Skocz do zawartości

Sen o rzece martwych ciał


Belial

Rekomendowane odpowiedzi

To mój pierwszy post, pierwszy raz publikuję swoje dziwne sny. ^^

Bardzo więc, prosiłabym o jego interpretację, gdyż nie do końca mi to idzie.

 

Obudziłam się w jakimś domu, w nieswoim ciele. Pomimo poczucia, iż coś jest nie tak, zachowywałam się spokojnie. Po krótkiej chwili już, znalazłam się na zewnątrz. Wszędzie na ulicach, było bardzo dużo wody. Poszłam gdzieś, przed siebie, nad "brzeg" pewnej rzeki, płynącej teraz ulicą (która jednakże wyglądała podobnie do pewnej ulicy niedaleko mojego domu). Weszłam do wody, gdzie już czekało na mnie kilka osób- każdy miał przy sobie jakieś martwe ciało. Po krótkiej rozmowie wszyscy się rozeszli, dwójkami. Rzeką, jak się po chwili zorientowałam, płynęły różnej "świeżości" trupy. Partner dał mi jednak ciało młodej kobiety, która chyba się utopiła. Razem z ciałem, pośród mętnej, wzburzonej wody, walcząc z prądem pokonałam w końcu całą długość rzeki.

Okazało się iż jest to cmentarz, gdzie to pochowałam tą kobietę.

 

Nie rozumiem zbytnio tego snu. Będę wdzięczna za wytłumaczenie. <3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Styks płynie naokoło nas.

Każdego dnia umiera 146.000 ludzi.

 

Tobie udało się tymczasowo uratować wstępując w czyjeś porzucone ciało.

Na pewno słyszałaś, że nie jesteśmy ciałem fizycznym.

 

"Niech umarli grzebią umarłych." (Łukasz 9, 59-60)

 

Sen nakazujący przebudzenie i zastanowienie, czy chcesz, aby i Ciebie porwała rzeka śmierci - czy też będziesz jedną z nielicznych, bardzo nielicznych osób, które powiedzą śmierci NIE.

 

Twoja śniąca osobowość powiedziała NIE.

 

Czy na jawie również zdołasz przeciwstawić się kulturze śmierci?

 

Czy wezmą górę powszechne przekonania, że "każdy musi umrzeć", "przyszłość będzie koszmarem", "to by doprowadziło do przeludnienia", itp.?

 

Wybór należy do Ciebie.

 

To jest realne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może jest tak że zmienia się coś w Tobie.każdy znasz przechodzi w życiu które płynie jak ta rzeka wiele transformacji i wtedy należy pogrzebać swoje stare ja by zacząć żyć tym życiem które nadeszło.

Nie wiem czy jasno piszę ale jestpóźno i padam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Styks płynie naokoło nas.

Każdego dnia umiera 146.000 ludzi.

 

Tobie udało się tymczasowo uratować wstępując w czyjeś porzucone ciało.

Na pewno słyszałaś, że nie jesteśmy ciałem fizycznym.

 

"Niech umarli grzebią umarłych." (Łukasz 9, 59-60)

 

Sen nakazujący przebudzenie i zastanowienie, czy chcesz, aby i Ciebie porwała rzeka śmierci - czy też będziesz jedną z nielicznych, bardzo nielicznych osób, które powiedzą śmierci NIE.

 

Twoja śniąca osobowość powiedziała NIE.

 

Czy na jawie również zdołasz przeciwstawić się kulturze śmierci?

 

Czy wezmą górę powszechne przekonania, że "każdy musi umrzeć", "przyszłość będzie koszmarem", "to by doprowadziło do przeludnienia", itp.?

 

Wybór należy do Ciebie.

 

To jest realne.

A Ty co ? Jehowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Ty co ? Jehowy?

 

Arm, takie wycieczki personalne są ogólnie mówiąc niegrzeczne.

 

Jeżeli nie masz nic ciekawego do powiedzania w danym temacie, to przynajmniej trzymaj poziom i nie rób off topów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arm, takie wycieczki personalne są ogólnie mówiąc niegrzeczne.

 

Jeżeli nie masz nic ciekawego do powiedzania w danym temacie, to przynajmniej trzymaj poziom i nie rób off topów.

 

Sory cali trochę mnie poniosło człowiek chce sobie zinterpretować sen a ten mu wyjeżdża a z armagedonem...i zmianą życia no proszę Cię cali...nie mów ,że Ty przeczytałaś to z niedrgnięciem wargi ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sory cali trochę mnie poniosło człowiek chce sobie zinterpretować sen a ten mu wyjeżdża a z armagedonem...i zmianą życia ....

Domyśliłam się dlaczego w ten sposób zareagowałeś.

Sen jest rzeczywiście bardzo ciekawy, więc jeżeli chcesz go zinterpretować, to po prostu zrób to i nie sugeruj się innymi postami.

Zrób to nawet teraz. Na forum jest miejsce dla wielu wypowiedzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiec co do interpretacji snu :

Chodzi o to ,że wiele osób w Twoim otoczeniu może wciąż upadać. Może wciąż tracić no niekoniecznie życie ale wiele ...Chodzi o to byś nauczyła się dążenia do celu " po trupach". Każdy powinien dążyć do swoje iść "swoją drogą" . Ale niepowodzenia innych nie mogą być dla Ciebie brakiem motywacji .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...