Skocz do zawartości

Proszę o pomoc w interpretacji snu ( koty )


apple82

Rekomendowane odpowiedzi

witam. proszę o pomoc w interpretacji snu, który był straszny. śniło mi się, że byłam u mojej babci, w mieszkaniu panował półmrok. był tam mały kotek ( babcia nie ma kota, moja mam ma małego kotka ), i przy nim były jeszcze dwa koty duże. chodziłam i pytałam się babci skąd ma te koty, ona mi mówiła, że one pilnują tego małego. wygoniłam jednego dużego za drzwi, ale drugiego który był czarny nie dałam rady, rzucał się na mnie, bałam się go bardzo. w końcu udało się go wypędzić za drzwi a on wściekle skakał na nie, i się dobijał ( jak przyłożyłam rękę do drzwi, czułam jego uderzenia ), kot był wstrętny, duży, umięśniony, bardzo silny. bałam się go bardzo, bałam się wyjść z tego mieszkania. babcia zdawało by się nie zwracała na nic uwagi, tak jakby go nie widziała, nie wiedziała co się dzieje. całe mieszkanie było zalane półmrokiem. okropny sen, nikomu nie życzę takiego horroru. nie pamiętam tylko czy sobie poszedł czy nie, ale chyba tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

apple82, a dlaczego właściwie wygoniłaś tego kota?

Ten sen zapowiada jakieś zatargi z osobą, która nie jest do Ciebie przychylnie nastawiona. Być może wejdziesz jej w drogę w jakiś sposób, czym podpadniesz i narazisz się na ataki z jej (choć skoro kot był duży i umięśniony sądzę i ż chodzi raczej o mężczyznę) strony. Może nie podoba Ci się towarzystwo, w którym obraca się ktoś z Twoich znajomych (mały kotek - może jakaś osoba, którą postrzegasz jako bezbronną, naiwną), a Ty chcesz go chronić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...