zabójstwo dziecka i konia

Bardzo proszę o interpretację mojego snu, gdyż nieco mnie on niepokoi. Ostatnio sniło mi się, że jestem w pewnego rodzaju hotelu ale wciąż przechodzilam przez puste jadalnie. Bylam sama bez znajomych ani rodziny. W pewnym momencie zaczełam bić straszliwie mocno dziecko a właściwie to niemowlę. Chwilę póżniej zaczęłam katować małego źrebaka. Było w tym okropnie dużo agresji. zaczęłam uciekać i znalazlam się w domu z mamą. Do wszystkiego przyznałam się i chciałam, żeby zgłosiła to na policję jednak ona kazała mi nic nie mówić i sama zataiła wszelkie ślady. Sen był bardzo realistyczny, czułam że potfornie się boję i wpadam w panikę.

rezygnujesz z realizacji swoich marzen (i ciezko to przychodzi, gniewa cie to i jestes rozzalona), ktore moglyby wniesc sporo dobrego w twoje zycie 9duzo zadowolenie, moze rowniez poprawe finansow) ; z jakichs powodow - byc moze niewiary w twoje mozliwosci - mama to popiera, akceptuje

smithsss

Hotel i puste jadalnie mogą oznaczać krótki okres samotności.. dalsza część snu wskazuje na jakieś nieodpowiedzialne działania, które najwidoczniej nie ujrzą światła dziennego nawet jeśli będziesz mieć wyrzuty sumienia z tego powodu

Mysle, ze hotel i puste jadalnie beda tutaj symbolizowac uczucia.

Hotel to tylko przejsciowe zakwaterowanie, tak samo z miloscia czy uczuciami, ktore w Tobie tkwia.

Jesli cos czujesz do kogos i chcesz np. zwiazac sie z ta osoba to nie siej zbyt szybko dalekosieznych planow bo w glebi duszy wiesz, ze to tylko chwilowe 'zauroczenie', czyli moze to oznaczac jakis nietrwaly zwiazek.

Jesli chodzi o dziecko to mysle, ze Ty sama przysporzysz sobie wiele zla, moze byc to zwiazane z osoba, z ktora masz lub bedziesz miala krotkotrwaly kontakt, sama zrobisz cos zlego taak aby nikt sie o tym nie dowiedzial i pomoze Ci w tym Twoja mama.