piwaa Napisano 11 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 Witam.Dzisiaj w nocy mialam dziwny sen.Pamietam go urywkami.Śniło mi sie,że obserwowałam bezdomnych:siedzieli na świeżym powietrzu i się zbierali z materaca,kiedy poszli ja położyłam sie na ten materac i byłam szczęsliwa,że juz moge na nim leżeć bo ich nie ma..z materacfu był widok na karuzele..Rozmawiałam z jakimś starszym panem odnośnie jakiegoś mieszkania.Nastepnie ze "znajomymi" których praktycznie nie znałam oprócz jednej koleżanki.Byliśmy w centrum miasta staliśmy na rogu jakiegos budynku,byly tam otwarte drzwi,a w środku małe pomieszczenie w którym był ubojnia?ubojnia wieprzu?.Przez te drzwi widzieliśmy jak obrabiają mięso-flaki widziałam..Ale to było mieso jasne jakby bez krwi..Przekomarzaliśmy sie z tymi znajomymi,że ta moja koleżanka nie da rady tam pracować,a Ona mówiła,że mogła by tam pracować i by sie nie brzydziła.Wtedy jakiś facet wystawił głowe zza drzwi i powiedzial"Dała by rade tutaj pracować,nie jest wcale tak ciężko jak sie wydaje" Następne co pamiętam jest porwanie mojego brata,nie wiem jak i skąd,ale widziałam jak szedł lasem w obecności paru dobrze zbudowanych mężczyzn.Grozili mu,a brat im odpyskiwał.Od czasu do czasu brat odwiedzał mnie w jakimś obcym mieszkaniu..Jak mnie odwiedzał był w ich towarzystwie.Ogólnie nie był jakiś przestraszony,raczej sie z nich śmiał...Uśmiechał się..Widziałam w śnie jak brat idąc z tymi ludzmi wpada w jakąs przepaść..ale zjechał po poboczu,wstał i się śmiał.Następnie co pamietam to,że piłam piwo z siostra i jakimis nieznajomymi w nieznanym mi mieszkaniu.To mieszkanie w śnie chyba bylo moje,bo czułam sie w nikm swobodnie.Pamiętam rozłożenie miebli w tym pokoju.Jest identyczne co rozłożenie mebli w pokoju moich rodziców.Siedziałam na fotelu ze skulonymi nogami.Fotel ten stał nabliżej wyjścia na przedpokój.Następnie pytałam sie po imieniu tych nieznajomych jakie piwo chcą ze zklepu.Wychodziłam z mieszkania z siostrą.Następnie pamietam jak brat przyjechał samochodem do jakiegoś uzielonionego miejsca.Przyjechał po przyczepkę.przypiął ją na hak do samochodu i wsiadł do samochodu .. (samochód był kombi koloru granatowego i to tyle pamiętam.Proszę o interpretację Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piwaa Napisano 11 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 i ta sytuacja z tymi brudnymi bezdomnymi śni mi sie co jakiś czas. Przypomniał mi sie jeden wątek odnośnie Ich,jak sie zbierali..To kobieta zakładała skarpetkę na nogę,nie miała gołej stopy.Skarpetka była ciemna..Był to mężczyzna i kobieta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 11 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 piwaa Bezdomni ze snu mogą oznaczać brak sprecyzowanego celu i kręcenie się w kółko... mozliwe ze brak Ci poczucia bezpieczeństwa (bezdomność) a rzeźnia i poszukiwanie mieszkania może wskazywać na poszukiwanie jakiegoś zajęcia. Skoro widziałas rzeźnika przy pracy - widocznie jakaś sytuacja wymaga bliższej analizy. Sytuacja z bratem przypomina że jest on czyimś zakładnikiem, czyli z własnej woli poddał sie do czyjejś dyspozycji (jest zadowolony, śmieje się) - moze to oznaczać również Twoją wolną wolę.. poddając się temu co Cię spotyka (dodatkowo przepaść i zjechanie po zboczu). Układ mebli może oznaczać ze też chciałabyś mieć tak "urządzone życie" co oni... ale najwyraźniej nie wiesz jak sie do tego zabrać (siedzisz skulona w fotelu). Widzisz brata w samochodzie - widocznie uważasz go za bardziej samodzielnego od Ciebie. Te osoby to jakby dwie strony Twojej natury: logiczna (męska) i intuicja (żeńska) - przy czym ta ostatnia wymaga większego zaangażowania w działaniu abyś mogła pójść na przód (skarpetka) - zdecydować co dalej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi