Krax Napisano 19 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2009 Dzień dobry ! Jest to mój pierwszy raz, kiedy proszę kogokolwiek o interpretacje mojego snu. ten sen nie daje mi spokoju i boję się ... Szukając wytłumaczenia trafiłam na to forum. Zanim mi to się przyśniło ktoś pukał do drzwi wejściowych, a mój pies z warczeniem schował mi się pod kołdrę. jak sprawdziłam za drzwiami nikogo nie było. (a mieszkam w domku prywatnym), to tak dla wyjaśnienia dlaczego się boję. Później śniło mi się, że stoję na balkonie i widzę jak moja teściowa(żyje) oprowadza po podwórku jakąś kobietę. Wołają mnie na dół. Jak schodzę nie jest to już moje mieszkanie, a wszyscy są na czarno ubrani. Ta kobieta coś mówi, ale nie rozumiem jej. Czuję nie pokój wewnętrzny i wychodzę na zewnątrz. Tam o ścianę domu stoi oparty mój mąż w czarnym garniturze (żyje) i dziadek Michał(ojczym męża, żyje) podobnie ubrany, oraz tak samo ubrany choć pochowany był inaczej mój wujek Rysiek(był wojskowym, to był jego dom). Wujek Rysiek stał śmiał się ze mnie i jadł kanapkę z szynką. Wkurzyłam się i zaczęłam rugać wujka i wyganiać krzycząc: -ty nie żyjesz spier@#$j stąd! wynocha!- krzyczałam tak, aż skończył kanapkę, odwrócił się i odszedł. Następnie usłyszałam ponownie pukanie, gdy otworzyłam nikogo nie było. To było przed trzecią w nocy. Nie zasnęłam już, a pies leżał pod moja kołdrą i bał się. W sennikach nie znalazłam niczego co by mi pozwoliło to zrozumieć i stłumić niepokój, który mi towarzyszy cały czas. (zaznaczam, że ta osoba nigdy mi się nie śniła i nie żyje ponad 10 lat). Proszę o interpretację by uspokoić mój niepokój. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość alathea Napisano 19 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2009 prawdopodobnie otrzymasz jakas wiadomosc, nie bardzo bedziesz chciala przyjac ja do wiadomosci (albo bedziesz akurat zajeta i ta wiadomosc dotrze do ciebie pozniej), moze ona byc zwiazana z podroza badz samochodem; czy nie wybieracie sie z wizyta do tesciowej z okazji jakiejs rocznicy albo urodzin? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi