gizi Napisano 3 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2009 właściwie to jest pierwszy sen od jakiegoś dłuższego czasu, który mi się przyśnił. jest krótki. miałam wrażenie że jestem na jakimś teście, czy egzaminie, ale nie rozglądałam się naokoło. miałam coś napisać. miałam dużą kartkę w linie (nie w trój-linie tylko te takie pojedyncze) i długopis. Całkiem u góry kartki, bliżej lewej strony napisałam imię i nazwisko chłopaka, który nie ma co kryć - podoba mi się. ale ostatnio z dnia na dzień dosłownie zaczął mnie unikać :/ pomimo, że bardo dobrze z nim mi się rozmawia i wiele nas łączy. pamiętam, że jeszcze w czasie tego krótkiego snu byłam zdziwiona że właśnie to napisałam. obraz był pozbawiony kolorów, wszystko było szare, zaczęło stawać jakby za mgłą. reszta kartki była pusta. nie znam się na snach, ale czy to mogło znaczyć coś ważnego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bellugia Napisano 3 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2009 Czy w tym śnie na pewno byłaś sobą? Pusta karta to wg mnie "pole do popisu". Jeżeli w tym śnie byłaś sobą, może to wskazywać, że właśnie rozpoczyna się etap w Twoim życiu, kiedy tą pustą kartkę będziesz mogła zapełniać nim. A ta mgła to ewidentnie jego odsuwanie się. Zmień taktykę swojego działa, jeśli nie chcesz, aby on całkowicie zniknął w życiowej mgle. Ty trzymasz długopis, Ty piszesz swoje życie :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gizi Napisano 3 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 3 Lipca 2009 dziękuję Ci bardzo, może masz rację i powinnam zmienić swoje zachowanie... jeszcze raz bardzo dziękuję i pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi