stado wilkow

Snilo mi sie ze stado wilkow pojawilo sie w miescie, na poczatku ja razem z grupa znajomych (we snie ich znalam ale nie jestem w stanie ich zidentyfikowac, tzn. przypisac do moich znajomych w realu) probowalismy je przepedzic, w trakcie zostalam zaatakowana przez jednego wilka i ugryziona w prawy bok. Pozniej wiekszosc ludzi stwierdzila ze nzlezy poczekac az same pojda, niektorzy sie naradzali co zrobij jak je przepedzic. tymczsem wilkow przybywalo i mialo sie wrazenie ze na cos czekaja lub nas pilnuja przed przybyciem wiekszej watachy. pozniej bylam jakby uwieziona w jakims domu i nie moglam wyjsc bo wszedzie pilnowaly wilki, siedzialam w oknie po czy przyjechali po mnie ludzie jakims pojazdem rolniczym (blizej niezidentyfikowanym) na ktorego dachu razem z innymi odjechalam. Sen ten nie ma zakonczenia, pamietam ze caly czas czulam jaby niepokoj strach.

co moze ten sen oznaczac?

Hej mi też śniło się stado wilków. Ten sen powtórzył się trzy razy. W moim śnie wilki zaatakowały moich znajomych, pojawiły się o zmroku i zaczęły nas atakować. Mi udało się wyjść cało bo uratował mnie ktoś z przyjaciół ale dziwne jest to, że tak naprawde nie widziałam nigdy tego człowieka. W śnie wskoczylismy na dach takiego małego domku. Dookoła był jakiś las i rozwścieczone wilki. W senniku przeczytałam,że wilk oznacza kogoś z otoczenia kto próbuje jakoś zaszkodzić śniącej osobie.

dzieki za odp. swoja droga ciekawa zbieznosc z tym malym daszkiem.

Tez sprawdzalam w senniku, ale tam jest mowa o jednym wilku, a tu cale stado atakuje cale opanowuje cale miasto. czy to moze oznaczac ze probuje mi zaszkodzic wiecej niz jedna osoba?