Mój dzisiejszy sen

Śniło mi się dzisiaj,że pojechałam z jakąs moją znajomą na zakupy, miałam kupić sobie jakś torebkę (coś w rodzaju "hello kitty") i nie mogłam znaleźć takiej co by mi się spodobała,więc trochę te zakupy w śnie trwały . W pewnym momencie jesteśmy "gdzies na mieście" i przy sklepie dla mężczyzn (to były chyba garnitury) stał W. i mi się przyglądał,zauważył mnie szybciej niż ja jego. Ta moje koleżanka,z którą byłam gdzieś przepadła,a on w tym śnie do mnie podszedł zaczął rozmawiać, żartować sobie (nie było widać po nim stremowania), był otwarty. Rozmawialiśmy chwilkę,ot tak. Trzymał jeszcze dwa indeksy, mówił mi,że poszedł do jakiegoś profesora,żeby mu przedmiot przepisał. Ten zrobił to,ale nie chętnie i rzucił mu zdanie,że "pan jest za słaby na prawo",a on to opowiedział żartując jako anegdotkę. Jeden indeks był z naszego wspólnego wydziału,a drugi nie wiem - pokazał mi "zawartość" tego drugiego indeksu (blady zielony ma u nas politologia m.in. prawo ma mocno zielony),a tam pozytywne głównie oceny 3,4 i 5. Zapytałam się go jeszcze jak mu sesja poszła na co trochę zmarkotniał, już nie miał tego swojego uśmieszku,co na początku. Gdy podszedł do mnie miał długie włosy (normalna długość ma taką [chyba ] w rzeczywistości) pod koniec naszej rozmowy miał już trochę przycięte (tak akby obciął włosy).

Ktoś wie,co ten sen może oznaczać? Najbardziej interesuje mnie to właśnie,co powiedział do niego profesor dwa indeksy (w rzeczywistości ma tylko jeden,chyba że teraz rozpocznie studia na drugim kierunku) i moje pytanie o sesję.

Dama Trefl

Najwidoczniej szukasz nowych mozliwości (nowa torebka), natomiast indeks może oznaczać to w jaki sposób go oceniasz oraz jego zachowanie (prawo).. krótsze włosy..hmm.. myślę że nie do końca go akceptujesz

Winteer my studiujemy prawo oboje .

Tyko jak sama zauważysz - sen nie odnosi sie do strikte samych wyników w nauce tylko tego jak odbierasz tego chłopaka