Sen Ksiezyca....

witam, jestem tu nowa i moj pierwszy post to prosba o interpretacje snu...

dodam ze wiedzialam ze to sen, czulam we snie ale bardzo chcialam nie wplywac na to co sie snie tylko swiadomie czekalam co dalej sie wydarzy...

snila mi sie historia zolnierza..chyba walczyl gdzies w Iraku,niewiem..

byl to mezczyzna z bardzo "zmasakrowana" twarza, ale twarz ta byla po wielu operacjach i wracala do "siebie", byl to bardzo sympatyczny czlowiek ktory we snie pokazywal mi zielona,jasna ksiazke z opisana tam swoja historia, gdzie walczyl itp.

siedzielismy w kuchni u jego rodzicow w malym mieszkaniu

w kuchni byl bialy stol, wogole bylo jasno jakby dopiero co po malowaniu, czyste jasne firanki wisialy, kuchnia byla stara ale tez biala...

przy stole siedzieli jego rodzice, starsi tacy i dumni z niego.

ksiazka jakby biografia tego zolnierza bardzo mnie wciagnela we snie i czytalam ja z nim i rozmawialam przy tym bialym stole....

 

niewiem co moglby oznaczac ten sen...

z gory dziekuje jesli ktos odpisze:zakochany:

Księżyc...

Biografia to nic innego jak historia pewnej osoby która doświadczyła wiele cierpieńw życiu (zmasakrowana twarz) - widocznie poznasz szczegóły z jej życia

Sory Winteer ale znowu bym sie nie zgodzil. Blizna u tego mezczyzny symbolizuje krzywde, ktora Ty zrobilas komus a to ze siedzialas u niego w domu i czytalas jego biografie symbolizuje jego niewiedze o tym cierpieniu ktore mu sprawilas, on sie otworzyl przed Toba a Tobie jest teraz glupio sie przyznac ze to wszystko przez co przeszedl to jest twoja wina.

oj...to nie wesoly sen...

zastanawiam sie o kogo mogloby chodzic...

 

dziekuje za interpretacje