biedrona9090 Napisano 3 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2009 Szłam z moim chłopakiem za reke przez ulice. Chyba zimą bo wydaje mi się ze na drodze leżał śnieg, bylo ciemno i ponuro. W pewnym momencie zagapiłam sie bo liczyłam pieniądze które miałam odłożyć sobie na pociąg powrotny do domu. W tym samym momencie usłyszałam tylko krzyk mojego chlopaka (który wczesniej ode mnie był na chodniku) "Asia uważaj". Leciuuutko potrącił mnie czerwony samochód, pamietam ze oślepiały mnie światła a z samochodu wysiadła moja dobra koleżanka i powiedziała "Aśka? Co ty tutaj robisz?". Pomóżcie mi... Moj chlopak teraz wyjechał do pracy nad morze, mysle ze cos moze byc nie tak... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 3 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2009 biedrona9090, śnieg może symbolizować ochłodzenie uczuć między Wami. Sadzę iż w związku z tym sen ostrzega Cię przed lekkomyślnym zachowaniem - weszłaś pod samochód, ponieważ liczyłaś pieniądze, czyli zapatrzyłaś się na coś materialnego na chwilę tracąc czujność. Zdziwienie Twojej koleżanki może świadczyć o tym, że zrobisz coś, co może wywołać podobną reakcję otoczenia. Czerwony samochód kojarzy mi się z uczuciami (czerwony, kolor miłości, namiętności), bez urazy więc, ale może sen ostrzega Cię przed wplątaniem się w jakiś wakacyjny romans? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi