Skocz do zawartości

bardzo prosze o interpretacje - o co chodzi ??


snoopi

Rekomendowane odpowiedzi

dzisiaj miałem dziwny sen

 

mam nadzieje że pamiętam wszystkie szczegóły

 

Stalem gdzieś na jakimś skrzyżowaniu w mieście , z kolegą nie kojaże miejsca ale widac jakies blokowiska sklepy ruch uliczny sporo ludzi

Stoimy rozmawiamy palimy papierosy nagle robi sie bardzo ciemno tak jakby miala być burza z daleka slychac syrene strazacką podjeżdża wóz strażacki wysiadają z niego strażacy i wbiegają do klatki

w tym momęcie świat zwalnia znikają przechodnie auta jak gdyby uciekają ale poruszają sie w bardzo zwolnionym tepie samo skrzyżowanie działa normalnie tzn wszystko w normalnym tepie sie dzieje ale dookoła tak jakby ściana spowolnienia

wtedy pojawia sie chłopczyk na rowerze w czerwonej koszulce z kaskiem albo czapką ma na sobie jakieś gałezie jezdzi po ulicy i krzyczy : nie chce jezdzic po cmentarzu

potem widze znajomego w samochodzie nie może sie ruszyc tylko coś krzyczy i sie szarpie

chłopczyk który jeździł na rowerze wkońcu uderza w tą niewidoczną ściane spowolnienia i przelatuje przez kierownice na ziemie

i w tedy sie obudziłem

 

co to może oznaczać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprobuje ci pomoc.

Glownym watkiem, ktory przykul moja uwage to maly chlopczyk, wiec na nim sproboje sie skupic najbardziej.

Jezeli przysnil ci sie chlopiec, oznacza to brak aktywnosci w twoim zyciu, zas

uderzenie (chlopca w ta niewidoczna sciane spowolnienia) Namawia do większej aktywności. Może też oznaczać naszą agresywność lub potrzeby seksualne.

Skrzyzowanie opisalabym jako zmartwienie lub wahania, ktora droga chcesz podazac w swoim zyciu. - jestes nie zdecydowany.

Sciane spowolnienia okreslilabym jako twoj powolny, pozbawiony energi tryb zycia.

Polaczmy to wszystko w calosc...

Interpretujac twoj sen mozna wywnioskowac, ze potrzebujesz wiekszej aktywnosci i ruchu. Papierosy ci w tym nie pomagaja, a ty stoisz spogladajac na innych. - Zapewne jestes leniwy :)

Polecam troche sie rozruszac i zmienic dotychczasowy tryb zycia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej dzięki Martina

chodzi mi przede wszystkim o tego chłopca i jego slowa : nie chcę jeździć po cmentarzu

 

mam bardzo aktywny tryb życia , tu bardziej widze stres niż marazm

stoję przed bardzo wielkimi zmianami w życiu ,

więc skrzyżowanie rozumiem

pożar (strażacy)też mogę w jakis sposób sobie tłumaczyć

to ograniczenie skrzyżowania interpretuje jako nieiwedze przed tym co sie stanie po moim wyborze ,

ale właśnie ten chłopiec mnie niepokoi

wygląda jak ofiara wypadku , ma na sobie jakieś gałęzie jaskrawo czerwoną koszulkę

przejeżdża przez skrzyżowanie i znika pare razy i w końcu uderza w tą ścianę i ląduje na ziemi

właśnie tego nie rozumiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stres moze byc spowodowany wyborem, ktorego boisz sie dokonac, obawiajac sie konsekwencji.

Glowny bohater twojego snu to chlopiec krzyczacy ,,Ze nie chce jezdzic po cmentarzu'' a wiec i on takze dokonal jakiegos wyboru w swoim zyciu, ktorego zaluje.

Radze zastanowic sie bardzo dobrze nad tym co sprawia twoje zaniepokojenie, albowiem chlopiec sam stal sie ofiara wlasnej decyzji i to on probuje cie ostrzec przed bledem jaki mozesz popelnic. Wybierz wiec droge po ktorej chcesz smialo kroczyc, bo odwrotu juz moze nie byc.

Pozar moze oznaczac jedynie klopoty oraz konsekwencje tego co wlasnie uznajesz za wlasciwe, choc tak nie jest.

 

Snoopi oczywiscie niema za co dziekowac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no coś w tym jest :) chce sie oswiadczyć , nie wacham się nie planuje nie prosic swojej kobiety o rękę ale zawsze jest ta niepewność

:) zawsze jest za co dziękować :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...