Skocz do zawartości

Amputacja ręki


derena

Rekomendowane odpowiedzi

Właściwie rozstałam się ze swoim przyjacielem (spotykam się sporadycznie). Zaczęło się dziać z nim coś bardzo dziwnego. Przed snem pomyślałam czy jestem w stanie mu jakoś pomóc? I przyśniła mi się koleżanka, którą widziała ostatnio w grudniu. Prosiła mnie żebym weszła z nią na salę operacyjną bo ma mieć amputowaną lewą rękę do łokcia. Chciała żebym jej towarzyszyła w trakcie operacji. Byłam przerażona i nie chciałam iść. Ona tłumaczyła, że ta ręka jest i tak już martwa i to jej tylko pomoże.Weszłam na chwilę, ale uciekła. Czekałam na nia, bo miła wyjść zaraz, ale wszystko się jakoś przedłużało. Po zabiegu źle się pouczyła. Musiała mieć założony gips(?). W końcu wyszła.

Dodam może jeszcze, że sama mam problemy z lewą dłonią. Parę miesięcy temu będąc u przyjaciela wbiłam sobie nóż w dłoń i do tej pory mi to dokucza (chyba powstała jakiś zrost). Druga rzecz to korespondowałam ze swoim przyjacielem na portalu randkowym w jakimś sensie podszywając się po tą koleżankę. Podałam jej imię i przesłałam mu zdjęcie jej kotki. Oczywiście on się nie zorientował, że koresponduje ze mną.

Nie wiem jak zinterpretować ten sen. Proszę o pomoc,

derena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość winteer

derena

Sen odnosi sie do Twojej sytuacji - strata ręki może być zapowiedzią że możesz utracić możliwość działania i wpływu na własne życie.. albo chęć usunięcia tego co zbędne i nieskuteczne (martwa ręka)... mozliwe że to się odnosi do sytuacji w której podszywałaś się pod kogoś innego - sama zdałaś sobie z tego sprawę, że to było nierozważne i nie rozsądne, tymbardziej ze on się zorientował.. i po co Ci to było?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On się nie zorientował . Ponieważ kiedyś już był na takim portalu, to jak zadałam mu pytanie czy korzysta znowu, zaprzeczał mi prosto w oczy, że nie (równocześni, nic nie świadom, że pisze ze mną). On robi dużo dobrego dla grupy ludzi wyrzuconej na margines. Obawiam się jednak, że może zrobić coś głupiego (min przez flirtowanie na forach) i wszystko to zaprzepaści. Dlatego przed snem zadałam pytanie czy mogę mu pomóc. Wygląda na to, że te internetowe randki zaczynają być nałogiem. Próbowałam mu już o tym mówić, ale bez efektu.

derena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...