KluduS...zło Napisano 14 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 (edytowane) Przyjaciel sie ze mną pokłócił i miałam dziwny sen... Na początku snu byłam na naszym podwórku i zauważyłam go. Kiedy się zoriętował że na niego patrze to zaczął uciekać do bloku wiec pobiegłam za nim do jego bloku. Tam jak nigdy było bardzo dużo ludzi siedzieli na schodach i zdawało mi się że oni byli z gimnazjum w którym sie uczę i krzyczałam "Wojtek przepraszam". Zapukałam do niego i zamiast jego mamy była sąsiadka z mojego bloku i powiedziałam "chciałabym porozmawiać z Wojtkiem" ona powiedziała żebym do niego poszła. Gdy weszłam do jego pokoju to on siedział na łóżku i płakał w poduszkę. Wtedy go przeprosiłam i zaczął mówić o nowej nauczycielce... Dziwny ten sen...proszę o pomoc Nadal z nim jestem pokłócona i on nie hce sie ze mna pgodzić a wszyscy na podwórku na mnie gadają...;( Edytowane 14 Lipca 2009 przez KluduS...zło błąd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 14 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2009 KluduS...zło To że go goniłaś może świadczyć o Twojej próbie konfrontacji z nim na co on nie szczególnie ma ochotę, widocznie ma powód skoro go przepraszasz a on płacze w poduszkę - masz wrazenie że ciężko przeżywa zaistniałą sytuację. Nowa nauczyciela może oznaczać że to nowe doświadczenie z którego powinnaś się czegoś nauczyć na przyszłość i wyciągnąć wnioski z przeszłości... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi