac 1 noc latalem nad gorami 2 nocy po terenie mojego miasta. Dzisiaj zas snilo mi sie ze na moim osiedlu przed blokiem stalo w rzedzie kilka lozek w ktorych siedzielismy razem ze znajomymi z osiedla :| Nic z tego nie rozumiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ anna => ogrod to zakatek w ktorym sie mozesz odprezyc to ze stoi lod i lozko moze oznaczac ze nie czujesz sie zrelaksowana gdy przebywasz z kims w lozku

 

@ wacekjarzabek => latanie ma jak najbardziej pozytywny wydzwiek czesto tez swiadczy o poczuciu wlasnej wartosci a to ze siedziales ze znajomymi w lozkach oznacza ze masz z nimi bardzo bliski kontakt bo lozko jest miejscem bardzo intymnym czyli mozna to interpretowac ze sa twoja druga rodzina...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

hm...no wiec. bylo mi bardzo slabo i moja ciocia pomagala mi wlac soku do szklanki. przez chwile bylamw lazience i zobaczylam,ze makijaz troszke mi rozmyl :wink: mialam bialy,,swoja droga bardzo fajny :mrgreen: , cien na powiekach i troche rozmazany, czarny tusz. nie moglam wlac tego soku, ale w koncu sie go napilam. polozylam sie do lozka, zamknelam drzwi od pokoju i za chwile przyszla moja mama... wtedy sie obudzilam. nic z tego nie rozumiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bylo mi bardzo slabo i moja ciocia pomagala mi wlac soku do szklanki
- więc udzieliła Ci wsparcia w jakiejś sprawie, kiedy tego potrzebowałaś. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Miałem dziś bardzo dziwny sen. Lezałem w łóżku z nieznaną mi dziewczyną, która bardzo nalegała żebym się z nią kochał. Rozebrała się, położyła na mnie. Ale niesamowicie śmierdziała. To było coś okropnego, nie do znisienie. Obok nas leżał wielki facek, z długimi włosami, potezny. napoczątku myślałęm że to jego dziewczyna, więc sie zapytałem czy ją zna. A on odpowiedział przecząco i zaczął się śmiać i bawić kołdrą jak dziecko. I chyba też czuł ten smród od tej dzieczyny bo nos zatkał. A potem dziewczyna zniknęła, w sumie sie nie kochaliśmy (i bardzo dobrze :-)).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co w snach śmierdzi, jest nam niemiłe. Nie dla nas. Jest z tym jakiś problem.

Nie sądzę, żeby seks budził Twoją odrazę, a zatem pewnie jakaś znajomość nie bedzie szła we właściwym kierunku, odkryjesz jakieś felery wybranki, coś się będzie "psuło" między wami (swoją drogą jak się coś psuje w życiu, to też śmierdzi = analogia).

Przy tym we śnie szukałeś jakiegoś odniesienia, jakiejś dostępnej wiedzy, o co właściwie chodzi - kim ona jest. Niczego się nie dowiedziałeś, a sytuacja jak była zaskoczeniem, tak nią pozostała.

Smród to często nasze mieszane uczucia, nasz niesmak.

Informacja, że w czymś na pewno nie zasmakujemyy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ostatnio miałam dziwny sen. Zawsze śniło mi się łóżko puste i ciemne. Tym razem śniło mi się, że w łóżku leżała znajoma osoba. Miała oświetlona tylko twarz, a reszta ciała i kołdra była w cieniu (nie w mroku, takim strasznym, jak poprzednio). Łóżko stało obok okna (było ono bardzo duże, w zasadzie widać było tylko szybę) i przez nie właśnie słońce oświetlało twarz tej osoby. Obok w drugim pokoju przebywał syn tej osoby. Cały czas chodził po nim zdenerwowany.

 

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepsze, szersze i jaśniejsze spojzenie na świat.Przynosi zapowiedź lepszych chwil w życiu.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję :)

Nie chciałam sugerować, chodzi o to, że jak zawsze śni mi się zaciemnione lóżko to ktoś umiera. Ta osoba, która i się śniła jest bardzo stara i schorowana. Boję się po prostu o nią. Z drugiej strony pokój, w którym się ona znajdowała był bardzo ciepły, a ona sama była spokojna, drugi pokój, w którym nerwowo chodził jej syn był ciemny i ponury

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dzisiejszej nocy sniło mi się, ze mieli do mnie do pokoju przyjsc ludzie z mojej byłej klasy. Rzecz w tym, ze był tam strasnzy bajzer i najpierw zanim ich wpuściłam, zaczęłam sprzątać.

Ścieliłam łóżko, a wszystkie jakies takie brudne ubrania chowałam pod nie, albo do łózka. Gdy jako tako posprzątałam okazało się, ze nie ma juz tych ludzi. Sen się urwał.

 

Drugi sen to był tak, ze śniło mi się, ze ubijałam coś mikserem. Nie wiem czy to było białko czy śmietana. Co najdziwniejsze było to w domu u mojej niezbyt lubianej przeze mnie koleżanki :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszej nocy sniło mi się, ze mieli do mnie do pokoju przyjsc ludzie z mojej byłej klasy. Rzecz w tym, ze był tam strasnzy bajzer i najpierw zanim ich wpuściłam, zaczęłam sprzątać.

Ścieliłam łóżko, a wszystkie jakies takie brudne ubrania chowałam pod nie, albo do łózka. Gdy jako tako posprzątałam okazało się, ze nie ma juz tych ludzi. Sen się urwał.

- tak bardzo jesteś zajęta sporządzaniem swojego wizerunku na użytek innych, że zapominasz o ważniejszych wartościach - ludzie lubią Cię za to jaka jesteś, a nie za to.. jak się prezentujesz. Myślę, że z powodu tej niewiary zaprzepaściłaś kilka naprawdę ciekawych kontaktów. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszej nocy sniło mi się, ze mieli do mnie do pokoju przyjsc ludzie z mojej byłej klasy. Rzecz w tym, ze był tam strasnzy bajzer i najpierw zanim ich wpuściłam, zaczęłam sprzątać.

Ścieliłam łóżko, a wszystkie jakies takie brudne ubrania chowałam pod nie, albo do łózka. Gdy jako tako posprzątałam okazało się, ze nie ma juz tych ludzi. Sen się urwał.

- tak bardzo jesteś zajęta sporządzaniem swojego wizerunku na użytek innych, że zapominasz o ważniejszych wartościach - ludzie lubią Cię za to jaka jesteś, a nie za to.. jak się prezentujesz. Myślę, że z powodu tej niewiary zaprzepaściłaś kilka naprawdę ciekawych kontaktów. Pozdrawiam.

 

Wiesz to chyba jest tak: podjęłam sie pracy w duzej mierze po to, aby zmienic swoj wizerunek zewnętrzny, wiesz o co mi chodzi... troszkę inny styl ubierania, noszenia się... Chcę jednak troche poeksperymentować... ludzie tez muszą zaakceptowac to, ze nie zawsze będę taka sama...

 

[ Dodano: 2006-07-09, 19:27 ]

Chyba troszkę przegiełam w związku z tym, co napisałas, ze ludzie lubią mnie za to kim jestem, a nie jak sie prezentuje. Ze znajomymi mam coraz gorszy kontakt. Prawde mówiąc nie mam czasu się z nimi spotykac i wydaje mi się, ze to tez jest główny powód rozluźnienia naszych stosunków. Jest jednak jedno, ale... Mianowicie, chyba dzięki pracy, zrozumiałam, ze są w zyciu wazniejsze sprawy od szalenstw, czasami w niedopowiednim stylu. To nas tez poróżniło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !!! :razz:

 

Jak ktoś będzie miał chwilkę to prosze o podpowiedź co taki symbol ( -le) oznacza(-ją) w całości.

 

Calego snu nie pamiętam. Ale to co zapamietałam wygląda tak : wchodzę do pokoju w moim domu ( takiego pokoju nie mam ) i widzę na środku piękne łóżko całe w kolorze różowym ( poduszki. pościel, itd. ). Kiedy podnosze kołdrę widzę w nim pełno wymiotów.

 

I to na tyle..wielkie dzięki z góry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Hej Velana może za często oceniasz ludzi po pozorach :!: :!: :!:

 

[ Dodano: 2006-10-17, 16:52 ]

hodzi o to że tutaj łużko może być symbolem osoby ktura jest bogata i wydaje się że jest miła i koleżeńska ale po krutkiej rozmowie okazuje się wredna. Myśę że sen był tyostrzeżeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Mi sie snilo... :oops: że razem z Moim chlopakiem wspolzylismy, snilo mi sie to dwie nocy z rzedy lecz w innym pomieszczeniu i innej sytuacji... czy to znaczy ze chciala bym umocnic nasze wiezi fizyczne? wczesniej snilo mi sie tez ze moj chlopak ma dziecko z inna :sad: co nie nalezalo do milych snow... a jeszcze innej nocy ze wbilam mu noz w plecy... czy te sny mialy zwiazek z tym ze nie chce go stracic? porsze o odpowiedz.. dziekuje i pozdrawiam :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że już sama sobie odpowiedziałaś, ten sen to twoje lęki i obawy, że możesz

stracić 'lubego'. :wink:

 

wczesniej snilo mi sie tez ze moj chlopak ma dziecko z inna

 

I to byłaby klęska Waszego związku, dziecko to nie inaczej jak obowiązki.

 

a jeszcze innej nocy ze wbilam mu noz w plecy...

 

Jednym słowem mówiąc jesteś przeogromnie zazdrosna o niego, brak ci bliskości,

więcej uczuć i potwierdzenia wierności z jego strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje Ci bardzo Melisanna, faktycznie boje sie ze moge go stracic :sad: jeszcze raz bardzo dziekuje i pozdrawiam serdecznie :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

a ja mialem taki sen : byl slub z moja kuzynka, zdradziłem moja dziewczyne z nia i nie wiedzialem co zrobic... pozniej znalazlem sie w jej ogrodzie a tam bylo olbrzymie łóżko z fioletowa pościela i o co tu chodzi ??;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pawlikk, ten sen jest sygnałem, że na jawie występują jakieś problemy w sferze uczuciowej. Są smutki, żale i rozczarowania. Możliwe, że zaniedbujesz swoją dziewczynę, ale może to wynikać z wewnętrznej sprzeczności - trudności z pogodzeniem potrzeb fizycznych z pragnieniami duszy.

 

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Miałam dziś dziwny sen... Śniło mi się, że mieszkam wspólnie z koleżanką (osoby tej w rzeczywistości nie znam i nigdy na oczy nie widziałam) w jednym wieloosobowym pokoju. Dopiero co się wprowadzam i ciągle ściele sobie łóżko. Jak już skończyłam, okazuje się, że zjawiają się nowi lokatorzy do tego wieloosobowego pokoju, w dodatku są to moi dobrzy dwaj koledzy (jeden z nich kiedyś był mi bardzo bliski). Nadmienie, że z tymi kolegami obecnie nie mam kontaktu, nasza znajomość ogranicza się obecnie do życzen na świeta. Wracając do snu, to jak oni się zjawiają, robimy małe przemeblowanie w tym pokoju z koleżanką i ja znów ściele to moje łóżko i ściele i ściele. W przerwie w między czasie rozmawiam z nimi na temat drogi jaką jechali, jak mogli jechać krócej itd.

Co taki sen może oznaczać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich jestem tu pierwszy raz i chciałam zapytać czy jeśli śniło mi się puste łóżko to naprawdę oznacza śmierć ? Bardzo się wystraszyłam jak przeczytałam w senniku taką interpretację .Bardzo proszę o odpowiedż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magda0703, wszystko zależy od kontekstu w jakim dany symbol senny występuje. Ogólnie puste łóżko wskazuje raczej na odczuwalna pustkę w sferze uczuciowej - samotność.

Edytowane przez Sephira
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ właściwie nie ma za co. Na razie...

Bo widzisz, pisząc te słowa:

 

wszystko zależy od kontekstu w jakim dany symbol senny występuje

Miałam nadzieję, że rozwiniesz wątek, opiszesz dokładniej całą sytuację ze snu, w jakiej się to łóżko pojawiło i jaką Ty odgrywałaś w tym wszystkim rolę.

Samotność, o której pisałam jest jedną interpretacją z wielu. Takie było moje pierwsze skojarzenie, ale bez szerszego opisu nie możemy uznać go za słuszne stwierdzenie. No, chyba, że się nie myliłam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sephiro tak się przejełam tym snem że dokładnie go w całości nie pamiętam to co zapamiętałam to w pustym pokoju bez mebli stało białe metalowe łóżko bez niczego nawet bez materaca tylko sprężyny i obramowanie więc jak byś mogła mi zinterpretować ten sen to bardzo bym Ci była wdzięczna bo powiem Ci szczerze że nadal trochę się boję przeczytałam kilka senników i tam pisało puste łóżko to śmierć . Więc jeśli byś mogła to mi napisz bo być może to co napisałaś to coś w tym jest bo cierpię na silną nerwicę lękową i ta pustka i samotność często mi towarzyszy. Pozdrawiam Cię i czekam na odpowiedż

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śniła mi się kaleka leżąca w łóżku (łóżko średniej wielkości, przykryte białą kołdrą) którą się opiekowałam. Kaleka była w rodzaju męskim, a ja jestem rodzajem żeńskim. Ta kaleka (bądź ten kaleka) początkowo był w pesymistycznym stanie, ale potem nagle w optymistycznym. Nie pamiętam dokładnie o co poszło, ale pamiętam, że okazało się, że on się we mnie zakochał i to z wzajemnością, ale ja się tej miłości bałam. Co to może oznaczać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Ja miałam taki sen że leżałam ze swoim mężem ( mam 15 lat i nie mam męża) w łóżku . Nie wiem jakim cudem bo nic nie pamiętałam , ale byłam w ciąży. Powiedziałam że go kocham i dałam mu buziaka. Potem jakaś przerwa i znowu widzę ten obraz i mąż wyciąga szufladę z szafki obok mojej głowy. W szufladzie jest długopis i jakieś zeszyty czy coś w tym stylu. Znowu wszystko zanika . Potem leżymy razem w łóżku i trzymamy w rękach książki od geografii i patrzę w mapkę z wysokościami m. n.p.m. Polski ... On kogoś zawołał (w kontekście że nie może się tej geografii nauczyć) i jakiś facet koło 40 wszedł do łazienki i powiedział coś ironicznego... Byłam w tym śnie młoda tak jak teraz... Bardzo proszę o wytłumaczenie snu, ponieważ bardzo mnie to intryguje ... MAM NADZIEJE ŻE KTOŚ PRZETŁUMACZ :chytry_na:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

No więc to mój pierwszy post na forum ;) proszę o wyrozumiałość .. więc.. już trzecią noc z rzędu śni mi się łóżko.. w dwóch snach siedziałem na nim z dziewczyną.. (koleżanką) a za trzecim razem przeprowadziłem się ze swoją dziewczyną do jakiegoś pokoju.. i znów łóżko.. stare brudne taka stara pościel na nim.. jak się na nim położyłem strasznie śmierdziało i się obudziłem.. a w tych dwóch snach to się działo tak jakby w moim pokoju.. mam nowe ładne łóżko.. ale w śnie było takie.. "ciemne" stara pościel że już bym wolał spać na podłodze xd coś to oznacza ? i dodam że wierzę w takie rzeczy bo raz mi się śniły różne symbole.. i po tygodniu okazało się że mam wadę serca.. A takie rzeczy śnią mi się baaardzo rzadko.. I jeszcze pytanko.. czy to może coś mieć do tego że lekarze mówią że serce może mi "siąść" w każdej chwili ? Proszę o odp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

xOmenxx, kiedy występują problemy zdrowotne, to ciężko powiedzieć tak na prawdę...

 

Tak archetypowo, to sen o takim brudnym łóżku mówi o tym, że nie jesteśmy zadowoleni z siebie samych, z własnych sytuacji życiowych...

A mnie tak osobiście przyszła do głowy sfera uczuć... może masz coś na sumieniu względem swojej dziewczyny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sephira przepowiedziałas ;D i dobrze trafiłaś... właśnie dzisiaj a dokładniej wczoraj wyjaśniłem sprawy związane z moją byłą.. no i tak to ;) na prawdę dzięki :) !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

A co oznacza gdy we śnie kładziesz sie do łóżka i znajdujesz obok niego zwłoki??? Mi się właśnie to śniło. Tyle że te zwłoki były ukryte w ścianie(?) i ja ich od razu nie zauwazyłam dopiero ktoś mi zwrócił uwagę,że za blaszaną klapą przytwierdzoną do wneki w ścianie są zwłoki. Z tego co pamiętam należały,do nieznanej mi osoby,chyba jakiejś babci:). W każdym razie ja byłam zdziwiona,że nie spostrzegłam w ogóle zmiany koło mojego łóżka-czyli tego blaszanego zakrycia o którym wspomniałam. Pamiętam,ze jeszcze we śnie przypominałam sobie że już wcześniej mi tu coś śmierdziało:D ale wtedy nie wiedziałam co...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Hej, jestem po rozpadzie zwiazku, ale nie załuje..to był 4letni bład, a teraz czekam i wiem, ze spotkam te prawdziwa nową miłosc.

Ale sny mam dziwne. Od konia- ujarzmionego , oswojonego, własnego .... po samego "niego" ( jestem z kimś kto mnie kocha i je jego, czuje to uczucie-az budze się z bijącym sercem, ale nie widze twarzy), a nawet ostatnio śniłam ze byłam szczesliwą męzatka......

A dzis śniły mi się lóżka- wielkie zamkowe łoże, wysokie, z baldachimem. Z tym, ze te łózka były w normalnym mieszkaniu.

To bylo straszne, bo na tym łóżu byli zmarli . Ja ich nie widziałam. Tylko wiedziałm, ze tam ktos lezy i czułam strach.

Sen:

Byłam w jakimś mieszkaniu, jakby w odwiedziny, a w 1 z pokoi było łózko i lezał tam zmarły (obcy). Ktoś, jakis facet (chłopak) pilnował "jego" do momentu pogrzebu. Ja niby przyszłam do tego chlopaka (już nie kojarzę).

W kazdym razie chodziło o to, ze ludzie wynajmowali mieszkania i takiego kogoś do pilnowania zwłok. A ja byłam w takowym mieszkaniu, niby normalnie było, nawet kąpiel brałam..... ale był moment ze patrzałam sie na to piekne łozko, ale wiedziałam ze coś (ktoś) tam leży i taki niesmak i strach. To były 2 takie mieszkania. W 1 byłam, a drugie "łózko" widziałm przez okno, niby u sąsiadów.

Co oznacza takie łozko ze zmarłym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Mi nigdy nie snil sie ojciec moze bo go praktycznie nie znam... ale wczoraj snilam ze widzialam go w lozku chyba byl chory, a przy jego domu staly w rzedzie ogromne schody do nieba... i bylo ich mnostwo. Praktycznie zadne z nich nie siegaly nieba i nie nadawaly sie zeby je uzyc. Niektore mialy wiecej stopn... inne prawie wcale tylko same porecze. Dlugo sie im przygladalam. Co to moze oznaczac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

ponieważ, jak sama piszesz, słabo znasz swojego ojca podejrzewam, iż pod jego postacią ukazała się we śnie jakaś część Twojej własnej osobowości, którą równie słabo znasz. Jakieś cechy, schematy zachowań na których do tej pory nie specjalnie skupiałaś a które najwyraźniej uznajesz za... krótko mówiąc chore :)

Schody niedocierające do nieba skłaniają mnie ku przekonaniu iż może chodzić o tendencję do niekończenia zaczętych przedsięwzięć. Może wiele razy coś zaczynasz nie kończąc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

A mi się śniło dzisiaj, że byłam u babci w domu. Weszłam do pokoju i widzę łóżko już zaścielane do snu białą czysta pościelą. Położyłam się do łóżka (moi dziadkowie zazwyczaj w nim śpią). Mój brat leżał również na materacu i oglądał film w TV, babcia podeszła do nas i powiedziała, że dziadziusiowi i wujkowi trochę czasu zajmie by skończyć to co mają.... Babcia usiadła na sofie i w trójkę zaczęliśmy oglądać komedie w Tv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam serdecznie ! Snił mi się budynek, hotel albo pensjonat , miał on kształt długiego baraku z korytarzem po lewej stronie w całej jego długości . Z tego korytarza były wejścia do pokoi i łazienek. Na przemian pokój -łazienka. Gdy weszło się do pokoju stał tam rząd łóżek było ich 7, pokoje były bez okien a łóżka stały ustawione wezgłowiem przy lewej ścianie. Ściany i pościel były różowe. Siedziałam na drugim łóżku od wejcia, natomiast na pierwszym łóżku siedziała córka dobrego znajomego męża, której to nie widziałam jakiś rok albo dłużej ponieważ znajomi się rozwiedli i matka nie pozwala utrzymywać dzieciom kontaktu z ojcem. Siedziała ona skulona w rogu złączenia ścian ale była dziwnie spokojna . Wyczuwałam także obecność jej brata i moich dzieci ale ich nie widziałam. W pewnym momencie do pokoju wszed znajomy i powiedział że jego była żona się powiesiła , że zostawiła list że nie może znieśc tych wszystkich kłamst w które się zaplątała i w tym momencie popatrzyłam na dzieci tego znajomego ale nie były one zbytni zmartwione , bił od nich spokój i radość. Gdy na nie popatrzylam poczułam jakiś dziwny niepokój i strasznie się zamyśliłam, żeby się otrzeźwić wyszłam z pokoju i weszłam do drzwi z prawej strony ( a była to łazienka ) Było to pomieszczenie wprost klaustrofobiczne, miało okropne zielone płytki, zapleśniałą zasłonę prysznicową i maleńka umywalkę ale woda była przyjemnie orzeźwiająca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...