Skocz do zawartości

piwnica labirynt muzyka (powtarza sie od kilku lat)


kwiat_zla

Rekomendowane odpowiedzi

odkad pamietam co kilka tygodni powtarza mi sie pewien sen...niemam pojecia o co w nim moze chodzic :wchodze do piwnicy(z jakims zamiarem ktorego po przebudzeniu ni epamietam)nastepnie chodze po miwnicy w bloku ktora okazuje sie wygladac zupelnie i naczehj niz moja blokowa,ta w snie ma bardzo niski sufit wiele filarow i komor ,gubie sie w niej nie moge znalezc wyjscia wchdoze do jakiejs komoro w ktorej jest cos zlego(nie pamietam nigdy co)i tak bladze przerazona,calemu poszukiwaniu wyjscia a raczej dojscia do drzwi mojej piwnicy towarzyszy muzyka,proste dzwieki ,straszne troche(mnie bynajmniej przrazaja choc na codzien slucham ostrej muzyki)sen powtarza sie czesto ostatnio tylko zostal jakby zmodyfikowany,poczas chodzenia po piwnicy weszlam do kolejen sali ktoej podloga byla wyscielona panelami podlogowymi i bylo tam dosyc przytulnie ale udalam sie dalej ....bardzo prosze kogos bradziej obeznanego niz ja o interpretacje,dziekuje z gory,polecam sie gdyby ktos chcial aby mu powrozyc z tarota :)

 

[ Dodano: 2006-11-01, 15:03 ]

proszę o pomoc...niekiedy boje się zasnąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo prosze kogos bradziej obeznanego niz ja o interpretacje,
nie jestem taką osobą ale może coś napiszę.

 

gubie sie w niej
Piwnica najczęściej symbolizuje naszą podświadomość, gubisz się w niej, jest ona dość skąplikowana, ma wiele różnych nie znanych Ci miejsc :razz:
wchdoze do jakiejs komoro w ktorej jest cos zlego
Czyżby Twoja Ciemna Strona? Może to ta częśc od tarota :wink:

Uciekasz od przytulnych miejsc, chyba wolisz przygody, niebezpieczeństwo niż miłe "domowe ognisko". Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak chcialam napomknac ,ze jestem prawdziwym domatorem i samotnikiem słowo impreza wywoluje u mnie spazmy;) siedze w domu czytam ksiazki czasem ide sama do lasu....moze to cos podpowie :) Dziekuje Ci serdecznie za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, właśnie, trudno jest interpretowac sny kogoś, kogo się nie zna.

Hmmm... być może zagłębiasz się w siebie, w swój świat...

być może lękasz się własnej rzeczywistości, samotności, z którą wcale nie jest Ci tak dobrze...

być może brakuje Ci w życiu CZEGOŚ i poszukujesz tego, ale do końca nie wiesz co to jest...

A czy ostatnio wystąpiła w Twoim życiu jakaś zmiana, propozycja, coś przyjemnego, ale to odrzuciłas? albo masz coś ciekawego za sobą, jakiś 'epizod' chwilowo burzący Twoją dotychczasową "rzeczywistość", o tym zdaje sie mówić sen...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Vanilia22
tak bladze przerazona,calemu poszukiwaniu wyjscia a raczej dojscia do drzwi mojej piwnicy towarzyszy muzyka,proste dzwieki ,straszne troche(mnie bynajmniej przrazaja choc na codzien slucham ostrej muzyki)sen powtarza sie czesto
ktoej podloga byla wyscielona panelami podlogowymi i bylo tam dosyc przytulnie ale udalam sie dalej

 

Jakiś czas temu miałam w pewien sposób podobny sen. Myślę, że podświadomie szukasz wyjścia z pewnej sytuacji. Być może być tak, że to co wybierasz jest dla Ciebie trudne. Nie wiesz jak sie w tym odnaleźć?

ostatnio tylko zostal jakby zmodyfikowany,poczas chodzenia po piwnicy weszlam do kolejen sali ktoej podloga byla wyscielona panelami podlogowymi i bylo tam dosyc przytulnie ale udalam sie dalej

Czyli już coś odnalazlaś ale jaby nadal jesteś w "podróży"?

Pozdrawiam

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziekuje wam serdecznie ,co do mojej sytuacji,Yami hmmmm neiwiem co moze byc przyczyna snu...powtarzajacego sie tak ciagle,mam przyjaciolke,mam mojego ukochanego ,moze srodowisko uwazajace mnie za dziwaczke,albo albo sytuacja materialna a raczej brak;) w domu? naprawde niewiem,zastanawia mnie ta modernizacja snu(z ta podloga) nic arcywesolego sie nie zdarzylo w moim zyciu ,sen byl niedawno....ale Dziekuje WAM :):):) za nakreslenie tego wszystkiego,msama bym sobie ni eporadzila dobrze ze sa tacy ludzie , co cha pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie, że więcej otwartości na ludzi i świat, ale i, a nawet przede wszystkim ufności mogłoby sprawić, że sen przestałby wracać.

Wciąż obstaje przy tym, że nie jesteś w pełni zadowolona z tego, jak żyjesz, że czegos Ci brakuje i czegoś poszukujesz, ale byc może boisz sie tego, boisz sie zmiany, więc nie do końca chcesz to odnaleźć. Z tego może wynikac ten powracający sen.

Co do tej podłogi, wcale nie musiało to być coś arcywesołego :) ale może coś innego, niż dotychczas, jakas przyjemna odmiana, którą albo przeżyłaś, albo odrzuciłaś, trzebaby usiąść i pomyśleć... może miało miejsce coś, z czego nie zdajesz sobie sprawy, nie wiem, ale zaryzykowałabym, że mogło mieć to coś wspólnego z Twoim ukochanym :)

Ehh.. jednak na nieiwiele się zda wymiana zaledwie kilku zdań, trzebaby porządnie pogadac, aby rozszyfrować sen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

YAMI,CHYBA MASZ RACJE...JESTEM TAKIM MAŁYM KSENOFOBEM ;) NIE MA TU RACZEJ JUZ NAD CZYM DEBATOWAC....DZIEKUJE,JESTES WSPANIALA...TERAZ MUSZ ETYLKO PRACOWAC NAD SOBA,A TAK WOFOLE-ZABOJCZY AWATAR :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję ;) :*

 

Super, ŻE CHCESZ nad sobą pracować.

Proponuję zacząć od "pogrzebania" w przeszłości w celu znalezienia przyczyny ksenofobii (chyba, że już ją znasz), a dopiero potem, zgodnie z potrzebą, pracować nad zmianą, taka mała autoterapia. Ale nic na siłę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...