Skocz do zawartości

Dosyc zakręcony sen...


Silent_Lover

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

 

Śniło mi się, że poznałem jakichś dwóch kolesi czy oni po prostu się tam pojawili jako nieznani mi znajomi.... wszystko zaczyna sie od tego jak podpadam im i ganiaja mnie w samym sercu lasu ze zlota siekiera... byc moze tasakiem... na samym ostrzu tasaka jest krew a ja skutecznie uciekam bez strachu, mozliwe ze nawet usmiecham sie przy tym i mam czas na obejrzenie sie za siebie gdzie sa.. dodam ze miejsce to jest to miejsce gdzie w samym srodku maszyny wycinaja las a naokolo bylo sporo miejsca do ganiania sie... i tak... potem akcja przenosi sie do mieszkania udekorowanego w bardzo prosty pusty komunistyczny sposob... wygladalo to cos na rodzaj zwyklej stancji w bloku.... okazuje sie ze w nocy gdy tam spalem ktos wchodzil przez drzwi jak by mial klucz... kolejnego dnia nie spalem i stojac przed drzwiami... hmmm samoczynnie badz jakism wytrychem zamkniete drzwi na klucz otwiera czarny pies... obszarpany i ze strasznie zniszczona sierscia... wbiega do pokoju i atakuje moja dziewczyne tyle ze przed samym atakiem zamienia sie w kolesia ktory mnie ganial w lesie... ja skutecznie przyjmuje na siebie probe ataku i wtedy wlasnie budze sie, obrazem ktory zostaje mi po otwarciu oczu jest pies o ludzkich ksztaltach ciala i po machnieciu reka w miejscu pysku tego psiaka odzyskuje swiadomosc....

 

 

Bardzo proszę o interpretacje bo to strasznie zamotane i sam nie jestem w stanie na to obiektywnie patrzyć...

Z góry bardzo dziękuje:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość alathea

wyglada na to, jakbys skutecznie (i z pewna doza nonszalancji) "migal" sie przed tym, co cie czeka, co powinienes zrobic (robil uniki, lawirowal, uchylal sie od zrobienia), mozliwe tez, ze zbyt wiele czasu pochlania ci twoj zwiazek w stosunku do innych aktywnosci zycia; jest ktos, kto ci o tym mowi, ale nie chcesz go sluchac - nie chcesz traktowac go jako autorytet w twoim zyciu - choc tak naprawde martwi sie o ciebie i dobrze ci radzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łaa... czytałem i według senników nawet nic podobnego nie wyczytałem... dziękuje bardzo i wiesz... musze przyznać że to chyba racja... mam wiele obowiązków, min praca w której moge być bardzo dobry ale ciągle tak jakby szukam czegoś innego do roboty byle nie praca.. wychodzi mi to dosc skutecznie i wtedy pojawia sie problem " nie mam kasy " .. co do związku ostatnio wlasnie rozwazanie o moim zwiazku pochlania 3/4 mojego czasu... a wtedy jak wiadomo wychodza jakiegos rodzaju glupoty i wasci z osoba ukochana... a tak naprawde rzeczy do ktorych sie czepiam sa bezpodstawne o czym ona wlasnie mnie zapewnia...

 

Dziekuje bardzo za interpretacje:))

Wszystkiego dobrego i jeszcze raz bardzo wielkie dizękuje;***

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...