Skocz do zawartości

piwnica, sąsiad, gwałt


xiana

Rekomendowane odpowiedzi

witam. śniło mi się, że jestem w piwnicy (w piwnicy mieszkania moich rodziców), leże w śpiworze, przyszedł sąsiad ( właściwie to już ex sąsiad, bo się od rodziców wyprowadziłam) i się zapytał czy może położyć się obok. zgodziłam się. gdy wszedł do środka położył się na mnie i zaczął się do mnie dobierać, walczyłam z nim ale byłam za słaba. zgwałcił mnie. nagle znalazłam się w klatce innego bloku był tam mój mąż (lecz inny niż mój obecny) przyznałam mu się, że zostałam zgwałcona. przyjął to bezboleśnie, poszliśmy do lekarza, powiedział, że mam trojaczki. zrobiliśmy zabieg aborcji ponieważ nie chcieliśmy tych dzieci.

 

drugi sen tej samej nocy (tzn z pt na sob): byłam niedaleko swojej pracy a w głowie chodziły mi myśli o naszym nowym mieszkaniu, słuchy mnie doszły, że taki kolega z sąsiedztwa (Misiek na niego mówiliśmy) ma dorobione klucze od naszego mieszkania. powiedziałam to mojemu mężowi i postanowiliśmy wymienić zamki. "Misiek"(nigdy nie miałam z nim dobrego kontaktu,nie chciałam - to typ niegrzecznego chłopaka, okradał rodziców, najprawdopodobniej siedział w wiezieniu; czasami byliśmy tylko na czesc) dowiedział, się od kogoś, że wiem o tych dorobionych kluczach i zaczął zaprzeczać (to było przed blokiem rodziców). następny obraz mojego snu to już wieczór, byłam za blokiem rodziców (tata stał na balkonie) byłam ja Misiek i jego dziewczyna/żona ciężarna, zaczęła mnie oskarżać, że wygaduję głupoty, ja jej na to, że jak dalej będzie zadawała sie z "misiek" to zaraz w więzieniu wyląduje, ona chyba tego nie słyszała bo w między czasie krzyczała na mnie, stała na schodach, wściekłam się, złapałam ją za nogi i pociągnęłam do siebie, przewróciła sie i głową uderzyła w schodek. zaczęłam krzyczeć by wezwali policję, karetkę. zobaczyłam jej ranę na tyle głowy (pozioma 3cm rana z niewielką ilością czerwonej krwi). pomyślałam, że to ja pójdę do więzienia. tak zakończył się mój sen.

 

 

Jestem przerażona tymi snami. boję się. ogarnia mnie strach.

 

 

i ostatni sen, który miałam z czwartku na piątek. nadmienię, że z mężem kupiliśmy mieszkanie i mąż w czwartek rozmawiał z kobietą od której kupiliśmy to mieszkanie, że już się pakują(do końca lipca twierdzą, że się wyprowadzą). a teraz sen: śniło mi się właśnie to mieszkanie tylko łazienka była większa.siedziałam w toalecie obok mnie siedział mąż tej kobiety i wertował gazety. chciałam się podetrzeć ale było mi głupio, po chwili pomyślałam sobie: co mi tam jestem u siebie. pamiętam, że po mieszkaniu chodził mój mąż i ta kobieta. moja interpretacja tego snu jest taka, że nie zdążą się wyprowadzić i że będziemy mieszkać razem.... :(

 

prosze o interpretacje w/w snów. dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byc moze Ty sie obawiasz komplikacji z tym mieszkaniem? i wszystko co negatywne obajwia Ci sie we snie? moze sa jakies niedopowiedzenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...