Skocz do zawartości

czarownice


Nereida

Rekomendowane odpowiedzi

Rzadko pamiętam swoje sny, a jak pamiętam, to jest to jakiś niezły hardcore. :_okok:

 

 

Dzisiaj miałam taki dziwny sen. Może ktoś spróbuje zinterpretować? :uscisk:

Generalnie mam dystans do snów, chociaż czasami odzwierciedlają pewne rzeczy ... A więc do rzeczy. :czarodziej:

 

 

W dzisiejszym śnie byłam sobą. Nie pamiętam dokładnie wszystkiego, ale opiszę to, co pamiętam.

 

Jedna ze scen - jestem w jakimś lesie i jest ze mną jeszcze jakaś moja znajoma z tego snu i nagle zbiera się horda jakiś demonów. Fajnie było. Zaczęłyśmy gdzieś biec, bo chyba nas goniły.

 

Inna scena - jesteśmy z tą znajomą w moim mieszkaniu i mam wizję pewnej kobiety(którą normalnie znam) i ta wizja mnie zaniepokoiła, bo ta kobieta wydawała mi się niezbyt dobra, że się tak wyrażę.

I nagle ktoś wali w drzwi i się okazuje, że to ona i jeszcze jakaś inna babka. One były jakimiś czarownicami i miały jakieś powiązania demoniczne. I nie wiem skąd, ale miałam jakiś amulet na takim rzemyku i zamachałam nim przed ich oczami coś tam mówiąc i je to odstraszyło. :412yk9: :_okok:

I potem tak kilka razy próbowały drzwi wyważyć a ja za każdym razem z tym amuletem i kazałam im się wynosić. Nie bałam się ich.

 

Ten amulet to nawet trochę pamiętam jak wyglądał.

 

 

Może ktoś wie o co chodzi z tym snem? :czarodziej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość winteer

Nereida

Goniące Was demony mogą odzwierciedlać nadchodzące kłopoty, wizja natomiast moze oznaczać że jesteś w stanie przewidzięć wiele konsekwencji z tym zwiazanych.

Te kobiety mogą odzwierciedlać osoby które prawdopodobnie będą sprawcami niekorzystnej dla Ciebie sytuacji, jednak dzięki Twojej zaradności możesz uniknąć nieprzyjemności (amulet)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa interpretacja, aczkolwiek co innego mi po głowie chodzi. :czarodziej:

 

Dziękuję tak czy siak. :uscisk:

 

Jakby ktoś miał jakąś inną interpretację, to proszę napisać. :czarodziej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...