Skocz do zawartości

Sen


Włóczykij

Rekomendowane odpowiedzi

Prosze bardzo o interpretacje.

 

Snila mi sie Boginii. Nie wiem jaka to byla Boginni ale wygladala na grecka. Byla przepiekna, jej glos spokojny i otaczajacy troska. Byla ubrana w biala szate. powiedziala mi abym ja odwiedzil w pewnej ruinie. i wtedy sie obudzilem. Lecz wybudzilem sie ze snu w snie tylko. Natychmiast postanowilem tam pojsc. i tak samo jak o tym pomyslalem, tak samo szybko znalazlem sie u jej wejscia. Czulem pewien niepokoj, ktorym nie za bardzo sie przejalem. Nie wiem jak wygladala ta ruina ale zapamietalem korytarze i kondygnacje przez ktore szedlem i wyciagnalem wniosek, ze to musi byc piramida. W srodku bylo zielono, ciemno zielono, wszystko bylo porosniete mchem i zaroslami, mialem czasem odczucie zgnilizny. Im szedlem dalej tym gorzej sie czulem. Nastepnie zaczalem sie jakby dusic, im dalej, tym bardziej. Postawilem wszystko na jenda karte, albo Ja odnajde albo tu zgine i w pewnym momencie wchodzac po schodach i przechodzac za zakretem w prawo cala sceneria sie zmienila, ja odzyskalem oddech. Ukazala mi sie jakoby swiatynia, wszystko bylo jasno biale. Rzeklbym zylo wlasnym zyciem. Posagi, puchary, stoly nakryte przeroznymi potrawami i winem. Na przeciwko mnie, przed tronem stala ona w towarzystwie dwoch innych kobiet, pewnie tez jakis bostw. Jedna miala blond wlosy. druga czerwone. Boginni, ktora mnie tu sprowadzila patrzyla na mnie z usmiechem i powiedziala, ze byla pewna ze mi sie uda. Po chwili zapytala czego pragne. Odpowiedzialem jej, ze chce byc pelen zdrow. Zapytalem o to gdyz mam problemy z zebami, tak jak moj ojciec. Niedaleko pada jablko od jabloni. Powiedziala mi, ze spelni me zyczenie ale musze o nie zawalczyc. Zgodzilem sie i przeszlismy do pomieszczenia jak z igrzysk. Stanelismy i powiedziala mi, ze musze wygrac wyscig biegowy z nim i reka wskazala na przeciwna strone toru. napomknela, ze wiem, kto to. Spojrzalem na niego dokladniej. Dobrze zbudowany. Pomyslalem, no to po ptakach, gdzie ja jestem raczej sczuply. Patrzac na niego dalej przypomnialem sobie kim on jest. Z poczatku myslalem, ze to Achilles ale byl to Adonis. Podszedlem do niego i przywitalem sie. W rozmowie powiedzialem, ze ciesze sie, ze moge go poznac ale obawiam sie o wyscig wiedzac kim on jest. Serce mi zaczelo walic jak golab o czym mu wspomnialem. Aby mu potwierdzic wzialem jego dlon i przystawilem do mego serca. Nastepnie wrocilem do Boginni i spytalem czy to dobrze, ze mi tak wali serce. Powiedziala, ze nie gdyz trace juz przed startem na to sile. Wzialem pare oddechow i zaczalem sie uspokajac. Przed startem udalo mi sie jakos zagadac Adonisa, przez co nie uslyszal znaku rozpoczecia wyscigu. Efektem czego byla moja wygrana. Nikt nie mial nic przeciwko, gdyz nie bylo zadnych regol. Pamietam, ze podszedlem do Boginni a ona usmiechajac sie przytulila mnie. I obudzilem sie z tego snu w moim domu, podszedlem do lustra ale nic sie nie zmienilo :( poczulem sie rozczarowany i poszedlem do apteki na przeciwko wziasc prysznic. Prysznic? i znow doszedlem do wniosku, ze snie dalej. ale prysznic wzialem i tak. Z trzech kabin wybralem srodkowa. Ciepla woda, tego potrzebowalem. Nastepnie spotkalem sie z siostra, ktorej nie mam naprawde. i opowiedzialem jej o tym zajsciu w ruinach i w ogole i postanowilem ja tam zabrac. Ruina wygladala dokladnie tak samo, nie czulem rowniez w srodku zadnych zlych wibracji ale gdy doszlismy do miejsca gdzie czekala na mnie boginni poczulem pewne rozczarowanie. Pomieszczenie wygladalo tak samo, lecz wszystko bylo porosniete zaroslami byl rowniez tron i trzy posagi kobiet. tak samo podniszczone jak sama ruina. Ni z tad ni z owad znalezlismy alkohol i napilismy sie go. Nagle cos nas ogarnelo i przecmilo oczy. Wiem, ze oboje bylismy swiadomi ale nie kontrlolowalismy swoich ruchow i zaczelismy sie calowac z siostra. Bylem w szoku. Po chwili odzyskalismy wladze nad cialem, spojrzelismy po sobie i na alkohol i go odrzucilismy i postanowilismy wrocic. Nastepnie udalismy sie do apteki na prysznic, tym razem wybralem kabine po prawej, siostra srodkowa. Cos rozmawialismy ale juz nie pamietam dokladnie bo zostalem wybudzony, za co jestem nie pocieszony.

 

Czy ktos moglby mi cos z tego wytlumaczyc?

z gory dziekuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w ogole interesuje sie historia, lecz to tylko namiastka moich zainteresowan. Mimo wszystko nie snilo mi sie nigdy zadne z bostw ani w oparciu o mitologie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się ostatnio śniło, że byłam w Egipcie, była noc i znalazłam w piasku mnóstwo małych figurek w kształcie kota. Po przebudzeniu byłam zaskoczona, ponieważ jeszcze nigdy nie miałam tego typu snu. W Twoim śnie bardzo mi się podobał ten prysznic w aptece ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość alathea

Wloczykiju, taki se moze mowic o twojej duzej trosce o wlasne zdrowie i silnej checi poprawy jego stanu, masz obawy, ze pewnych chorob nie da sie uniknac (stad bogowie we snie jako ostateczny ratunek, odwolanie sie), bo np. sa to sklonosci rodzinne, nie nabyte - nie jest to nic dziwnego, ja np. odziedziczylam wiecznie chore zatoki po linii mamy rodziny

prysznic w aptece to tez przekonanie w moc lekarstw/leczenia (woda oczyszcza, czyli usuwa chorobe), co do kabin - wybieranie srodkowej sugeruje, ze nie lubisz radykalnych rozwiazan, natomiast przy czyims wsparciu - jestes na to gotow (siostra i zmiana kabiny na prawa - ruch w prawo=ruch do przodu)

pojawienie sie nieistniejacej w rzeczywistosci siostry swiadczy o potrzebie silniejszej wiezi z rodzina, ale rowniez ogromnej potrzeby znalezienia kogos z kim moglbys szczerze porozmawiac, czasem sie wyzalic i otworzyc, a picie alkoholu i calowanie sie po tym moze mowic, ze wlasciwie boisz sie takiego calkowitego otwarcia do innych, uwazasz to po czesci za niemadre i boisz sie, co mogloby z tego wyniknac, gdybys zawsze byl totalnie szczery, mowil, co myslisz i pokazal swoje dobre i zle strony...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...